Zanim wybiorę sie do psychiatry.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

11. Data: 2006-08-09 00:39:51

Temat: Re: Zanim wybiorę sie do psychiatry.
Od: "biggero" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Tu Maria z prośbą do Biggero!!! Mnie też ciągle wysyłaja do psychiatry, nawet
> brałam psychotropy, ale nic nie dało, ale byłam też u dobrego endokrynologa w
> Gdańasku, badał tarczyce , na której mam guzki, ale hormony były w normie i
> powiedział, że to nieod tarczycy.

Po pierwsze, nie jestem pewien, czy diagnoza tarczycy została zrobiona
prawidłowo.
Czy zostały wykonane wszystkie badania, które opisałem powyżej?
Jeśli to było badane kilka lat temu, jest spora szansa, że nie
miałaś pewnych badań
robionych, albo robione starą metodą (np. TSH nie było badaniem
3-ciej generacji itp.)

> Proszę przeczytaj moje
> objawy i napisz czy to moż e być coś podobnego do twojego stanu, a może
> mieszkasz gdzieś w okolicy Gdańska i podasz adres twojego endokrynologa?

Niestety, Warszawa.
Objawy, czy podobne - każdy inaczej odczuwa. Teoretycznie podobne.
Wszystko, co opisałaś, może się zdarzyć przy hiperprolaktynemii,
ponieważ
ona powoduje rozregulowanie innych hormonów (m. in. testosteron,
estrogen,
a więc masz np. wszystkie "atrakcje", które są przy menopauzie,
tylko, że jeszcze gorzej).
W każdym razie było to coś, co niszczyło mnie totalnie.
Poza tym u dziewczyn jeszcze inaczej to wygląda, bo mają inne
hormony.
No i nawet lekarz nie podejmie się diagnozy przez Internet.
Ja ci mogę tylko doradzić, co zrobić i "popędzić" :-), żebyś
poszła
do endokrynologa i dobrze z nim gadała tzn. nie dała się zapędzić
w ślepą uliczkę.
Np. czy wspominałaś endokrynologowi
o tych zaniewidzeniach, o których piszesz poniżej? Bardzo ważny
objaw.

> U
> mnie to trwa sześć lat, od urodzenia dziecka, zaczęło się od zaburzeń
> równowagi, potem drętwienia rąk i nóg i chwilowe częściowe zaniewidzenia,

To mi sugeruje (ale uwaga: tylko sugeruje), że to jest
hiperprolaktynemia.
U kobiet hiperprolaktynemia ujawnia się często po porodzie, a
właściwie
podczas laktacji (prolaktyna powoduje produkcję mleka - przepraszam,
że wchodzę w
szczegóły).
"Zaniewidzenia" też są sygnałem, że to może być
hiperprolaktynemia,
ponieważ guz, który wytwarza się na przysadce, uciska na nerw
wzrokowy.
Powinno to być jasnym sygnałem dla endokrynologa lub nawet lekarza
pierwszego kontaktu. Czy miałaś robione badanie poziomu prolaktyny?
Jeśli nie, to podobnie do Bergera, możesz zrobić to sama, bo zanim
się dostaniesz
do endokrynologa i go jeszcze przekonasz, to miną wieki...
A w przypadku guza sprawa może być poważna (ale bez obaw - guz ten
jest
zazwyczaj niezłośliwy i leczy się tym samym lekiem co ja, wtedy guz
zanika.
Tyle tylko, że uciska na nerw wzrokowy i może doprowadzić do utraty
widzenia.)
Badanie poziomu prolaktyny:
1. Idzie się i po prostu bada. Trzeba odebrać wynik.
2. Jeśli wynik jest dobry, to należy zrobić badanie prolaktyny po
podaniu
Metaklopramidu (to taki lek).
Sugerowałbym jednak udanie się do lekarza z tym badaniem, żeby się
zapytać, czy
po pierwsze możesz wziąć ten Metaklopramid. Leki, które bierzesz
mogą np. wykluczać
wzięcie metaklopramidu. To bardzo ważne, więc chyba najlepiej jak
zrobisz
sobie *tylko* badanie, które oznaczyłem nr 1. Badanie nr 2. *tylko*
po konsultacji
lekarskiej, bo ja nie jestem lekarzem. Lekarz wyznaczy ponadto dawkę
tego leku i inne szczegóły.
W badaniu nr. 1 wynik może być "dobry", a w 2 "niedobry", więc nr 2.
nie należy także pomijać. Nie należy robić tylko samego badania
nr. 2, zawsze zaczynać od badania nr 1.

