« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-17 05:30:08
Temat: Zawór do wody z zegaremWidziałem gdzieś (tylko gdzie?) taki zawór do wody zblokowany z zegarem
sterującym - całość montuje się na szybkozłączki.
Na tej Grupie przeczytałem, że idealne podlewanie jest przed świtem ale to
nie jest pora na wstawanie (przynajmniej dla mnie). Taki zegaro-zawór by to
załatwił.
Może ktoś wie, jak się to fachowo nazywa i gdzie kupić. Może ktoś używa i
podzieli się opinią, czy warto.
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-07-17 05:54:47
Temat: Re: Zawór do wody z zegarem
"Jacek" <n...@w...pl> wrote in message
news:e9f7c1$jbd$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Widziałem gdzieś (tylko gdzie?) taki zawór do wody zblokowany z zegarem
> sterującym - całość montuje się na szybkozłączki.
> Na tej Grupie przeczytałem, że idealne podlewanie jest przed świtem ale to
> nie jest pora na wstawanie (przynajmniej dla mnie). Taki zegaro-zawór by
> to załatwił.
> Może ktoś wie, jak się to fachowo nazywa i gdzie kupić. Może ktoś używa i
> podzieli się opinią, czy warto.
> Jacek
Przeszukaj moje posty sprzed paru dni - są tam linki do sterowników oraz
innego sprzętu. Instalacje poza zraszaczami wynurzajacymi się, sterownikami
i elektrozaworami nie są drogie - rury układa się w gruncie na stałe, trzeba
tylko z odpowiednimi spadkami, aby w studzienkach końcowych mieć możliwość
spuszczenia wody na zimę. Rury można kleić klejem lub zgrzewać na gorąco.
Możesz też sam wygooglować słowa kluczowe: podlewanie podziemne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-07-18 11:25:46
Temat: Re: Zawór do wody z zegarem> > Widziałem gdzieś (tylko gdzie?) taki zawór do wody zblokowany z zegarem
> > sterującym - całość montuje się na szybkozłączki.
>
> Przeszukaj moje posty sprzed paru dni - są tam linki do sterowników oraz
> innego sprzętu. Instalacje poza zraszaczami wynurzajacymi się, sterownikami
> i elektrozaworami nie są drogie - rury układa się w gruncie na stałe, trzeba
> tylko z odpowiednimi spadkami, aby w studzienkach końcowych mieć możliwość
> spuszczenia wody na zimę. Rury można kleić klejem lub zgrzewać na gorąco.
> Możesz też sam wygooglować słowa kluczowe: podlewanie podziemne
fajnie, tylko ze pytajacy nic nie wspominal o podziemnych instalacjach.
Ja zrozumialem ze chodzi o najzwyklejsze miedzymordzie na weza, ktore
ma zegar z zaworem. Jak minutnik do jajek ;-).
Nie kazdy potrzebuje podziemna instalacje...
pozdrawiam
Bruno
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-07-18 15:34:06
Temat: Re: Zawór do wody z zegarem
" BrunoJ" <b...@g...pl> wrote in message
news:e9igfq$lo4$1@inews.gazeta.pl...
>> > Widziałem gdzieś (tylko gdzie?) taki zawór do wody zblokowany z zegarem
>> > sterującym - całość montuje się na szybkozłączki.
>>
>> Przeszukaj moje posty sprzed paru dni - są tam linki do sterowników oraz
>> innego sprzętu. Instalacje poza zraszaczami wynurzajacymi się,
>> sterownikami
>> i elektrozaworami nie są drogie - rury układa się w gruncie na stałe,
>> trzeba
>> tylko z odpowiednimi spadkami, aby w studzienkach końcowych mieć
>> możliwość
>> spuszczenia wody na zimę. Rury można kleić klejem lub zgrzewać na gorąco.
>> Możesz też sam wygooglować słowa kluczowe: podlewanie podziemne
> fajnie, tylko ze pytajacy nic nie wspominal o podziemnych instalacjach.
> Ja zrozumialem ze chodzi o najzwyklejsze miedzymordzie na weza, ktore
> ma zegar z zaworem. Jak minutnik do jajek ;-).
> Nie kazdy potrzebuje podziemna instalacje...
>
> pozdrawiam
> Bruno
Jasne, każdy wybiera to, co mu pasuje. Ale wspomniano o dużej działce i
braku czasu, więc lepiej mieć zraszacze wynurzające się z ziemi (pod wpływem
ciśnienia wody) i sterownik, który ma nawet czujnik deszczowy, dzięki czemu
nie podlewa mokrej ziemi. Pozwala to oszczędzić czas i nie moczyć się, na
stare lata reumatyzm murowany... Można uruchamiać je wybiórczo, dzięki czemu
można popracować w wybranych kawałkach ogrodu lub zrobić jakąś imprezkę.
Tu możesz poczytać i pooglądać:
http://matogrod.republika.pl/
Ciśnienie wody typowych zraszaczy to od 2 do 6atm, a więc nie trzeba jakichś
specjalnych pomp doładujących... Są zraszacze dookólne (360°), półkoliste
(180°), oraz kątowe (90°). Zwłaszcza, że mogą pracować w nocy, gdy pobór
wody z sieci wodociągowych jest najmniejszy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-07-18 20:05:54
Temat: Re: Zawór do wody z zegaremOn Mon, 17 Jul 2006 07:30:08 +0200, "Jacek" <n...@w...pl>
wrote:
>Widziałem gdzieś (tylko gdzie?) taki zawór do wody zblokowany z zegarem
>sterującym - całość montuje się na szybkozłączki.
>Na tej Grupie przeczytałem, że idealne podlewanie jest przed świtem ale to
>nie jest pora na wstawanie (przynajmniej dla mnie). Taki zegaro-zawór by to
>załatwił.
>Może ktoś wie, jak się to fachowo nazywa i gdzie kupić. Może ktoś używa i
>podzieli się opinią, czy warto.
>Jacek
>
http://www.gardena.com/servlet/ProductDisplay?catalo
gId=10551&storeId=10201&productId=14883&langId=21&pa
rent_category_rn=15214
--
pzdr,
Guru
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-07-19 07:35:17
Temat: Re: Zawór do wody z zegaremdzięki ! tego szukałem
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |