Dnia Mon, 7 Apr 2008 14:45:39 +0200, Ikselka napisał(a):

> Dnia Mon, 7 Apr 2008 14:31:39 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):
>
>> Dnia Mon, 7 Apr 2008 10:03:58 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Sun, 6 Apr 2008 23:36:26 +0200, Grzegorz Z. napisał(a):
>>>
>>>>>>>>>> Przynajmniej próbowałam.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> A spowiadałam się z tego później ?
>>>>>>>>
>>>>>>>> A był zakaz w Dekalogu?
>>>>>>>
>>>>>>> To w końcu jesteś katoliczką czy żydówką ?
>>>>>
>>>>> Sorry, nie zauważyłam pytania.
>>>>> Dekalog to 10 przykazań. Jestem katoliczką. najbardziej świadomą ze
>>>>> świadomych.
>>>>> Twoje wyobrażenie o powszechnej ciemnocie i dewocji w Kościele Katolickim
>>>>> rozbraja mnie :-)
>>>>
>>>> Bo ZTCMW gdy czegoś nie ma w Dekalogu nie oznacza to automatycznie że nie
>>>> obowiązuje to wiernych kościoła kat.
>>>
>>> No nie mogę - Twoja naiwność dosięgła zenitu :-D
>>
>> Możesz możesz.
>>
>> Co Dekalog mówi o odpustach, czyścu, języku łacińskim, zatoczce i "nowej
>> ewangelizacji" ?
>
> Wiesz co, idź, znajdź jakiegoś typowego "mohera" i sobie z nim "podyskutuj"
> - zdaje się, że właśnie o to Ci chodzi, ja się nie nadam :-)

Tracicie wiarę towarzyszko ?

Już nie uważacie że zapłodnienie to tak naprawdę poczęcie, a dopiero co
zagnieżdżona zygota różni się specjalnie od kurzajki ?


--
"what does god need with a starship?"