Jacek Kruszniewski pisze w news:3E3EC48D.28CAA72C@proinfo.pl

> Próbowaliśmy z bratem dostać przpustkę TPN - niestety nie dali, a ich
> argumenty były ostro naciągane.

Miałam ten sam problem. Ale wiesz, zastanawiałam się nad wjazdem
konnym tramwajem, tylko że to drogi biznes. :/ Kiedyś (ponad 2
lata temu) były na to pieniądze z PTTK (to znaczy dostał je nasz
przewodnik organizujący wyprawę, notabene nie dla ON :-)) i udało
nam się uszczknąć na tramwaj, ale to był jedyny raz. :( Nie radzę
też sprawnym pchać wózek pod - łagodną, ale ciężką - górkę do
Morskiego Oka. :(

> Wogóle turystyka w tatrach dla osób niepełnosprawnych ruchowo to tylko
> dolinki
> i Kasprowy plus Gubałówka.

Kasprowy? Kolejka jest zawsze tak wyładowana, że na wózku po
prostu bałabym się do niej wjechać - jeszcze by mi ktoś na głowie
usiadł. :-)

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl


--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/