Zapalenie torebki stawowej w nadgarstku?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-12-20 14:37:53
Temat: Zapalenie torebki stawowej w nadgarstku?Od: "IDC Technologies \(POLAND\)" <m...@i...com> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
Czy ktoś miał lub ma coś takiego?
Na nadgarstku mam gule, która czasami boli.
Szczególnie gdy np upadnę na i podeprę się dłonią- czyli wygnę nadgarstek.
Z tego co wiem to Ganglion. Jak to leczycie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-12-21 11:21:24
Temat: Re: Zapalenie torebki stawowej w nadgarstku?Od: "deseo" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
> Na nadgarstku mam gule, która czasami boli.
też mam takie coś, znajomy ortopeda wysłał mnie do jakiegoś dobrego chirurga
od dłoni, żeby zawartość powstałego czegoś odesłał za pomocą strzykawki i
igły do punkcji ;)
ponoć to najmniej urazowa m etoda. Można to też rozciąć, wyciąć, ew próbowac
rozgnieść, żeby pękło i płyn sie wchłonał - tak słyszałem, ale jakoś bym się
bał takiego rozwiązania... przyznam, że kazdy lekarz mówił mi co innego ;)
Chętnie usłysze opinie kogoś bardziej doświadczonego, ew adresik, gdzie mogę
się pozbyć tego problemu
pozdrawiam
tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-12-21 13:03:39
Temat: Re: Zapalenie torebki stawowej w nadgarstku?Od: <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "deseo" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
news:emdquh$oae$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Na nadgarstku mam gule, która czasami boli.
> też mam takie coś, znajomy ortopeda wysłał mnie do jakiegoś dobrego
> chirurga od dłoni, żeby zawartość powstałego czegoś odesłał za pomocą
> strzykawki i igły do punkcji ;)
>
> ponoć to najmniej urazowa m etoda. Można to też rozciąć, wyciąć, ew
> próbowac rozgnieść, żeby pękło i płyn sie wchłonał - tak słyszałem, ale
> jakoś bym się bał takiego rozwiązania... przyznam, że kazdy lekarz mówił
> mi co innego ;)
>
> Chętnie usłysze opinie kogoś bardziej doświadczonego, ew adresik, gdzie
> mogę się pozbyć tego problemu
>
A nie sugerował Tobie lekarz dny poczanowej (mówią też podagra, artretyzm).
Jeżeli to dna moczanowa, to zakłócenie równowagi kwasowo-zasadowej, co łatwo
przywrócić odpowiednią dietą.
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-12-21 13:22:30
Temat: Re: Zapalenie torebki stawowej w nadgarstku?Od: "deseo" <d...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
> A nie sugerował Tobie lekarz dny poczanowej (mówią też podagra,
> artretyzm).
> Jeżeli to dna moczanowa, to zakłócenie równowagi kwasowo-zasadowej, co
> łatwo przywrócić odpowiednią dietą.
nie, przyzam, że nikt tego nie sugerował.
tp
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-12-21 13:44:25
Temat: Re: Zapalenie torebki stawowej w nadgarstku?Od: <j...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "deseo" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
news:eme21k$fa7$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> A nie sugerował Tobie lekarz dny poczanowej (mówią też podagra,
>> artretyzm).
>> Jeżeli to dna moczanowa, to zakłócenie równowagi kwasowo-zasadowej, co
>> łatwo przywrócić odpowiednią dietą.
>
> nie, przyzam, że nikt tego nie sugerował.
> tp
To była tylko sugestia, jakiś lekarz musi postawić właściwą diagnozę. Nire
szukaj jej przez internet...:)))
Jak bedziesz miał diagnozę, "wrócimy" do sprawy...:)
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-12-21 19:55:32
Temat: Re: Zapalenie torebki stawowej w nadgarstku?Od: "ryou.ko" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
IDC Technologies (POLAND) napisał(a):
> Witam,
> Czy ktoś miał lub ma coś takiego?
> Na nadgarstku mam gule, która czasami boli.
> Szczególnie gdy np upadnę na i podeprę się dłonią- czyli wygnę nadgarstek.
> Z tego co wiem to Ganglion. Jak to leczycie?
Moja asystentka z patomorfologii ma coś takiego (ganglion to jeden z
typów torbieli kostnych), właśnie na nadgarstku. Metody usuwania podała
takie, o jakich możesz przeczytać w poście deseo. Niemniej jednak
powiedziała, że osobiście nie zamierza tego ruszać, bo to nie jest
groźna zmiana i swoim pacjentom też zostawia wybór- z tym można żyć,
choć przy urazach bywa dyskomfort.
pzdr.
R*
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |