Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Zdradziłem - długie

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zdradziłem - długie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 322


« poprzedni wątek następny wątek »

191. Data: 2005-02-09 12:49:54

Temat: Re: Zdradziłem - długie
Od: "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Radek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cud0ks$995$1@atlantis.news.tpi.pl...


>
>> Moze to jest mój sposób widzenia zadośćuczynienia? Zrozumienie i
>> naprawienie swojego błędu bez obciążania innych?
>
> Bycie tchórzem? To jest Twoja alternatywa? Dziękuję uprzejmie...

Ależ proszę. Czy ja Cię jakoś w moje życie zapraszam? Czy każę Ci przyjmować
mój pogląd? Ty mi narzucasz swój. A ja sobie nie życzę narzucania.

Odważnie zdradzaj żonę, odważnie jej o tym mów - nic mi do tego.
Dla mnie ważne, żeby ktoś przemyślał i wyciągnął mądre wnioski. Jeśli nie ma
odwagi - trudno. Ważne, ze naprawia błąd. Wystarczy, że spróbuje naprawić
nieuczciwość, nie musi być dzielny jak ten, co zginął nam król.
Ukradł, ale swój honor ma i próbuje go ratować, jak umie. Ja wolę móc mu
ufać i nie dopatrywać się potem w nim znamion kolejnego wybryku. To, jak
sądzę, dość trudne. Jakkolwiek bym wybaczyła, już bym nie ufała. I o tym
moim do niego zaufaniu mówię.

Margola



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


192. Data: 2005-02-09 12:50:16

Temat: Re: Zdradziłem - długie
Od: "Marta" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> >

> No nie, odpowiedzialność i uczciwość szlag trafił kilka linijek wyżej.
> Teraz może tylko spróbować wykazać się odwagą poniesienia konsekwencji
> tego co zrobił. Czyli powiedzenia "przepraszam" i jak najszybszego
zabrania
> z wycieraczki tych wszystkich rzeczy, które żona tam ułożyła w gustowny
> stosik. Albo znoszenia bez sprzeciwu jej humorów przez lata. Albo
tłumaczenia
> się przez lata zawsze, gdy jej się przypomni i najdzie ją na wyrzuty. Albo
przez
> wyszystkie pozostałe mu lata życia bycia świętszym od papieża. Albo
cokolwiek,
> co ustalą między sobą. Bo on zawinił i wszystko co może zrobić to przez
całe
> życie mieć nadzieję, że kiedyś tę winę zmaże. Nie - zasłuży na wybaczenie.
> Wybaczenie to ona może mu dać albo nie. I on może je z pokorą przyjąć.
> On może tylko postarać się przykryć tę swoją winę toną dobrych uczynków.
> I mieć świadomość, że i tak zawsze gdzieś wypłynie jakaś plamka.

Oj oj, z takimi perspektywami to facet powinien bezzwłocznie pisać wniosek
rozwodowy, a nie zastanawiać się - powiedzieć, nie powiedzieć.
md




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


193. Data: 2005-02-09 12:51:07

Temat: Re: Zdradziłem - długie
Od: "Radek" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Bycie tchórzem? To jest Twoja alternatywa? Dziękuję uprzejmie...
>
> Ależ proszę. Czy ja Cię jakoś w moje życie zapraszam? Czy każę Ci
> przyjmować mój pogląd? Ty mi narzucasz swój. A ja sobie nie życzę
> narzucania.

Znaczy to ja porad w necie udzielam?
Jak się żona dowie... ;)

> Jakkolwiek bym wybaczyła, już bym nie ufała. I o tym moim do niego
> zaufaniu mówię.

I to jest właśnie różnica.
W moim przypadku - wybaczam i ufam.

R.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


194. Data: 2005-02-09 12:54:01

Temat: Re: Zdradziłem - długie
Od: "Radek" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> wszystko na srednio rozgarniętą kobietę, która zadba.

