>
> > Zastanawia mnie też w tej sprawie kontrast pomiędzy jego powagą, a
> > wspaniałymi wyżynami żydowskiego dowcipu. Także w sprawach
religii. Chyba
> > że dowcip ten rozkwitł dopiero w czasach późniejszych.
>
> <snip>
>
> Z trzeciej strony, w Ewangeliach brak jest emotikonek :)
>
> Już od dłuższego czasu noszę się z myślą przeczytania w końcu całej
Biblii.
> Zwrócę przy tym uwagę na słowa Chrystusa i to, czy nie dałoby się
> przynajmniej niektórych z nich odczytać jako wypowiadanych z
> uśmiechem/ironią. Czuję, że będzie można :)
>
Przeczytałem ostatnio wszystkie cztery ewangelie i żywoty świętych -
jestem zniesmaczony. Czysto sekciarski chwyt od A do Z. To wprost
fenomenalne jak można było na taki bełkot nabrać miliony i czerpać z
nich zyski.

Pozdrawiam
Qwax