Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Zespół Aspergera ?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zespół Aspergera ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2009-01-01 13:54:35

Temat: Zespół Aspergera ?
Od: "Sakujami" <s...@n...gmail.to> szukaj wiadomości tego autora

Od dzieciństwa mam coś zbliżonego do opisów zespołu Aspergera, nie wszystko
się zgadza ale jest wiele elementów wspólnych z opisem.Od wczesnych lat
zainteresowanie naukami ścisłymi a z drugiej strony niedostateczne
umiejętności społeczne, nieumiejętność rozmowy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2009-01-01 17:04:36

Temat: Re: Zespół Aspergera ?
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Sakujami wrote:
A ja mam tak ze trudno mi zrozumiec proste rzeczy,ale jak sobie
skomplikuje sytulacje,to zaraz rozumiem.To tak jakby prostota byla dla
mnie zbyt skomplikowana,a skomplikowanie bardzo proste,dlatego wsród
prostaków uchodze za durnia,bo w lot nie lapie prostych rzeczy.Na
matematyce zawsze lepiej rozwiazywalem zadania trudniejszymi sposobami
i trudniesze,a jak czytam podrecznik medycyny to po pierwszych
stronach,juz wiem ze jestem chory na wszystko i napewno umierajacy.
> Od dzieci?stwa mam co? zbli?onego do opis?w zespo?u Aspergera, nie wszystko
> si? zgadza ale jest wiele element?w wsp?lnych z opisem.Od wczesnych lat
> zainteresowanie naukami ?cis?ymi a z drugiej strony niedostateczne
> umiej?tno?ci spo?eczne, nieumiej?tno?? rozmowy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2009-01-01 21:03:09

Temat: Re: Zespół Aspergera ?
Od: Jax <7...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Widzę, że mimo upływu czasu dalej błądzisz i chyba nie wiesz co z sobą
począć. Mam radę jak się do tego zabrać by załatwić sprwę i wyjść na
prostą.

[dowiedzieć się o własnych niespójnościach
osobowościowych/myśliowych/społecznych]
Jak rozumiem masz problem psychiatryczny. Fakty są takie, że
pierdasy/szarlatani/psychiatrzy nie mają pojęcia kim na prawdę jesteś i co
faktycznie z Tobą jest. Te przeżówacze (psychiatrzy) nawypisywali o Tobie
całe strony różnych bzdetów. W śród bzdur są tam ciekawe informacje. Weź te
papiery i po kolei dowiedz się w Internecie co znaczą te ich wszystkie
"izmy" (czyli głupiomądre terminy). Po kolei je przeanalizuj jak one
odnoszą się do Ciebie i na jakie problemy wskazują. W toku tej analizy
powinieneś uzyskać wartościowe informacje o sprawach jakich być może sobie
nie uświadamiałeś lub uświadamiałeś niewpełni. Jak masz trudności z
zapamiętywaniem, to sobie to zapisz, ale najlepiej jakimś grypsem by
przypadkowi ludzie tego nieskumali. Z tą listą będziesz mógł się zastanowić
jakie faktycznie defekty mentalne masz. Wtedy będziesz mógł się zastanowić
jak zwiększyć swoją spójność.


[ustalenie czy to co robisz jest prawidłowe]
Jak opracujesz tą listę defektów swojego myślenia to może zapragniesz
wyeliminować te defekty. Może coś sobie wymyślisz, ale wiedz, że będziesz
miał naiwny plan dalszego postępowania. Naiwny gdyż nie masz pojęcia o
prawach moralnych i wskaźnikach moralnej poprawności - bez tego niejesteś w
stanie określić co było by prawidłowym działaniem (coś jak żeglowanie po
otwartym morzu bez kompasu i gwiazd). Tak tak, mam na myśli totalizm który
Ciebie przeraża. Ale prawda jest taka, że jak jesteś na dnie to
potrzebujesz jakiejś rakiety filozoficznej/koncepcyjnej/motywacyjnej by się
z tego wygrzebać. Tak więc spróbój przeczytać chociaż w tomie 6 strona 27
rozdział "JA2.3. Wskaźniki moralnej poprawności" 6 tom jest dostępny tu:
http://www.totalizm.org.pl/1_5_pdf/15p_06.pdf. Bo normalnie inaczej nie
widzę szans byś sam się wygrzebał, bo szarlatani tylko słodko pierdzą i
chętnie wypisują trucizny do regularnego zażywania, choć oczywistym jest,
że one nic nie dają poza serią defektów ciała fizycznego. I się nie bój, że
od razu zostaniesz wielkim totaliztą, bo do tego trzeba czegoś więcej niż
godziny czytania (choćby tekst był najlepszy).