Hm... to kto tu jest szowinistą?...
R.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


195. Data: 2005-02-09 12:55:32

Temat: Re: Zdradziłem - długie
Od: "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> szukaj wiadomości tego autora





Użytkownik "T.N." <x...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cud0mv$qqt$1@inews.gazeta.pl...
>> Cocococococococo?
>>
>> Zatchnęłam sie.
>> ŻONA zadba, żeby zdrada dokonana przez MĘŻA była incydentem????
>
> Ano niestety. Jeśli chcą dalej być szczęśliwą parą to muszą zadbać o to
> wspólnie. Tak to już jest w małżeństwie, że czasem jedna osoba nawali, ale
> związek tworzy przecież dwoje ludzi i oni razem starają się temu zaradzić.
> Przynajmniej w moim odczuciu. Nie przemawia do mnie model małżeństwa w
> stylu
> on swoje, ona swoje.

Wybacz. O roli męża poza powiedzeniem nie napisałeś ani słowa. Zwaliwszy
wszystko na srednio rozgarniętą kobietę, która zadba.

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


196. Data: 2005-02-09 12:57:57

Temat: Re: ZdradziÂłem - dÂługie
Od: "Radek" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> [ciach] czy tylko ja widze "krzaki" jakoweś zamiast niewatpliwie
> interesującej odpowiedzi ?

Pewnie jakiegoś wstrętnego pingwina używasz ;)
R.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


197. Data: 2005-02-09 12:58:25

Temat: Re: ZdradziÂłem - dÂługie
Od: "brow\(J\)arek" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
news:cud0vj$1aa2$1@mamut1.aster.pl...

> Ja też uważam, że takie rzeczy w uczciwym związku się nie zdarzają.

[ciach] czy tylko ja widze "krzaki" jakoweś zamiast niewatpliwie
interesującej odpowiedzi ?


brow(J)arek pozdrawia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


198. Data: 2005-02-09 12:58:57

Temat: Re: ZdradziÂłem - dÂługie
Od: "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "brow(J)arek" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cud1cd$r5p$1@213.17.234.82...
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
> news:cud0vj$1aa2$1@mamut1.aster.pl...
>
>> Ja też uważam, że takie rzeczy w uczciwym związku się nie zdarzają.
>
> [ciach] czy tylko ja widze "krzaki" jakoweś zamiast niewatpliwie
> interesującej odpowiedzi ?


Niestety nie tylko Ty - ja się niestety przestałam przebijać przez krzaki,
choć pewnie żal.

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


199. Data: 2005-02-09 12:59:47

Temat: Re: Zdradziłem - długie
Od: "Radek" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Oj oj, z takimi perspektywami to facet powinien bezzwłocznie pisać wniosek
> rozwodowy, a nie zastanawiać się - powiedzieć, nie powiedzieć.
> md

No bo niestety do tego się to sprowadza...

R.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


200. Data: 2005-02-09 13:00:26

Temat: Re: Zdradziłem - długie
Od: "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Radek" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cud19l$c9q$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>> Bycie tchórzem? To jest Twoja alternatywa? Dziękuję uprzejmie...
>>
>> Ależ proszę. Czy ja Cię jakoś w moje życie zapraszam? Czy każę Ci
>> przyjmować mój pogląd? Ty mi narzucasz swój. A ja sobie nie życzę
>> narzucania.
>
> Znaczy to ja porad w necie udzielam?
> Jak się żona dowie... ;)

a czytałeś choć jedną, czy tak sobie palnąłeś na podstawie niezbyt
szerokiego pojęcia?


>
>> Jakkolwiek bym wybaczyła, już bym nie ufała. I o tym moim do niego
>> zaufaniu mówię.
>
> I to jest właśnie różnica.
> W moim przypadku - wybaczam i ufam.

W moim - nie ufam. Nie umiem. Słabiutka jestem. Przerobiłam, wiem.
Próbowałam, nie umiałam. A szkoda. Zawaliło się.

Margola


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 33


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wizyta rodzinki - dość długie, wybaczcie.
Poradnik o nastolatkach
[OT] do ludzi dobrej woli
Pantofelek Kopciuszka
pomoc w załozeniu dzialalnosci ? [OT]

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »