Data: 2008-09-02 07:58:38
Temat: Re: Zakładamy sekte
Od: tren R <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
adamoxx1 pisze:
> Tak sobie pomyślalem jak fajnie byłoby zebrac grupke ludzi o podobnych
> zainteresowaniach i celach w życiu i regularnie sie spotykac w takim
> gronie, wyjatkowym gronie w ktorym tworzy sie unikalna atmosfera
> tajemniczosci, odkrywania, zjednoczenia, adrenaliny, ekscytacji...
> wymienianie sie pomysłami, spostrzezeniami... Kazdy na własną reke sie
> rozwija, uczy, a na tych spotkaniach przekazuje swoją wiedze innym
> dzieki czemu grono wybrańcow osiąga zawrotną predkosc postępu...
> Taka mini sekta :D o charakterze zamkniętym.
miałem kiedyś coś takiego. do tej pory mam - w odpryskach.
była to grupa znajomych, która po jakimś czasie, nie wiedzieć czemu,
nazwała się "kadrą". był czas, kiedy mieliśmy np ideę organizowania
miniwykładów dla nas wszystkich - organizował je ktoś z nas, albo gość z
zewnątrz.
odbyło sie kilka - o gombrowiczu, o manipulacjach w mediach, o zapisie
nutowym i o powstaniu warszawskim - bardzo ciepło to wspominam.
tęsknię za taką minisektą, ale obawiam się, że "to se ne vrati".
nas łączyła całą masa wspólnych przeżyć - "kadra" rodziła się,
dojrzewała, a teraz... powoli umiera. choć tzw "trzon kadry" - czyli
ojcowie założyciele, trzymają się razem. na tyle na ile pozwalają
odległości mierzone ramionami trójkąta, którego jeden wierzchołek jest
teraz w irlandii, jeden w anglii, a jeden w polsce.
--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/
|