[produktywność]
Jest jeszcze jedna sprawa którą chciałbym Ci uświadomić. Zdaj sobie sprawę,
że obiektywnym miernikiem Twojej wartości jest produktywność. Produktywność
dla siebie lub dla innych. Produktywność ma dwa aspekty: praca fizyczna i
umysłowa. Praca fizyczna jest bardzo ważna, bo to najprosztrzy sposób na
generowanie dużej ilości energii moralnej (ze względu na dużą ilość
pokonywanych uczuć fizycznych). Skolei praca umysłowa to rozwój potencjału
do jeszcze lepszego ukierunkowania wysiłku fizycznego. Są ludzie ktorzy
myślą, że by był sens robienia czegoś musi być z tego bezpośrednia kasa.
Tym czasem nie zawsze są warunki do tego by czerpać ze swej pracy wielką
kasę (poza tym nie zawsze jest to moralne). Tak na prawdę, to liczy się
przede wszystkim zagospodarowywanie dostępnych możliwości, bo bez tego nie
będzie kolejnych a wręcz przeciwnie nie wykorzystane możliwości będą się
kurczyć i zanikać.

[co konkretnie mógłbyś robić]
Jak nie wiesz co z sobą robić, to daj Mi znać na maila a ja Ci już podam
listę spraw/rzeczy do zaprogramowania jakie uważam za pilne i potrzebne już
teraz. Poza tym mam inne projekty jednak z nimi problem jest taki, że
chciałbym wszystko zrobić osobiście by zdobyć jak najlepsze pojęcie o
robieniu takich systemów. Ostatecznie mógłbyś Mi dać znać na czym się
znasz, a Ja mógłbym Ci pomóc w określeniu dalszej drogi rozwoju (mam na
myśli przede wszystkim zdolności projektowe i programistyczne). Jak widzisz
jet to już moja druga oferta pomocy dla Ciebie (poprzednia była kilka
miesięcy temu).

z totaliztycznym salutem
Jax

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2009-01-02 07:02:09

Temat: Re: Zespół Aspergera ?
Od: Relpp <n...@m...px> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 01.01.2009 Jax <7...@w...pl> napisał/a:

> Tak tak, mam na myśli totalizm który
> Ciebie przeraża. Ale prawda jest taka, że jak jesteś na dnie to
> potrzebujesz jakiejś rakiety filozoficznej/koncepcyjnej/motywacyjnej by się
> z tego wygrzebać. Tak więc spróbój przeczytać chociaż w tomie 6 strona 27
> rozdział "JA2.3. Wskaźniki moralnej poprawności" 6 tom jest dostępny tu:
> http://www.totalizm.org.pl/1_5_pdf/15p_06.pdf. Bo normalnie inaczej nie
> widzę szans byś sam się wygrzebał, bo szarlatani tylko słodko pierdzą i
> chętnie wypisują trucizny do regularnego zażywania, choć oczywistym jest,
> że one nic nie dają poza serią defektów ciała fizycznego. I się nie bój, że
> od razu zostaniesz wielkim totaliztą, bo do tego trzeba czegoś więcej niż
> godziny czytania (choćby tekst był najlepszy).

Przejrzałem stronkę. Jestem pełen podziwu że komuś chciało się coś
takiego produkować...
--
Relpp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2009-01-02 07:35:33

Temat: Re: Zespół Aspergera ?
Od: "Hanka " <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Relpp <n...@m...px> napisał(a):

> Dnia 01.01.2009 Jax <7...@w...pl> napisał/a:
>
> > Tak tak, mam na myśli totalizm który
> > Ciebie przeraża. Ale prawda jest taka, że jak jesteś na dnie to
> > potrzebujesz jakiejś rakiety filozoficznej/koncepcyjnej/motywacyjnej by
się
> > z tego wygrzebać. Tak więc spróbój przeczytać chociaż w tomie 6 strona 27
> > rozdział "JA2.3. Wskaźniki moralnej poprawności" 6 tom jest dostępny tu:
> > http://www.totalizm.org.pl/1_5_pdf/15p_06.pdf. Bo normalnie inaczej nie
> > widzę szans byś sam się wygrzebał, bo szarlatani tylko słodko pierdzą i
> > chętnie wypisują trucizny do regularnego zażywania, choć oczywistym jest,
> > że one nic nie dają poza serią defektów ciała fizycznego. I się nie bój,
że
> > od razu zostaniesz wielkim totaliztą, bo do tego trzeba czegoś więcej niż
> > godziny czytania (choćby tekst był najlepszy).
>
> Przejrzałem stronkę. Jestem pełen podziwu że komuś chciało się coś
> takiego produkować...


