Zbędne kilogramy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 51

41. Data: 2004-01-05 07:24:33

Temat: Re: Zbędne kilogramy
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mariusz Drozdziel" <m...@t...com.pl> napisał w
wiadomości news:slrnbvh8qk.9c3.mariusz@technika.teleaudio.com.p
l...
> nie, 04 sty 2004 o 14:04 GMT,
> slawek <s...@g...pl>:
>
> >> Ja akurat nie. Unikałem tłuszczy jak ognia. Opłaciło się.
> > No to jesteś na początku drogi ;) ja kiedyś tez ograniczałem tłuszcze
i chudłem
>
> A teraz co? (Co jest dalej na tej drodze?)
>

No przed tobą gdy już sie otrząśniesz z euforii spowodowanej szybką
utratą wagi , zacznie się powolne wracanie do stanu sprzed , potem kolejna
mobilizacja , kolejna utrata tylko trochę mniejsza i znowu do góry tylko
trochę szybciej , potem już mozesz tyć nawet od wody mineralnej , czego
oczywiście ci nie życzę

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

42. Data: 2004-01-05 07:55:16

Temat: Re: Zbędne kilogramy
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah>
napisał w wiadomości news:btb2pd$sa5$1@inews.gazeta.pl...
> Mariusz Drozdziel w wiadomości
>
> Skoro na DO juz byles, to zostal Ci tylko krzyzyk na droge ;)))
>

No co ty Marcin tylko próbował ;) przez 3 miesiące

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

43. Data: 2004-01-05 08:30:46

Temat: Re: Zbędne kilogramy
Od: Mariusz Drozdziel <m...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

pon, 05 sty 2004 o 07:24 GMT,
slawek <s...@g...pl>:

>>>> Ja akurat nie. Unikałem tłuszczy jak ognia. Opłaciło się.
>>> No to jesteś na początku drogi ;) ja kiedyś tez ograniczałem tłuszcze
>> A teraz co? (Co jest dalej na tej drodze?)
> No przed tobą gdy już sie otrząśniesz z euforii spowodowanej szybką
> utratą wagi , zacznie się powolne wracanie do stanu sprzed

Nie sądze. Nie zamierzam przestać ćwiczyć, ani zbyt drastycznie
zmieniać sposobu odżywania, więc chyba mi to na razie nie grozi.

--
Mariusz.

== e-mail: m...@t...com.pl ==== http://tank.polsat.com.pl/~nova/ ==
== 2:482/5...@f...org == gpg: 46e57e6c07c1e2d67d92 17477014d50bb2cdf245 ==

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

44. Data: 2004-01-05 08:36:37

Temat: Re: Zbędne kilogramy
Od: Mariusz Drozdziel <m...@t...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

pon, 05 sty 2004 o 07:14 GMT,
Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah>:

>>> No to jesteś na początku drogi ;) ja kiedyś tez ograniczałem
>>> tłuszcze i chudłem
>> A teraz co? (Co jest dalej na tej drodze?)
> Skoro na DO juz byles, to zostal Ci tylko krzyzyk na droge ;)))

Wychodzi na to, że mój organizm lepiej toleruje diete weglową niż
tłuszczową. Zdecydowanie lepiej na tym wychodze (zarówno psychicznie, jak
i fizycznie). Zresztą dobór diety to chyba dość indywidualna sprawa...
Jedni wolą taką, inni taką.

--
Mariusz.

== e-mail: m...@t...com.pl ==== http://tank.polsat.com.pl/~nova/ ==
== 2:482/5...@f...org == gpg: 46e57e6c07c1e2d67d92 17477014d50bb2cdf245 ==

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

45. Data: 2004-01-05 08:59:03

Temat: Re: Zbędne kilogramy
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mariusz Drozdziel" <m...@t...com.pl> napisał w
wiadomości news:slrnbvi85m.1ov.mariusz@technika.teleaudio.com.p
l...
> pon, 05 sty 2004 o 07:24 GMT,
> slawek <s...@g...pl>:
>
> >>>> Ja akurat nie. Unikałem tłuszczy jak ognia. Opłaciło się.
> >>> No to jesteś na początku drogi ;) ja kiedyś tez ograniczałem
tłuszcze
> >> A teraz co? (Co jest dalej na tej drodze?)
> > No przed tobą gdy już sie otrząśniesz z euforii spowodowanej szybką
> > utratą wagi , zacznie się powolne wracanie do stanu sprzed
>
> Nie sądze. Nie zamierzam przestać ćwiczyć, ani zbyt drastycznie
> zmieniać sposobu odżywania, więc chyba mi to na razie nie grozi.
>
>

No to niestety musisz przetestować w dłuzszym okresie czasu tak za dwa
lata pogadamy

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

46. Data: 2004-01-05 09:30:49

Temat: Re: Zbędne kilogramy
Od: Leszek Serdyński <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mariusz Drozdziel" <m...@t...com.pl> napisał w
wiadomości news:slrnbvi85m.1ov.mariusz@technika.teleaudio.com.p
l...
> pon, 05 sty 2004 o 07:24 GMT,
> slawek <s...@g...pl>:
>
> >>>> Ja akurat nie. Unikałem tłuszczy jak ognia. Opłaciło się.

