Data: 2007-10-02 08:45:23
Temat: Re: Zascianek
Od: "Gawreon" <s...@l...po>
Pokaż wszystkie nagłówki
ostryga<z...@v...pl>
news:fdt020$gsu$1@news.onet.pl
> Użytkownik "Gawreon" <s...@l...po> napisał w wiadomości
> news:fdrntu$45g$1@news.onet.pl...
> > Z konkretnych starć:
> > Kaczyński padł szczególnie wyraźnie na 'układzie'.
> > Kwaśniewski - na liberalizacji prawa.
>
> Jak dla mnie - Kaczyński "padł" gdy Kwach zachęcił go do powiedzenia
> choc paru dobrych słów o ludziach z III RP a Kaczor nie potrafił tego
> zrobić. Kwach powiedział cos w rodzaju "Dlaczego Pan nie może się
> choc raz pozytywnie wypowiedzieć o drugim czlowieku ... (tu mówił o
> ludziach zasłużonych dla Polski, a także o sobie) Na co Kaczor, że
> owszem, może, choćby teraz. Więc Kwach zachęcił: "To proszę to
> zrobić". I Kaczor nie potrafił. Padł. :)
Potrafił, ale nie chciał, nie chciał, nie chciał, a czego nie chciał, to i
nie powiedział :)
W trakcie debaty byłem nawet rozbawiony niektórymi celnymi strzałami obu
stron, ale im dalej od debaty, tym nędzniejsza mi się wydaje.
Gawreon
|