Zatoki- jak rozwiazac problem ??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20

1. Data: 2004-02-02 15:04:44

Temat: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: "jaho" <j...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Witam
Od kilkunastu lat jestem nekany przez zapalenia zatok (kiedys duzo, a moze
nawet
za duzo jezdzilem na motocyklu bez ochrony glowy przed zimnem) zadne leki
spraye, antybiotyki
itp.. nie rozwiazaly tej kwesti 3 lata temu za udalem sie do laryngologa,
ktory stwierdzil ze
przyczyna tego jest niesymetryczna przegroda nosowa-moje zatoki nie
oczyszczaja sie tak
jak powinny, dodam ze od kilku lat staram sie bardzo chronic glowe przed
wiatrem, zawsze ciepla
czapka, szalik itp. A jednak średnio 2-3 w ciagu roku pojawia sie zapalenie.
poza tym bardzo
uciazliwe jest ciagle (caly rok) splywanie wydzieliny na tylna scianke
gardla. Laryngolog skierowal
mnie na operacyjne "wyrównanie " przegrody jednak w ostatniej chwili, po
wywiadzie wsrod znajomych zrezygnowalem (kolezanka zrobila taka operacje,
podobno bardzo bolesne gojenie sie ran i kompletny brak efektu na dluzsza
mete).
Czy jest jakis skuteczny sposob pozbycie sie tych ciagłych problemów???
isc na ta operacje ???
moze znaacie jakies inne sposoby ??
z gory dzieki za wszelkie info
pozdr/jaho

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2004-02-02 18:33:34

Temat: Re: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@r...am.torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2004-02-03 16:59:59

Temat: Re: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: "mała" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Witam
> Od kilkunastu lat jestem nekany przez zapalenia zatok (kiedys duzo, a moze
> nawet
> za duzo jezdzilem na motocyklu bez ochrony glowy przed zimnem) zadne leki
> spraye, antybiotyki
> itp.. nie rozwiazaly tej kwesti 3 lata temu za udalem sie do laryngologa,
> ktory stwierdzil ze
> przyczyna tego jest niesymetryczna przegroda nosowa-moje zatoki nie
> oczyszczaja sie tak
> jak powinny, dodam ze od kilku lat staram sie bardzo chronic glowe przed
> wiatrem, zawsze ciepla
> czapka, szalik itp. A jednak średnio 2-3 w ciagu roku pojawia sie zapalenie.
> poza tym bardzo
> uciazliwe jest ciagle (caly rok) splywanie wydzieliny na tylna scianke
> gardla. Laryngolog skierowal
> mnie na operacyjne "wyrównanie " przegrody jednak w ostatniej chwili, po
> wywiadzie wsrod znajomych zrezygnowalem (kolezanka zrobila taka operacje,
> podobno bardzo bolesne gojenie sie ran i kompletny brak efektu na dluzsza
> mete).
> Czy jest jakis skuteczny sposob pozbycie sie tych ciagłych problemów???
> isc na ta operacje ???
> moze znaacie jakies inne sposoby ??
> z gory dzieki za wszelkie info
> pozdr/jaho
> Witam

> Przez wiele lat borykałam się z podobnym problemem ,tyleże lekarz u krórego
się leczyłam stwierdził ze to alergiczne .stosowałam różne krople do nosa aż
doszło u mnie do perforacji przegrody nosa .Wówczas lekarz zdecydował że nie
wie co ma zrobić .Postanowiłam zasięgnąć porady innego lekarza i okazało się
że gdybym wcześniej szukała lepszego lekarza to nie doszłoby do prrforacji
przegrody nosa .Poddałam się operacji wyprostowania przegrody nosa oraz
przeszczepu tkanki w miejsce ubytku .Operacja odbyła się pod narkozą a proces
gojenia przebiegał prawidłowo .Prawdą jest że najgorsze to wyjęcie tamponów
ale to nie tragedia .Ale warto było mój komfort w oddychaniu przez nos trwa
już od 5 lat .Radzę Ci poddaj się temu zabiegowi ale poszukaj dobrego
lekarza .Ja takiego znalazłam aż w Bydgoszczy .życzę dużo zdrowia i
odwagi .Mała

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2004-02-04 10:26:27

Temat: Re: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jaho" <j...@p...fm> napisał w wiadomości

