Użytkownik "redart" <r...@w...op.to.pl> napisał w wiadomości
news:ccvag5$iaj$1@news.onet.pl...
> Jak traktujecie żebraków ?
Normalnie

> Czy zawsze odmawiacie ?
w 99% nie

> Czy zawsze dajecie ?
w 99%

> Czy dajecie tylko po prośbie, a może na odwrót - dajecie tylko
> milczącym ?
i tak i tak

> Czy milczący, ale grający - też żebrak ?
chyba nie :)

> Czy jak dajecie - pozwalacie wyrazić wdziecznośc, czy
> szybko uciekacie ?
Nie oczekuje wdzięczności
nie uciekam

> Dajecie z uśmiechem, czy z wymalowanym
> subtelnie wyrazem nagany ?
nie zastanawiałam się nad tym :)

> Może odwracacie twarz ?
nie

> Troska i współczucie, czy może "masz, ale Ci nie wierzę" ?
zależy od człowieka

> Lubicie opowieści o kobiecie, która cały dzień przesiaduje
> z dzieckiem, a wieczorem podjeżdża po nią kolo w luksusowym
> samochodzie ?
nie przeszkadzają mi

> Czy jak odmawiacie: patrzycie w oczy ?
tak

> Mówicie NIE, czy udajecie że Was nie ma ?
NIE

> Mówicie NIE od razu, czy czekacie aż błagalna litania dojdzie do końca ?
Wsłuchujecie się w każde
> słowo wychodzące z głębi innej duszy ? Czy ta dusza jest umęczona,
> czy myśli tylko o łatwym łupie ?
jak mam to daje jak nie mam to nie daje :)
nie zastanawiam sie czy ta osoba potrzebuje faktycznie czy nie - to jej
sprawa czy klamie czy nie
Dziś podeszła do mnie kobieta - koło 70-tki ubrana na czarno .. z rozciętą
torebką ..
zaczęła płakać że jedzie właśnie na cmentarz i ją okradli po drodze i nie ma
nawet na bilet do
domu a jest tak roztrzęsiona że musi kupić sobie coś na nerwy w aptece ...
może ściemniała a może nie .. nie wiem czy symoliczna złotówka jest warta
zastanawiania się nad takimi rzeczami.


> Wolicie takich co zbierają "na piwo", czy starą babcię z kotami,
> która kiedys próbowala sprzedawać malutkie bukieciki ?
> A może wolicie babcię, która siedzi niemo z kartką na kartonie
> w błocie i robi za postument przy szarej ścianie ?
wolalabym zeby kazdy czlowiek mogl prowadzic na tyle godne zycie by nie
musial sie znizac do takiej formy zdobywania pieniedzy

> Czy spotykacie żebraków, czy od nich uciekacie ?
> Są oni, czy ich nie ma ?
coraz więcej

Pozdrawiam
Vicky