Re: Zarost

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-08-17 11:55:03

Temat: Re: Zarost
Od: "Sylwia" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Gole sie co 2-3dni ale ona chce zebym sie golil codzienie.... Bardzo tego
nie lubie :( Powiedziala ze jak nie bede sie golil codziennie to nie bedzie
sie ze mna calowac...

Babka chyba wiedziala (i widziala) jakiego Cie "bierze" (znaczy z zarostem).
Uwazaj, bo zaraz bedziesz musial nosic skarpetki pod kolor jej sukienki :))
a tak na margiesie, to troche niepowazne ultimatum.

pozdro
(badz twardy)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-08-17 12:19:30

Temat: Re: Zarost
Od: Katarzyna 'Bastet' Świderska <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sylwia napisał(a):

> Gole sie co 2-3dni ale ona chce zebym sie golil codzienie.... Bardzo tego
> nie lubie :( Powiedziala ze jak nie bede sie golil codziennie to nie bedzie
> sie ze mna calowac...
>
>
> Babka chyba wiedziala (i widziala) jakiego Cie "bierze" (znaczy z zarostem).
> Uwazaj, bo zaraz bedziesz musial nosic skarpetki pod kolor jej sukienki :))
> a tak na margiesie, to troche niepowazne ultimatum.

Tia. A to bardzo mile, jak taki dwudniowy zarost wbija sie w brode, usta
i wrazliwa skore w okolo ust. I to wcale a wcale nie boli...

Ja sie nie dziwie, ze sie nie chce sie calowac, bo przeciez nie kazdy
lubi robic rzeczy, ktore sprawiaja bol.

Chyba, ze masz bardzo miekki/rzadki zarost, to uwazam ze dziewczyna
troche przesadza.

--
pa!
Bastet_Milo "See you in space
http://bastet-milo.blog.pl cowboy..."
gg:408044 Cowboy Bebop

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-08-17 14:26:04

Temat: Re: Zarost
Od: "Sylwia" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Tia. A to bardzo mile, jak taki dwudniowy zarost wbija sie w brode, usta i
wrazliwa skore w okolo ust. I to wcale a wcale nie boli...
Ja sie nie dziwie, ze sie nie chce sie calowac, bo przeciez nie kazdy lubi
robic rzeczy, ktore sprawiaja bol.
Chyba, ze masz bardzo miekki/rzadki zarost, to uwazam ze dziewczyna troche
przesadza.

Mój facet od zawsze ma zarost i szczerze mówiąc jak się przy jakieś okazji
wielkiej ogoli, to coś mi w nim wręcz nie pasuje :)) to chyba kwestia
przyzwyczajenia.
Zgodze sie, że taki jednodniowy może drapać, ale dwu-trzy dniowy, jest wręcz
seksowny (chyba, że to również zalezy od faceta :))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-08-17 15:56:28

Temat: Re: Zarost
Od: Katarzyna 'Bastet' Świderska <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sylwia napisał(a):

>
> Mój facet od zawsze ma zarost i szczerze mówiąc jak się przy jakieś okazji
> wielkiej ogoli, to coś mi w nim wręcz nie pasuje :)) to chyba kwestia
> przyzwyczajenia.
> Zgodze sie, że taki jednodniowy może drapać, ale dwu-trzy dniowy, jest wręcz
> seksowny (chyba, że to również zalezy od faceta :))))
>

Tak, to zalezy od zarostu faceta. Moj ma taki, ze musi z tydzien
pochodzic, zeby nie, nie drapalo, ale nie klulo i wbijalo sie w moja skore.
To sa wtedy normalne tortury.

--
pa!
Bastet_Milo "See you in space
http://bastet-milo.blog.pl cowboy..."
gg:408044 Cowboy Bebop