Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Kasia " <m...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Żebrak przed Tobą.
Date: Tue, 13 Jul 2004 02:15:34 +0000 (UTC)
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 58
Message-ID: <ccvgk6$rrv$1@inews.gazeta.pl>
References: <ccvag5$iaj$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: adsl-68-253-200-219.dsl.emhril.ameritech.net
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1089684934 28543 172.20.26.233 (13 Jul 2004 02:15:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 13 Jul 2004 02:15:34 +0000 (UTC)
X-User: mopek81
X-Forwarded-For: 172.20.6.162
X-Remote-IP: adsl-68-253-200-219.dsl.emhril.ameritech.net
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:278632
Ukryj nagłówki
redart <r...@w...op.to.pl> napisał(a):
> Jak traktujecie żebraków ?
zalezy kto to jest
> Czy zawsze odmawiacie ?
przewaznie
> Czy zawsze dajecie ?
przewaznie nie
> Czy dajecie tylko po prośbie, a może na odwrót - dajecie tylko
> milczącym ?
nie ma znaczenia
> Czy milczący, ale grający - też żebrak ?
przynajmniej cos daje w zamian za darowane pieniadze.
powiem tak. jak widze na ulicy roslego mlodego, czarnego czlowieka, ktory
chodzi po ulicy przed moja szkola i zaczepia mnie ciagle proszac o
pieniadze/papierosy i nie daje mi delektowac sie piekna pogoda to mnie szlak
trafia. gdzie jak gdzie ale w Stanach mozna znalesc prace chociazby w
McDonaldzie, lub sprzatajac, roznoszac gazety, co kolwiek, a ten jeden z
drugim chodzi po ulicy i prosi o kase, czasem nic nie mowi tylko potrzacha
tym kubelkiem z monetami. kurwica mnie strzela.
> Czy jak odmawiacie: patrzycie w oczy ? Mówicie NIE, czy
> udajecie że Was nie ma ? Mówicie NIE od razu, czy czekacie
> aż błagalna litania dojdzie do końca ? Wsłuchujecie się w każde
> słowo wychodzące z głębi innej duszy ? Czy ta dusza jest umęczona,
> czy myśli tylko o łatwym łupie ?
nic nie mowie, omijam szerokim lukiem.
>
> Wolicie takich co zbierają "na piwo", czy starą babcię z kotami,
> która kiedys próbowala sprzedawać malutkie bukieciki ?
> A może wolicie babcię, która siedzi niemo z kartką na kartonie
> w błocie i robi za postument przy szarej ścianie ?
kiedys widzialam taka babcie rzebrzaca, siedziala na rogu ulicy, nic nie
mowila tylko miala taki smutny wyraz oczu, tak bardzo smutny... porwala mnie
rzeka ludzi i stracilam ja z oczu, po paru minutach zapomnialam o niej.
gdybym dluzej sie przy niej zatrzymala zapewne dalabym jej "pare groszy", jej
albo dziecku, ale nie czarnemu. jednak w wiekszosci spotykam czarnych...
>
> Czy spotykacie żebraków, czy od nich uciekacie ?
jakby mnie gonil to bym uciekala:)
> Są oni, czy ich nie ma ?
za duzo...
pozdr
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|