> Czy jest jakis skuteczny sposob pozbycie sie tych ciagłych problemów???
> isc na ta operacje ???
> moze znaacie jakies inne sposoby ??
>
Najskuteczniejszą metodą, choć trochę obżydliwą jest przemywanie
przestrzeni wokołonosowych moczem. Wiadomo, że nie jest to substancja o
przyjemnym zapachu ani smaku, ale najskuteczniej rozpuści złogi zastygłego
śluzu, które zapychają zatoki.
Ja też mam krzywy nos i zawsze mi powtrarzano, że problemy z katarem są
spowodowane między innymi krzywą przegrodą, jakimiś polipami w środku - tak
mówili lekarze jak byłem mały. Na szczęście poradziłem sobie z tym problemem
poprzez płukanie moczem. Trzeba się po prostu przemóc, "zasiorbać" nosem
urynę i potem zatykając dziórki mocno dmóchać, tak aby jak najdalej
przedostał się wśród kanałów w głowie. Pierwsze wrażenie jest straszne, ale
potem nadchodzi ulga jak cała masa galarety zaczyna po prostu wypływać.
Oczywiście jeden zabieg nie rozwiązuje problemu, ale pierwszy raz jest
najbardziej efektowny.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2004-02-04 11:36:27

Temat: Re: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 4 Feb 2004 11:26:27 +0100, Trapez wrote:

> Najskuteczniejszą metodą, choć trochę obżydliwą jest przemywanie
> przestrzeni wokołonosowych moczem.

Rewelacja:)
A własnym, czy cudzym? A może zwierzęcym?
I ile czasu ma ten mocz odstać przed tą procedurą?

Tak się składa, że żebyś nie wiem jak "siorbał nosem" (nieważne, czy
mocz, czy coś innego) nie będziesz w stanie sam sobie wypłukać zatok,
ponieważ człowiek jest tak zbudowany anatomicznie, że żeby cokolwiek
wpłynęło mu do zatok z jamy nosowej musiał, by się powiesić do góry
nogami.
Fakt ten powoduje, że do procedury płukania zatok metoda Proetza (chyba
tak się to pisze) laryngolodzy układają pacjenta na stole z głową
odchyloną maksymalnie do tyłu. Ale używają do płukania nieco innych
ingrediencji, niż wymienione przez ciebie.

Pomijam tu techniki stosowane w jodze, bo się na tym nie znam:) Ale o
ile wiem z podręczników jogi, które czytałem pacholęciem będąc, kąpiel
nosa (o ile mnie pamięć nie myli nazywa się ona "neti" - mam rację?) nie
jest ćwiczeniem łatwym, prostym i przyjemnym, i zalecanym dla
początkujących:)

BTW - a przepłukanie "meridianów" tym moczem (zamiast nosa) nie
wystarczy?...

BP, NMSP.

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Zadziwiające jest, że mało dokształcający sie lekarz może praktykować
medycynę, nie dziwi jednak, że robi to źle /Sir William Osler/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2004-02-04 12:11:09

Temat: Re: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości

> Rewelacja:)
> A własnym, czy cudzym? A może zwierzęcym?
> I ile czasu ma ten mocz odstać przed tą procedurą?
>
Ja tam wolę własnym, ale jak ktoś jest mocno perwersyjny, to pewnie i koński
będzie dobry :)
Do tego zabiegu biorę świerzy jak stoję pod prysznicem.

> Tak się składa, że żebyś nie wiem jak "siorbał nosem" (nieważne, czy
> mocz, czy coś innego) nie będziesz w stanie sam sobie wypłukać zatok,
> ponieważ człowiek jest tak zbudowany anatomicznie, że żeby cokolwiek
> wpłynęło mu do zatok z jamy nosowej musiał, by się powiesić do góry
> nogami.
>
Napisałem:
"Trzeba się po prostu przemóc, "zasiorbać" nosem
urynę i potem zatykając dziórki mocno dmóchać, tak aby jak najdalej
przedostał się wśród kanałów w głowie"
Więc czytaj uważniej, a jak masz problemy z oczami to są na tej grupie
okuliści.

> Fakt ten powoduje, że do procedury płukania zatok metoda Proetza (chyba
> tak się to pisze) laryngolodzy układają pacjenta na stole z głową
> odchyloną maksymalnie do tyłu.
>
Ale nie dopisałem, że można sobie zakrapiać właśnie z głową odchyloną do
tyłu, ale średnio rozgarnięty osobik powinien na to wpaść.

