Zamieranie, kołatanie serca

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2005-12-11 18:34:27

Temat: Zamieranie, kołatanie serca
Od: d...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Witam

Od jakiegos czasu mam taka dolegliwosc. Uczucie zamierania serca, gubienie
uderzenia, albo dodatkowe uderzenie poza rytmem.

Mam 24 lata. Mialem przeprowadzane badanie holterem ekg i kardiolog stwierdzil,
ze faktycznie, zdarzaja sie jakies przedwczesne uderzenia, ale miesci sie to w
normie, ze kazdy czlowiek cos takiego ma, tylko zwykle w ogole nie zwraca na to
uwagi. Nie zarejestrowano zaburzen przewodzenia.

Problem polega na tym, ze wywoluje to u mnie lek. Niebijace serce nie jest
niczym przyjemnym.

Nie znalazlem w internecie i archiwum grupy jednoznacznej odpowiedzi na swoje
pytanie, wiec zadaje je tutaj i licze na w miare jasna, w miare wyczerpujaca
odpowiedz.
Brzmi ono tak:

czy takie zaburzenie rytmu serca, zgubienie uderzenia jest grozne dla zycia?
czy moze sie zdarzyc, ze zatrzyma sie i juz nie ruszy?
Wlasnie tego sie najbardziej obawiam w tym wszystkim.

Pozdrawiam

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-12-11 18:55:24

Temat: Re: Zamieranie, kołatanie serca
Od: nelson <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

d...@o...pl napisał(a):
> Witam
>
> Od jakiegos czasu mam taka dolegliwosc. Uczucie zamierania serca, gubienie
> uderzenia, albo dodatkowe uderzenie poza rytmem.
[...]

witaj

Miałem dokładnie to samo mniej więcej w Twoim wieku.
Faktycznie powodowało to u mnie co najmniej przerażenie ;)
Specjalista kardiolog, po wykonaniu EKG, badań krwi i wywiadu
stwierdził, że to wszystko dzieje się na tle nerwowym.
Dzisiaj mam 35 lat i jak tak się zastanowię, to stwierdzam, że nie
pamiętam kiedy ostatni raz mi się to przydarzyło.

Myślę, że jeśli masz zdrowe serce, wyniki badań są ok, to po prostu, jak
śpiewał bard ;) "Ten typ tak ma" :):):)

Pozdrawiam, i życzę optymizmu.

P.S. Myślę, że na pewno się nie zatrzyma, bądź spokojny, to silna pompa ;)

--
Pozdrawiam
nelson
www.piotrmedela.anv.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-12-11 19:06:22

Temat: Re: Zamieranie, kołatanie serca
Od: "EW" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

to nerwica serca.
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-12-11 19:55:30

Temat: Re: Zamieranie, kołatanie serca
Od: d...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> to nerwica serca.
> Ewa

Szybka diagnoza, aczkolwiek wydaje sie, ze objawy na to wskazuja. Szczegolnie
po malym riserczu grup na googlach.

Wkleje dla potomnych, ale chcialbym jeszcze uslyszec jednoznaczna odpowiedz od
kogos, kto sie naprawde zna.
Czy zamieranie serca na chwile (w jakims serwisie przeczytalem, ze to przerwa,
ktora ma wyrownac rytm po przedwczesnym uderzeniu) jest grozne dla mojego zycia?

To ma olbrzymie znaczenie dla mojego spokoju i "leczenia" bezsennosci, dlatego
prosze o nieironizowanie :) Do psychologa wybieram sie jutro.

Wracajac do innych watkow w temacie...

------

Chyba odpowiedz na moje watpliwosci co do zagrozenia kolataniem serca:
http://groups.google.com/group/pl.sci.medycyna/brows
e_frm/thread/c68b83381f7a402
3/5f5fc4845d372421?lnk=st&q=nerwica+serca&rnum=2#5f5
fc4845d372421

