W dniu 2016-06-10 o 16:09, Pszemol pisze:

> :-)
>
> Dla mnie ciekawe jest, że jednym z testów był test na "poczucie humoru".
> Toż to niezwykle subiektywne jest... Nie sądzisz?
>
> Ludziom się bardzo różne rzeczy podobają więc ciekawi mnie to jak zrobili
> test na poczucie humoru który mierzyłby to jak jakąś "umiejętność" czy też
> pole ekspertyzy... :-)

Wydaje mi się, że to można dobrze sprawdzić na bazie sprawdzenia
dystansu do siebie, tj. czy umiemy żartować sami z siebie.

Czy to będzie humor wisielczy, czy abstrakcyjny, czy prosta
mowa ciała ma pewnie mniejsze znaczenie. Większe będzie miało to, czy
potrafi np. rozluźnić napięcie, poprawić komfort uczestników sytuacji.

Humor to wszakże jeden z tzw. mechanizmów obronnych ;)