Data: 2004-02-04 15:31:03
Temat: Re: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: "Krzysztof (Suzuki Nakai)" <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Widzę, że tutaj jest jakaś grupa wzajemnej adoracji.
Owszem, dzisiaj wieczorem wybieram się nawet do zakamuflowanej Świątyni
Marka B, celem dokonywania bezecnych obrzędów...
> Powiem krótko - możecie mi skoczyć, dalej będę tutaj pisał.
Ależ pisz, pisz. Naprawdę sprawiasz mi wiele radości.
> A może jesteście sponsorowani tak jak
> większość lekarzy przez firmy farmaceutyczne i nie jest Wam przyjemnie jak
> ktoś promuje skuteczne metody.
Żebyś się nie zdziwił jak mnie sponsorują ;-)
>> Trapezie, jestem zachwycony, otwierasz przede mną nowe horyzonty, a nawet
>> choryzonty !!!
> No cóż, nie wiedziałem że mały błąd ortograficzny może sprawić komuś radość.
Ale ja wcale nie miałem na myśli Twojej dysortografii (czy jak to
nazwać)...
> Bardzo przepraszam, że napisałem słowo dmuchać przez ó, ale widocznie trochę
> uryny wypłynęło mi właśnie w okolice oczu i przez chwilę źle widziałem :)
Jesteś usprawiedliwiony w moich oczach. Wprawdzie jesteś odporny na
krytykę, ale się nie obrażasz i masz pewne poczucie humoru. Jeszcze się
okaże, że to wszystko wypisujesz dla jaj...
--
Krzysiek, EBP
Kto rano wstaje, ten chodzi niewyspany.
|