"Najlepiej to usunac przyczyne tego stanu. "Nerwica serca" nie jest mimo nazwy
choroba serca i nie ma podstaw aby stwierdzic, ze serce w jakims sensie jest z
ta choroba zwiazane. Objawy kolatania serca, zarowno szybkie jak i o normalnej
czestosci za to mocnych uderzeniach jest rezultatem innych dolegliwosci jak
strach, stres, napiecie nerwowe, ale tez anemia, podwyzszona przemiana materi
lub zaburzenia hormonalne, zarowno hormonow plciowych jaki i np produkcji
adrenaliny. Wywiad i odpowiednie badania moga wykluczyc wiekszosc powaznych
dolegliwosci. Leczenie przedwczesnych skurczow serca u ludzi nie chorujacych na
zdefiniowana chorobe serca jest sprawa kosmetyczna i symptomatologiczna.
Betablokery sa najczesciej uzywanie i z reguly bezproblemowe. Nie lecza one
jednak niczego poza ewentualnymi zmianami EKG. Przedwczesne skurcze nie daja
ani ryzyka niewydolnosci krazenia ani przedwczesnej smierci. Nie jest tez znany
zwiazek z wieksza zachorowalnoscia na inne dolegliwosci. Dokladne badanie
serca, przemiany materii i czasami zawartosci adrenaliny i noradrenaliny w
moczu wyklucz choroby, a reszta to kosmetyczne detale, ktore nie wymagaja
leczenia. Czy psychiatra pomoze? Nie wiem. "

---------

Dokladny opis objawow, ktore u mnie wystepuja. Dlugie, ale interesujace (z
mojego punktu widzenia). Nieco pocieszajace.

http://groups.google.com/group/pl.sci.medycyna/brows
e_frm/thread/1f5685c57cbf895
4/5f676af9404ee25b?lnk=st&q=nerwica+serca&rnum=14#5f
676af9404ee25b

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-12-11 19:56:38

Temat: Re: Zamieranie, kołatanie serca
Od: d...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> Myślę, że jeśli masz zdrowe serce, wyniki badań są ok, to po prostu, jak
> śpiewał bard ;) "Ten typ tak ma" :):):)
>
> Pozdrawiam, i życzę optymizmu.
>
> P.S. Myślę, że na pewno się nie zatrzyma, bądź spokojny, to silna pompa ;)

Dzieki za dawke optymizmu:)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-12-11 20:35:19

Temat: Re: Zamieranie, kołatanie serca
Od: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1687.00000114.439c7133@newsgate.onet.pl...
> Witam
>
> Od jakiegos czasu mam taka dolegliwosc. Uczucie zamierania serca, gubienie
> uderzenia, albo dodatkowe uderzenie poza rytmem.
>
> Mam 24 lata. Mialem przeprowadzane badanie holterem ekg i kardiolog
stwierdzil,
> ze faktycznie, zdarzaja sie jakies przedwczesne uderzenia, ale miesci sie
to w
> normie, ze kazdy czlowiek cos takiego ma, tylko zwykle w ogole nie zwraca
na to
> uwagi. Nie zarejestrowano zaburzen przewodzenia.
>
> Problem polega na tym, ze wywoluje to u mnie lek. Niebijace serce nie jest
> niczym przyjemnym.
>
> Nie znalazlem w internecie i archiwum grupy jednoznacznej odpowiedzi na
swoje
> pytanie, wiec zadaje je tutaj i licze na w miare jasna, w miare
wyczerpujaca
> odpowiedz.
> Brzmi ono tak:
>
> czy takie zaburzenie rytmu serca, zgubienie uderzenia jest grozne dla
zycia?
> czy moze sie zdarzyc, ze zatrzyma sie i juz nie ruszy?
> Wlasnie tego sie najbardziej obawiam w tym wszystkim.
>
Ja i moja siostra mamy dokładnie to samo. Takie kołatanie serca, które
pojawia się co jakiś czas zwykle bez przyczyny. U mnie (mam 30 lat) od pół
roku pojawia się to również zaraz po zaśnięciu i budzę się wtedy. Czuję
jakbym umierała, do tego czuje delikatne drżenie ciała, lęk. W ciągu dnia
też czasami to czuję, nazywamy to z moją siostrą "mijanie się oddechu z
biciem serca), to tak jakby chwilowy zanik synchronizacji oddech-serce. W
czwartek właśnie rozpoczęłam diagnostykę i póki co zdjęli mi holter i jestem
po UKG, ale jutro o 18.00 mam wizytę u kardiologa. Póki co pani robiąca UKG
powiedziała, że dziwnie bije mi serce (raz bije, raz nie) i, że "drżą mi
płatki" ewidentnych patologii jednak nie zauważyła. Jutro dowiem się więcej
na ten temat. Nie wiem jednak, czy to nie jest bardziej sprawa nerwów.
Szczerze mówiąc wolałabym.

Pozdrawiam
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-12-11 20:59:39

Temat: Re: Zamieranie, kołatanie serca
Od: d...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> od pół
> roku pojawia się to również zaraz po zaśnięciu i budzę się wtedy. Czuję
> jakbym umierała, do tego czuje delikatne drżenie ciała, lęk.

