Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news-1.dfn.de!ne
ws-2.dfn.de!news.dfn.de!storethat.news.telefonica.de!telefonica.de!weretis.net!
feeder1.news.weretis.net!zen.net.uk!dedekind.zen.co.uk!newsfeed.neostrada.pl!un
t-exc-02.news.neostrada.pl!atlantis.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl!not-for
-mail
From: "Qrczak" <q...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Zapach faceta
Date: Fri, 4 Dec 2009 09:10:09 +0100
Organization: TP - http://www.tp.pl/
Lines: 45
Message-ID: <hfag9l$f25$1@atlantis.news.neostrada.pl>
References: <hevs1i$ntg$1@inews.gazeta.pl> <hf74vi$rv8$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<1acr4u4scr2q0$.1e5b5f0z1kww.dlg@40tude.net>
<hf8oge$gof$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<zotpis39ogwy.1sx0bx7ynyi74$.dlg@40tude.net>
<hf8stl$qa0$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<1w8bh3zez27u4.11mfgbeiwrl6n$.dlg@40tude.net>
<hf8vk7$2sp$1@atlantis.news.neostrada.pl>
<1m4t4z762io4a$.8yg3s8lchwlx$.dlg@40tude.net>
<hf92ld$9sb$1@nemesis.news.neostrada.pl>
<14obehynzygiv.7luwtab0eqct$.dlg@40tude.net>
<hf991g$b25$1@inews.gazeta.pl>
<1...@4...net>
<hf9ahi$gob$1@inews.gazeta.pl> <k...@4...net>
<hf9c77$n97$1@inews.gazeta.pl> <1...@4...net>
NNTP-Posting-Host: agd96.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.neostrada.pl 1259914358 15429 83.16.159.96 (4 Dec 2009
08:12:38 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...neostrada.pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 4 Dec 2009 08:12:38 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5843
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:490064
Ukryj nagłówki
W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>
>>>>>>> Pot to atrybut ciała, nie wada ani zaleta. Tak jak kolor
>>>>>>> oczu, zapach, głos. Kiedy się kogoś naprawdę kocha, to
>>>>>>> wszystko w nim, więc także ciało.
>>>>>>
>>>>>> Dopóki się kocha - tak, jest nawet silnym afrodyzjakiem.
>>>>>
>>>>> Dla mnie nie ma "dopóki". Nie czynię takich założeń...
>>>>
>>>> Ale ja nie ośmieliłam się czynić takowych założeń za Ciebie.
>>>> Qra, natomiast potem był to już odpychający smrodek
>>>
>>> Zapewne gdybym żyła z kochanym brudasem, to też jego pot w końcu stałby
>>> się odpychający - bo w końcu ileż można kochać brudasa... Ale na pewno
>>> to nie zapach potu stałby się początkiem końca, lecz permanentna postawa
>>> wobec mnie, czyli lekceważenie moich odczuć... wszelkich.
>>> No, ale to mowa bezprzedmiotowa i trzeba sytuację odwrócić - wszak
>>> brudasem nie zainteresowałabym się nigdy, a nie wierzę, aby brudas mógł
>>> się zawczasu maskować czystością ;-PPP
>>
>> Nienienie... Nie chodzi o brudactwo. Ludzki pot może mieć specyficzny
>> bardzo indywidualny zapach, ja się z takim przypadkiem spotkałam u
>> człowieka bardzo dbającego o czystość (zastanawiam się, czy ta lekka
>> obsesja na tle mycia, wielogodzinne kąpiele, nie intensyfikowały
>> wydzielania potu), więc akurat brudasem go nazwać nie można. No w
>> każdym razie bardzo mi pachniał. Najpierw to było pociągające. Czemu
>> się nie dziwię, jeśli w zestawie moich odjazdowych zapachów jest
>> etylina, lakier do drewna i wszelkie perfumy na bazie ambry. Tyle że
>> jak pociąg odjechał, to została tylko smuga... "niezapachu".
>
> Może czosnkiem się objadał???
Nie. Za to na pewno pizzą i kokakolą.
> Albo co...
> Podobno zapach potu Murzyna dla białej kobiety jest ntg, no ale ze wzgl.
> osobistych oraz obiektywnych nie sprawdzałam. Nie żebym była rasistką,
> ale... Nie był Murzynem przypadkiem?
Z zewnątrz był bardzo biały, w środku bardzo rasista. Ale kto wie... może
się maskował?
Qra
|