Dnia Sun, 6 Apr 2008 21:50:48 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):

> Dnia Sun, 6 Apr 2008 21:26:02 +0200, Ikselka napisał(a):
>
>>>>> Może dlatego że komunizmu nigdy nigdzie nie było ?
>>>>
>>>> Ale zasady określono dokładnie. Nie czytałeś dzieł Engelsa?
>>>> ;-P
>>>
>>> Nie. A ty czytałaś ?
>>
>> Przynajmniej próbowałam.
>
> A spowiadałam się z tego później ?

A był zakaz w Dekalogu?
:-)

>
>>>>> Za to w waszym systemie wiadomo, kto określa.
>>>>
>>>> W naszym tj, w którym?
>>>
>>> No, w waszym tj. kościelnym.
>>
>> No dobra. A znasz jakiegoś niezadowolonego w tym "systemie", jak to
>> nazywasz?
>
> Tadeusz Isakowicz-Zaleski, Tadeusz Bartoś.

Isakowicz-Zaleski nie zgłasza pretensji do "systemu", lecz do ludzi (księża
w SB itp). "System" się ostanie, spokojnie, i to sami zadowoleni w nim
pozostaną.
A Bartoś - już "system" opuścił, już w nim nie jest. Każdemu wolno - taki
to "system". Żelaznej kurtyny mu nie postawili :-)
Tak więc znasz tylko jednego niby-niezadowolonego.
Bo wiesz, to taki zły i okropny "system", że jak ci się nie podoba, to
wo............lna droga ;-P
Siłą rzeczy nie ma w nim niezadowolonych.
:-)