Tez tak mam i przez to boje sie juz w ogole klasc do lozka. Co prawda do
niedawna mialem dodatkowo napady paniki, z hiperwentylacja, tychakardia,
mrowieniem i dretwieniem, drgawkami, zawrotami glowy i innymi, ale odkad zdalem
sobie sprawe, ze to tylko panika nauczylem sie ja tlumic. Nie zawsze sie udaje
niestety i chociazby podczas pisania pierwszego posta serce dwa razy
sie "potknelo", jak rzadko, i musialem uzyc papierowej torby (w przenosni) ;)

> W ciągu dnia
> też czasami to czuję, nazywamy to z moją siostrą "mijanie się oddechu z
> biciem serca), to tak jakby chwilowy zanik synchronizacji oddech-serce.

Ja synchronizuje oddech z sercem gdy leze w lozku i serce wali mi tak mocno, ze
czuje jego uderzenia na calym ciele. Zaczynam to robic nieswiadomie, a pozadane
to to chyba nie jest.

> pani robiąca UKG
> powiedziała, że dziwnie bije mi serce (raz bije, raz nie)

Dobrze, ze to wyszlo w trakcie badania. Zwykle wszystko dzieje sie wtedy, gdy
lekarze smacznie spia.

Pewnie podlacza Cie jeszcze pod holter ekg, jak znam zycie. Gdy bylem tym
okablowany kazde kolatniecie przyjmowalem wrecz z radoscia, bo wczesniej
zwyklymi badaniami ekg nie udalo sie zadnego zlapac.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-12-12 16:39:57

Temat: Re: Zamieranie, kołatanie serca
Od: "me" <n...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

<d...@o...pl> wrote in message
news:1687.00000114.439c7133@newsgate.onet.pl...
> Witam
>
> Od jakiegos czasu mam taka dolegliwosc. Uczucie zamierania serca, gubienie
> uderzenia, albo dodatkowe uderzenie poza rytmem.

Jeszcze moze np. cos takiego:

http://groups.google.com/group/alt.med.fibromyalgia/
browse_thread/thread/567
595b9bf166c15/5ce7f724668c323b?lnk=st&q=helicobacter
+heart&rnum=28#5ce7f7246
68c323b

http://groups.google.com/group/sci.med.cardiology/br
owse_thread/thread/6a786
4aeec88b4d9/666a3ba19dc7800c?lnk=st&q=helicobacter+h
eart&rnum=29#666a3ba19dc
7800c

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-12-13 11:50:32

Temat: Re: Zamieranie, kołatanie serca
Od: "Akulka" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "me" <n...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dnk98i$das$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jeszcze moze np. cos takiego:
>
>
http://groups.google.com/group/alt.med.fibromyalgia/
browse_thread/thread/567
>
595b9bf166c15/5ce7f724668c323b?lnk=st&q=helicobacter
+heart&rnum=28#5ce7f7246
> 68c323b
>
>
http://groups.google.com/group/sci.med.cardiology/br
owse_thread/thread/6a786
>
4aeec88b4d9/666a3ba19dc7800c?lnk=st&q=helicobacter+h
eart&rnum=29#666a3ba19dc
> 7800c

Tych linków google nie chce trawić....

Pozdrawiam,
Akulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-12-13 21:39:47

Temat: Re: Zamieranie, kołatanie serca
Od: "gsk" <c...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1687.00000166.439c933a@newsgate.onet.pl...

> Pewnie podlacza Cie jeszcze pod holter ekg, jak znam zycie. Gdy bylem tym
> okablowany kazde kolatniecie przyjmowalem wrecz z radoscia, bo wczesniej
> zwyklymi badaniami ekg nie udalo sie zadnego zlapac.

Jstem po badaniach. Jst w porządku. U mnie to sprawa długotrwałego
przerywania snu (5, 6 razy w ciągu nocy i przemęczenie) mam dodatkowe
uderzenia serca co jest normalne o ile mieści się w normie. Według
kardiologa są ludzie, którzy bardziej te dodatkowe bicia odczuwają inni nie
zauważają. Ja należę do tych pierwszych. Poza tym mam dużo pić, bo mam
niskie ciśnienie i puls 47-57 na minutę i jeszcze lekka arytmia. Ogólnie nie
jest tak źle jak myślałam. "nerwica serca" jak ktoś sugerował - nie
istnieje, nie ma takiego pojęcia w medycynie.
Życzę zdrowia.

Pozdrawiam
Gosia