> Ale używają do płukania nieco innych ingrediencji, niż wymienione przez
ciebie.
>
A ja próbowałem tego i dla mnie zadziałało rewelacyjnie. Poza tym jest to
wydzielina z mojego ciała, a nie coś co doczego nie mam pewności źródła
pochodzenia. Poza tym nalezy pamiętać, że przed zabiegiem lepiej nie jeść
ciężkostrawnego, ani mocno przyprawionego jedzenia od którego uryna będzie
miała silny smak. Trzeba posilić się łagodniej, aby nie było ciężko.

> Pomijam tu techniki stosowane w jodze, bo się na tym nie znam:) Ale o
> ile wiem z podręczników jogi, które czytałem pacholęciem będąc, kąpiel
> nosa (o ile mnie pamięć nie myli nazywa się ona "neti" - mam rację?) nie
> jest ćwiczeniem łatwym, prostym i przyjemnym, i zalecanym dla
> początkujących:)
>
Być może chodziło o to, że są jakieś warianty wykonywania tego zabiegu wodą,
a od tej pęcznieją błony śluzowe, co nie jest przyjemne i nie daje
praktycznie efektu.

> BTW - a przepłukanie "meridianów" tym moczem (zamiast nosa) nie
> wystarczy?...
>
Do stosowania zewnętrznego najlepszy jest mocz odparowany do 1/4 objętości.
Wtedy można smarować meridiany, ale to raczej nie jest sposób na
zanieczyszczenia w zatokach.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2004-02-04 14:14:15

Temat: Re: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: "Krzysztof (Suzuki Nakai)" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Do tego zabiegu biorę świerzy jak stoję pod prysznicem.
Naturalnie, prysznic, jak można nie było na to wpaść!

> "Trzeba się po prostu przemóc, "zasiorbać" nosem
> urynę i potem zatykając dziórki mocno dmóchać, tak aby jak najdalej
> przedostał się wśród kanałów w głowie"

No jasne, przedostał się. Najwidocznej kolebie się teraz od prawej do lewej
przez trzecią i wodociągiem do czwartej

Marku, czy nie sądzisz, że PT Trapez zasłużył sobie na tytuł Rewelacji
Miesiąca? Proponuję przeprowadzić głosowanie.

Trapezie, jestem zachwycony, otwierasz przede mną nowe horyzonty, a nawet
choryzonty !!!

--
Krzysiek, EBP
Chi beve birra campa cent'anni

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2004-02-04 14:36:52

Temat: Re: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: Marek Bieniek <a...@s...re.invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 4 Feb 2004 15:14:15 +0100, Krzysztof (Suzuki Nakai) wrote:

> Marku, czy nie sądzisz, że PT Trapez zasłużył sobie na tytuł Rewelacji
> Miesiąca? Proponuję przeprowadzić głosowanie.

On tu już dłuższy czas buszuje:) Przynajmniej na pewno dłuższy, niż
miesiąc. I wiele już fajnych idiotyzmów napisał:)
Ale zgadzam się, wyrasta na godnego następcę Sam-Wiesz-Kogo;)

> Trapezie, jestem zachwycony, otwierasz przede mną nowe horyzonty, a nawet
> choryzonty !!!

:)

m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek na onet pl)
Problem nie w nauce, lecz w tym, jaki ludzie robią z niej użytek.
/Wilder Penfield/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2004-02-04 14:37:49

Temat: Re: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: "Tomasz Bandurski" <b...@d...this.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krzysztof (Suzuki Nakai)" <k...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:18hwum9hzypse$.g8fyk873y752.dlg@40tude.net...

> Trapezie, jestem zachwycony, otwierasz przede mną nowe horyzonty, a nawet
> choryzonty !!!
>
Trapez
e
z
p
e
r
T
reactivated ;-)

T.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2004-02-04 15:06:24

Temat: Re: Zatoki- jak rozwiazac problem ??
Od: "Trapez" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek Bieniek" <a...@s...re.invalid> napisał w wiadomości

> On tu już dłuższy czas buszuje:) Przynajmniej na pewno dłuższy, niż
> miesiąc. I wiele już fajnych idiotyzmów napisał:)
>
Chodzi o to, że dzięki tym "idiotyzmom" pozbyłem się wielu dolegliwości, z
których lekarze dysponujacy fachową wiedzą nie mogli jakoś mnie wyleczyć.
Zawsze tylko powtarzali, że jestem słabego zdrowia i muszę się oszczędzać.
Robię teraz kilkanaście tysięcy km rocznie na rowerze, startuję w maratonach
i jakoś czuję się coraz lepiej.

--
Pozdrawiam
Trapez
www.trapezonet.republika.pl