> Nie sądze. Nie zamierzam przestać ćwiczyć, ani zbyt drastycznie
> zmieniać sposobu odżywania, więc chyba mi to na razie nie grozi.

Z tego co napisałeś wynika, że unikając tłuszczów jak ognia, unikasz także
różnych potrzebnych organizmowi substancji występujących tylko razem z
tłuszczami. Na dłuższą metę grozi to poważnymi konsekwencjami. Twój organizm
dopomni się o te substancje uczuciem głodu. Zaczniesz więcej jeść, ale nie
tego co organizm potrzebuje. Będziesz jadł więc coraz więcej. Zaczniesz tyć,
czyli wystąpi klasyczne jo jo.

Pozdrawiam
Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

47. Data: 2004-01-05 09:47:32

Temat: Re: Zbędne kilogramy
Od: Evunia <h...@n...year.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sun, 04 Jan 2004 16:26:39 +0100, na pl.misc.dieta, Hafsa napisał(a):

> cos ty! nawet nie wiedzialam,ze takie cos mozna liczyc ;-))) kalorie
> przeliczylam niedawno.Wyszlo 500-600 na dobe ( sic!)

Bardzo mało, rzeczywiście. Jak na długi czas takiego żywienia, wprost
niebezpieczne.

>> A jakie inne objawy?
> brzydkie wlosy i panokcie, gorsze samopoczucie, sucha skora, no i to
> zimno.

Ja kalorii zjadam z całą pewnością za dużo (zjadałam, bo teraz staram się
to zmienić), i pożywienie miałam składnikowo raczej bogate i różnorodne,
więc nie powinno mi brakować witamin, mikro i makroelementów itp. a jednak
moje paznokcie są tragicznie słabe, włosy też nie najmocniejsze.
Czyli nie ilość kalorii (albo nie tylko ona) o tym decyduje. Nie wiem
jednak, gdzie szukać przyczyny, tym bardziej, że analizy krwi i moczu
wykazują, że niby wszystko jest w normie !

--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

48. Data: 2004-01-05 09:55:39

Temat: Re: Zbędne kilogramy
Od: "Sowa" <m...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Evunia" <h...@n...year.pl> napisał w wiadomości
news:9u9uqries8w3.1kdw46kgztujw.dlg@40tude.net...

> więc nie powinno mi brakować witamin, mikro i makroelementów itp. a jednak
> moje paznokcie są tragicznie słabe, włosy też nie najmocniejsze.
> Czyli nie ilość kalorii (albo nie tylko ona) o tym decyduje. Nie wiem
> jednak, gdzie szukać przyczyny, tym bardziej, że analizy krwi i moczu
> wykazują, że niby wszystko jest w normie !

A zawsze taki miałaś, czy teraz się tak porobiło?
Przyczyny mogą być nie tylko dietetyczne - czasami bardzo źle wpływają na
stan włosów i paznokci tabletki hormonalne, lub zażywanie innych leków.

Sowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

49. Data: 2004-01-05 10:14:55

Temat: Re: Zbędne kilogramy
Od: Evunia <h...@n...year.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mon, 5 Jan 2004 10:55:39 +0100, na pl.misc.dieta, Sowa napisał(a):

> A zawsze taki miałaś, czy teraz się tak porobiło?
> Przyczyny mogą być nie tylko dietetyczne - czasami bardzo źle wpływają na
> stan włosów i paznokci tabletki hormonalne, lub zażywanie innych leków.

Nigdy nie mogłam się pochwalić super mocnymi paznokciami, ale przynajmniej
się nie rozdwajały, nie pękały w pionie. Teraz nie dość, że łamliwe to
właśnie i rozdwajające się i pękające pionowo :/
Hormonów nie biorę, żadnych. Od jakiegoś czasu zażywam Prestarium
(nadciśnienie). Ale problemy z paznokciami i włosami pojawiły się jeszcze
zanim zaczęłam te tabletki brać.

--
Eva Sheers

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

50. Data: 2004-01-05 10:57:40

Temat: Re: Zbędne kilogramy
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Evunia" <h...@n...year.pl> napisał w wiadomości
news:1m5tcc728ayey.i3mfwzy1y1d7$.dlg@40tude.net...
> Nigdy nie mogłam się pochwalić super mocnymi paznokciami, ale
przynajmniej
> się nie rozdwajały, nie pękały w pionie. Teraz nie dość, że łamliwe to
> właśnie i rozdwajające się i pękające pionowo :/
> Hormonów nie biorę, żadnych. Od jakiegoś czasu zażywam Prestarium
> (nadciśnienie). Ale problemy z paznokciami i włosami pojawiły się
jeszcze
> zanim zaczęłam te tabletki brać.
>

Czyli twoje odzywianie pomimo urozmaicenia jest fatalne :(

Slawek