Tak, czy inaczej najpierw do endokrynologa, niech zbada wszystkie
hormony, nie tylko
tarczycę. Dopiero wtedy można drążyć dalej. Na podstawie tego,
co mi opisałaś, u Ciebie skłaniałbym się jednak nie do poblemów z
tarczycą, ale z prolaktyną ...

> potem to minęło a teraz ciągłe zmęczenie, straszne osłabienie i kołatanie
> serca.
Mogło minąć po skończeniu karmienia, ale oczywiście nie do
końca...

> Nie mogę trafić na dobrego lekarza to mam nadzieję że chociaż w
> Intenecie znajdę ratunek

Problem w tym, że wszystkie wiadomości są na specjalistycznych
stronach angielskojęzycznych, u nas nie ma takich stron. Ale może
jakoś damy radę ...
Na pocieszenie dodam, że dużo osób jest niezdiagnozowanych.
No i także nie ma osób zdrowych, są tylko ci, którzy jeszcze nie
zostali zdiagnozowani.
Ale marna to pociecha...
Jeśli coś się wyjaśni, daj znać.

pozdrawiam
B

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-08-09 10:11:11

Temat: Re: Zanim wybiorę sie do psychiatry.
Od: "marietta lonska" <p...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

biggero <b...@p...onet.pl> napisał(a):

> > Tu Maria z pro=B6b=B1 do Biggero!!! Mnie te=BF ci=B1gle wysy=B3aja do psy=
> chiatry, nawet
> > bra=B3am psychotropy, ale nic nie da=B3o, ale by=B3am te=BF u dobrego end=
> okrynologa w
> > Gda=F1asku, bada=B3 tarczyce , na kt=F3rej mam guzki, ale hormony by=B3y =
> w normie i
> > powiedzia=B3, =BFe to nieod tarczycy.
>
> Po pierwsze, nie jestem pewien, czy diagnoza tarczycy zosta=B3a zrobiona
> prawid=B3owo.
> Czy zosta=B3y wykonane wszystkie badania, kt=F3re opisa=B3em powy=BFej?

