Data: 2009-12-02 11:11:27
Temat: Re: Zapach faceta
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 2 Dec 2009 01:26:46 +0100, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:jr545g9icjh3$.u6syexsdic7j.dlg@40tude.net...
>> Dnia Tue, 01 Dec 2009 22:55:31 +0100, Stalker napisał(a):
>>
>>> Qrczak wrote:
>>>
>>>>> Stalker, po tych wszystkich wymienionych tu zapachach, to ja pachnę
>>>>> banalnie :-)
>>>>
>>>> Obiadem?
>>>
>>> Z taką nutą domową (z dwiema niedużymi nutami, rzekłbym półnutami i
>>> panią nutą).
>>>
>>> Rano nuta kakao, miodowa, białego sera i ciepłego chleba
>>> Po południu dominuje zapach skóry, piłka, siodełko od roweru
>>> A w porze wieczornej zapachy drzewne: szachownica, klocki, kredki
>>>
>>
>> Prawdziwy facet w wieczornej porze pachnie świeżo ściętym cedrem.
>>
>
>
> Z jakiejś książki o wiktoriańskiej Anglii zapamiętałem: "prawdziwy mężczyzna
> powinien pachnieć koniem, potem i tytoniem". No cóż- każda epoka ma swe
> własne ideały:-)
Tiaaaa, dziś, w powszechnym oczekiwaniu, powinien pachnieć Chanel i mieć
wyżelowane włosy... a kobieta dieslem... Takie czasy, panie, takie czasy.
--
Ikselka.
|