Myślę, ze gdybyś poczytał dokładniej, zobaczyłbyś, że całość składa się w
całkiem logiczny pakiet.

Co oczywiście nie oznacza, że mamy bez zastanowienia wchodzić w temat i
wierzyć w każde słowo, które tam znajdziemy.

Jednak, czy nigdy nie zaznałeś wątpliwości tak silnych, by SAMEMU SZUKAĆ
wyjaśnień, INNYCH niż te, pozornie jedynie słuszne, podparte badaniami
pozornie naukowymi i takimiż autorytetami?

Czy nigdy nie przyzło Ci do głowy, że pewne teorie i idee to kolosy na
glinianych nogach?

Życie jednostki ludzkiej jest zbyt krótkie i zbyt mało znaczy, byśmy mogli
REALNIE ocenić jej wkład w globalny rozwój, zarówno Ziemi, jak i, ogólnie
mówiąc, cywilizacji. Poszczególne tak zwane odkrycia, też nie biorą się
znikąd, a bazują na istniejących już plikach danych.

I teraz pytanie:
Skąd pewność, że WSZYSTKIE pliki danych, na których bazuje współczesna
nauka, są JEDYNIE SŁUSZNE?

?


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2009-01-03 08:26:29

Temat: Re: Zespół Aspergera ?
Od: Relpp <n...@m...px> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 02.01.2009 Hanka <c...@g...pl> napisał/a:

> Myślę, ze gdybyś poczytał dokładniej, zobaczyłbyś, że całość składa się w
> całkiem logiczny pakiet.

Wiele bajek jest napisanych logicznie.

> Co oczywiście nie oznacza, że mamy bez zastanowienia wchodzić w temat i
> wierzyć w każde słowo, które tam znajdziemy.

Ano właśnie.

> Jednak, czy nigdy nie zaznałeś wątpliwości tak silnych, by SAMEMU SZUKAĆ
> wyjaśnień, INNYCH niż te, pozornie jedynie słuszne, podparte badaniami
> pozornie naukowymi i takimiż autorytetami?

NIGDY. Zawsze wierzę w to co mi przekażą Mądrzejsi. Choć czasem...
rzeczywiście... może jednak UFOnauci?

> Czy nigdy nie przyzło Ci do głowy, że pewne teorie i idee to kolosy na
> glinianych nogach?
>
> Życie jednostki ludzkiej jest zbyt krótkie i zbyt mało znaczy, byśmy mogli
> REALNIE ocenić jej wkład w globalny rozwój, zarówno Ziemi, jak i, ogólnie
> mówiąc, cywilizacji. Poszczególne tak zwane odkrycia, też nie biorą się
> znikąd, a bazują na istniejących już plikach danych.
>
> I teraz pytanie:
> Skąd pewność, że WSZYSTKIE pliki danych, na których bazuje współczesna
> nauka, są JEDYNIE SŁUSZNE?
>
> ?

Prawie mnie przekonałaś. Podeślij mi tylko perpetum mobile opisywane na
stronie i jestem Twój. ;)
--
Relpp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2009-01-04 18:12:08

Temat: Re: Zespół Aspergera ?
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 3 Sty, 09:26, Relpp <n...@m...px> wrote:

> Prawie mnie przekonałaś. Podeślij mi tylko perpetum mobile opisywane na
> stronie i jestem Twój. ;)

Prawie, robi wielką różnicę.
Poczekam.

:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2009-01-05 06:34:02

Temat: Re: Zespół Aspergera ?
Od: Relpp <n...@m...px> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 04.01.2009 Hanka <c...@g...com> napisał/a:

>> Prawie mnie przekonałaś. Podeślij mi tylko perpetum mobile opisywane na
>> stronie i jestem Twój. ;)
> Prawie, robi wielką różnicę.
> Poczekam.
>:)

Nie czekaj, wrócę późno. ;)
--
Relpp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2009-01-05 06:49:01

Temat: Re: Zespół Aspergera ?
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Sty, 07:34, Relpp <n...@m...px> wrote:
> Dnia 04.01.2009 Hanka <c...@g...com> napisał/a:
>
> >> Prawie mnie przekonałaś. Podeślij mi tylko perpetum mobile opisywane na
> >> stronie i jestem Twój. ;)
> > Prawie, robi wielką różnicę.
> > Poczekam.
> >:)
>
> Nie czekaj, wrócę późno. ;)

:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

SUPERPRODUKCJA...
Nowy rok
MOJEMU DZIECKU
A tu "nowakowski"?
Nowickim refleksyjnie pojechać...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????

zobacz wszyskie »