> Je=B6li to by=B3o badane kilka lat temu, jest spora szansa, =BFe nie
> mia=B3a=B6 pewnych bada=F1
> robionych, albo robione star=B1 metod=B1 (np. TSH nie by=B3o badaniem
> 3-ciej generacji itp.)
>
>
> > Prosz=EA przeczytaj moje
> > objawy i napisz czy to mo=BF e by=E6 co=B6 podobnego do twojego stanu, a =
> mo=BFe
> > mieszkasz gdzie=B6 w okolicy Gda=F1ska i podasz adres twojego endokrynolo=
> ga?
>
> Niestety, Warszawa.
> Objawy, czy podobne - ka=BFdy inaczej odczuwa. Teoretycznie podobne.
> Wszystko, co opisa=B3a=B6, mo=BFe si=EA zdarzy=E6 przy hiperprolaktynemii,
> poniewa=BF
> ona powoduje rozregulowanie innych hormon=F3w (m. in. testosteron,
> estrogen,
> a wi=EAc masz np. wszystkie "atrakcje", kt=F3re s=B1 przy menopauzie,
> tylko, =BFe jeszcze gorzej).
> W ka=BFdym razie by=B3o to co=B6, co niszczy=B3o mnie totalnie.
> Poza tym u dziewczyn jeszcze inaczej to wygl=B1da, bo maj=B1 inne
> hormony.
> No i nawet lekarz nie podejmie si=EA diagnozy przez Internet.
> Ja ci mog=EA tylko doradzi=E6, co zrobi=E6 i "pop=EAdzi=E6" :-), =BFeby=B6
> posz=B3a
> do endokrynologa i dobrze z nim gada=B3a tzn. nie da=B3a si=EA zap=EAdzi=E6
> w =B6lep=B1 uliczk=EA.
> Np. czy wspomina=B3a=B6 endokrynologowi
> o tych zaniewidzeniach, o kt=F3rych piszesz poni=BFej? Bardzo wa=BFny
> objaw.
>
>
> > U
> > mnie to trwa sze=B6=E6 lat, od urodzenia dziecka, zacz=EA=B3o si=EA od za=
> burze=F1
> > r=F3wnowagi, potem dr=EAtwienia r=B1k i n=F3g i chwilowe cz=EA=B6ciowe za=
> niewidzenia,
>
> To mi sugeruje (ale uwaga: tylko sugeruje), =BFe to jest
> hiperprolaktynemia.
> U kobiet hiperprolaktynemia ujawnia si=EA cz=EAsto po porodzie, a
> w=B3a=B6ciwie
> podczas laktacji (prolaktyna powoduje produkcj=EA mleka - przepraszam,
> =BFe wchodz=EA w
> szczeg=F3=B3y).
> "Zaniewidzenia" te=BF s=B1 sygna=B3em, =BFe to mo=BFe by=E6
> hiperprolaktynemia,
> poniewa=BF guz, kt=F3ry wytwarza si=EA na przysadce, uciska na nerw
> wzrokowy.
> Powinno to by=E6 jasnym sygna=B3em dla endokrynologa lub nawet lekarza
> pierwszego kontaktu. Czy mia=B3a=B6 robione badanie poziomu prolaktyny?
> Je=B6li nie, to podobnie do Bergera, mo=BFesz zrobi=E6 to sama, bo zanim
> si=EA dostaniesz
> do endokrynologa i go jeszcze przekonasz, to min=B1 wieki...
> A w przypadku guza sprawa mo=BFe by=E6 powa=BFna (ale bez obaw - guz ten
> jest
> zazwyczaj niez=B3o=B6liwy i leczy si=EA tym samym lekiem co ja, wtedy guz
> zanika.
> Tyle tylko, =BFe uciska na nerw wzrokowy i mo=BFe doprowadzi=E6 do utraty
> widzenia.)
> Badanie poziomu prolaktyny:
> 1=2E Idzie si=EA i po prostu bada. Trzeba odebra=E6 wynik.
> 2=2E Je=B6li wynik jest dobry, to nale=BFy zrobi=E6 badanie prolaktyny po
> podaniu
> Metaklopramidu (to taki lek).
> Sugerowa=B3bym jednak udanie si=EA do lekarza z tym badaniem, =BFeby si=EA
> zapyta=E6, czy
> po pierwsze mo=BFesz wzi=B1=E6 ten Metaklopramid. Leki, kt=F3re bierzesz
> mog=B1 np. wyklucza=E6
> wzi=EAcie metaklopramidu. To bardzo wa=BFne, wi=EAc chyba najlepiej jak
> zrobisz
> sobie *tylko* badanie, kt=F3re oznaczy=B3em nr 1. Badanie nr 2. *tylko*
> po konsultacji
> lekarskiej, bo ja nie jestem lekarzem. Lekarz wyznaczy ponadto dawk=EA
> tego leku i inne szczeg=F3=B3y.
> W badaniu nr. 1 wynik mo=BFe by=E6 "dobry", a w 2 "niedobry", wi=EAc nr 2.
> nie nale=BFy tak=BFe pomija=E6. Nie nale=BFy robi=E6 tylko samego badania
> nr. 2, zawsze zaczyna=E6 od badania nr 1.
>
>
> Tak, czy inaczej najpierw do endokrynologa, niech zbada wszystkie
> hormony, nie tylko
> tarczyc=EA. Dopiero wtedy mo=BFna dr=B1=BFy=E6 dalej. Na podstawie tego,
> co mi opisa=B3a=B6, u Ciebie sk=B3ania=B3bym si=EA jednak nie do poblem=F3w=
> z
> tarczyc=B1, ale z prolaktyn=B1 ...
>
> > potem to min=EA=B3o a teraz ci=B1g=B3e zm=EAczenie, straszne os=B3abienie=
> i ko=B3atanie
> > serca.
> Mog=B3o min=B1=E6 po sko=F1czeniu karmienia, ale oczywi=B6cie nie do
> ko=F1ca...
>
> > Nie mog=EA trafi=E6 na dobrego lekarza to mam nadziej=EA =BFe chocia=BF w
> > Intenecie znajd=EA ratunek
>
> Problem w tym, =BFe wszystkie wiadomo=B6ci s=B1 na specjalistycznych
> stronach angielskoj=EAzycznych, u nas nie ma takich stron. Ale mo=BFe
> jako=B6 damy rad=EA ...
> Na pocieszenie dodam, =BFe du=BFo os=F3b jest niezdiagnozowanych.
> No i tak=BFe nie ma os=F3b zdrowych, s=B1 tylko ci, kt=F3rzy jeszcze nie
> zostali zdiagnozowani.
> Ale marna to pociecha...
> Je=B6li co=B6 si=EA wyja=B6ni, daj zna=E6.
>
> pozdrawiam
> B
>
Bardzo ci dziekuję za odpowiedz , zrobię te badania

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/