Data: 2007-01-29 16:57:45
Temat: Re: Zgorzel zęba - jak sobie z tym poradzić?
Od: Radosław Rossa <r...@N...SPAM.gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dzięki wielkie za odpowiedź. A krótko wracając do tematu, to kanały są już
> otwarte. Stomatolog wyciągnął trochę ropy (podobno było dużo i jest coraz
> więcej), włożył watkę nasączoną jakimś specyfikiem i zamknął fleczerem z
> wentylem, by gazy mogły odchodzić. Cały czas upiera się przy usunięciu zęba,
> choć wydaje mi się, że musi być sposób, by uratować zęba. Ząb już nic nie
> boli, tylko po prostu nie można go zamknąć na stałe, bo ciągle coś się w
> środku sączy. Zębiszony mam wszystkie i w bardzo dobrym stanie - nie wiem
> nawet jak to badziewie się do mnie przyplątało... :(
> H.
Nie usuwaj - zgorzel nie jest wskazaniem do ekstrakcji.
Ząb może być otwarty, a kanały puste. Sposób na uratowanie zęba jest i tyle.
Gazy będą się zbierały dopóki, dopóty nie zostaną usunięte wytwarzające je
bakterie. A dokonać tego można jedynie przez szerokie opracowanie kanałów +
jednoczesne płukanie odpowiednimi preparatami.
Opatrunki kanałowe można stosować, ale mają one ograniczoną skuteczność.
Pozdrawiam.
Radek :-)
---
avast! antywirus: Wychodzace wiadomosc czysta.
Baza sygnatur wirusow (VPS): 000708-0, 2007-01-29
Przetestowano na: 2007-01-29 17:57:51
avast! - Copyright (c) 1988-2007 ALWIL Software.
http://www.avast.com
|