> Witam serdecznie.
> Mam pytanie, gdzie jest i co porabia administrator tejze listy skoro
> wpuszcza na nia takie posty jak Panow Jamnika niegdys i WP obecnie?
> Nie bardzo sie orientuje w zasadach funkcjonowania grup od strony
> technicznej oprocz tego, ze sa moderowane, niemniej powinna istniec
jakas
> weryfikacja merytoryczna listow nieprzyzwoitych pomimo panujacej
demokracji.
> Jak widac wolnosc w takim pojeciu jak wyzej wymienionych Panow
prowadzi do
> moralnej degradacji.
> Czy chcecie o tym porozmawiac, moi Drodzy Grupowicze.
> Plonk nie rozwiazuje sytuacji.

Kolego Homer, powiedzmy sobie szczerze.
Była kiedyś Ania Lipek. Potem podobno ten Jamnik. Potem zaś pojawił się
Willy.
Zawsze byłem za tym aby takie osoby mogły pisać.
My jako rzesza kulturalna: mamy się ich trybem postępowania nie zarażać.
Zresztą Willy jest uosobieniem kultury wobec pani Lipek. I ją i Willego
wspieram: mają prawo. Mozna liczyć że z czasem się ucywilizują
(cokolwiek by to miało znaczyć)


--
Dziadek Vesemir
"Nawet dla zmarlych litosc jest ciezka i obraźliwa"
Ivo Andrić
v...@z...com