Data: 2001-02-16 14:57:09
Temat: Re: Zauroczenie, zakochanie itp. [Re: czy można zakochać się nie widz?ctej ]
Od: "Mister Twister" <m...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Astec SA" <b...@a...pl> wrote in message
news:3A8D30FA.BEB76F43@astec.pl...
> Zgadza się! Różnimy się tylko fizycznie, reszta to cechy zależące od
OSOBY,
> a nie jej płci.
> Oczywiście jeśli mówimy o dorosłych to musimy brać pod uwagę konktest
wychowania
> i kultury, który pewne rzeczy determinuje u płci.
>
> > Dlaczego znacznie więcej facetów zajmuje się programowaniem, a kobiety
> > potrafią godzinami rozmawiać przez telefon?
>
> Dlatego, że taką sytuację narzuciła kultura, cały system szkolnictwa itp.
>
Dlaczego "narzuciła" ? Kultura, która rozwija się w sposób naturalny nie
jest jakąś narzucaną ideologią, ale bierze się z doświadczenia i uwzględnia
predyspozycje płci.
Przykładowo - faktem jest, że w większości kultur (poza jakimiś amazonkami
;) wojownikami są mężczyźni.
> Nieprawda! Gdyby tak było nie byłoby W OGÓLE kobiet matematyczek,
> czy też robiąc analogię do Twoich przykładów programistek, a faceci
> tylko burczeliby do telefonu. A przecież gołym okiem widać, że tak nie
jest.
> Predyspozycje w wszelkich dziedzinach rozciągają się tak samo między
kobietami
> jak i mężczyznami np. nie trudno znaleźć kobiety, które są lepszymi
programistkami
> niż zdecydowana większość mężczyzn itp. itd.
> A to, że w tej chwili jest więcej mężczyzn? Cóż - zaszłość kulturowa.
I co z tego. Można również znaleźc faceta i kobietę, która będzie miała
mniejsze piersi od niego (sorry:), nie mówiąc już tym, że niektórzy
mężczyźni są niżsi i drobniejsi od niektórych kobiet, a mimo to nikt nie
neguje różnic fizycznych.
> Zachęcam Cię do przeczytania książki "Seks w kulturach świata" -
przekonasz się,
> że i mężczyźni i kobiety mają te same dążenia, pragnienia i nawet
zdolności.
> Kwestia jest tego jak zostaną ukierunkowane w społecznym rozwoju i jakie
role
> - i jak sztywno - przypisane są danej płci.
> Tam gdzie emancypacja kobiet jest zaawansowana wyraźnie widać brak różnic.
> I Ci powiem, że odkrycie tego faktu zdecydowanie wpływa na jakość
> kontaktów męsko-damskich. :))
To, że mężczyźni i kobiety różnią się, nie oznacza że są gorsze.
Ale to nie mężczyźni w kobiecym ciele.
P.S.Polecam znaną książkę "Płeć mózgu".
Pozdrawiam
|