« poprzedni wątek | następny wątek » |
161. Data: 2008-11-18 19:26:02
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany Jezusgazebo pisze:
> adamoxx1 pisze:
>> gazebo pisze:
>>> Bluzgacz pisze:
>>>>> :)))))) wiesz co to jest spad? myslisz, ze tak sie mozesz okroic?
>>>> Tak to sie musialo skonczyc.
>>>> Pisalem o tym wielokrotnie - gruba berta rzuca tylko ogolnikami i
>>>> haslami, jak trzeba powiedziec cos wiecej to zaczyna atakowac/obrazac
>>>> rozmowce i konczy temat, bo wyczuwa, ze sobie nie pogada, tylko wykaze
>>>> po raz ktorys, ze jest tepa dziunia ze wsi.
>>>
>>> ona jest matematyczka
>>>
>> O to mi chodziło, jeśli chodzi o popełnianie błędów.
>> XL, nie uważasz tego za błąd, który Cie wiele kosztował?
>>
>
>
> nie rozumiem, z mojej strony to jest skrot, pisala, ze zrobila fakultet,
> nie uwazam jej za matematyczke, bardziej o jej glasnost z tym zwiazana
>
sorry, bez okolarow obecnie nie dostrzegam czasem, ale kicha, musialem
przeczytac swoja odpowiedz
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
162. Data: 2008-11-18 19:26:58
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany Jezusgazebo pisze:
> adamoxx1 pisze:
>
>>>
>> Jak traktowałaś uczniów, którzy byli mało pojętni w matmie?
>>
>
>
> nie mam nic przeciwko uczniom traktujacym matematyke na swoj sposob, ale
> czy aby nie pomyliles sie ze swym pytaniem?
>
az mi sie nie chce drugi raz przepraszac
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
163. Data: 2008-11-18 19:28:17
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusBluzgacz pisze:
>
>> ona jest matematyczka
>
> No i chuj?
> To ze skonczyla jakis tam zaoczny kurs matematyki dla rolnikow w
> zakresie dodawania do 10 o niczym nie swiadczy.
> Moze byc nawet profesorem - co to zmienia?
> Ma pewien, staly schemat myslowy i dotyczacy zachowania w zwiazku z
> pisaniem postow, gdzie wdaje sie w dluzsza dyskusje.
> Tym razem, bylo tak samo, w tym watku przynajmniej raz jeszcze obnaza
> swoja plycizne i udawane zdolnosci rozmowcy.
> No i musial byc atak, jezeli okaze sie, ze ktos ma wyraziste poglady,
> ktore jej nie pasuja, albo jak ktos sprobuje ja skrytykowac bez
> dodawania skurwialych, pedalskich i infantylnych emot na koncu. Ona moze
> byc krytykowana, ale jak jest milutko, slodko-pierdzaco, nienaturalnie i
> zeby nie za duzo. Falszywe bydle z niej i tyle. Wiele osob to zauwazylo,
> bo chcialo a na psp jest najwiecej przydupasow i pseudofacetow, ktorzy
> liza dupe laskom - bo sie ich boja.
moze i tak, a mnie ciekawi co sie za tym wszytskim kryje
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
164. Data: 2008-11-18 19:29:30
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusIkselka pisze:
> Dnia Tue, 18 Nov 2008 19:17:56 +0100, medea napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>
>>> Wolę brydża. Odkąd komputer pokonał najsilnijszych szachistów, straciłam
>>> zapał.
>> A miałaś na coś nadzieję? Nie żartuj. Nie wygrałabyś pewnie nawet z moim
>> mężem, a co dopiero z komputerem. ;)
>
> Wygrałam z komputerem - z moim pierwszym, zanim trafił na śmietnik; za
> wolny był ;-)
w zegary z nim wygralas? :) to jest zart, nie przytyk
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
165. Data: 2008-11-18 19:29:32
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusDnia Tue, 18 Nov 2008 10:18:02 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
> On 18 Lis, 19:12, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Tue, 18 Nov 2008 10:09:43 -0800 (PST), Hanka napisał(a):
>>
>>> On 18 Lis, 19:03, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>>
>>>> Może i tak: przeciwstawianie się to też reakcja.
>>
>>> Pytanie troche nie na temat, ale prosze, odpowiedz: grasz w szachy?
>>> Bez zadnych podtekstow i kontekstow :)
>>
>> Wolę brydża. Odkąd komputer pokonał najsilnijszych szachistów, straciłam
>> zapał. Licytacja w brydżu jest nie do ujęcia w drzewka decyzyjne :-)
>
> Postawilam takie pytanie, bo wyobrazilam sobie Ciebie jako osobe
> rozgrywajaca symultane. Porownywalne to jest do minionej godziny na
> psp ;)
Że niby na ślepo i wiele na raz?
Raczej porównałabym to do dyktowania wielu listów w jednym czasie. Nigdy
nie tracę wątku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
166. Data: 2008-11-18 19:30:09
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusDnia Tue, 18 Nov 2008 19:18:35 +0100, gazebo napisał(a):
> Ikselka pisze:
>>>> Wolę brydża. Odkąd komputer pokonał najsilnijszych szachistów, straciłam
>>>> zapał. Licytacja w brydżu jest nie do ujęcia w drzewka decyzyjne :-)
>>>
>>> najwyzsza wylicytowana i ugrana?
>>
>> Czy ja z Toba rozmawiam?
>
> nie chrzan tylko odpowiadaj,
LOL :-)
> albo grasz jak melon i nie masz ambicji
Nie mam ambicji legitymować się przed byle słupkiem :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
167. Data: 2008-11-18 19:31:06
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusDnia Tue, 18 Nov 2008 19:20:38 +0100, Redart napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:638xasx8fs54.14z7d9jbyczrn$.dlg@40tude.net...
>
>>>> Co Ty pleciesz?
>>>> Chrystus aseksualny? Maria aseksualna???
>>>> Spójrz na sposób przedstawiania Chrystusa: wysoki, świetnie zbudowany,
>>>> przystojny, kobiety za nim przecież sznurem...
>>>> Maria - piękna, płodna, kształtna...
>>>
>>> Ekhm ... No właśnie ...
>>> mam pytanie: czy mogę sobie codzień w noc wyobrażać (pomińmy, że
>>> jestem żonaty) że siekocham z marią, matką Chrystusa i się onanizować ?
>>> Czy to byłboby OK, grzech, czy cieżki grzech ?
>>>
>>> A może właśnie powinienem na przykładzie pięknej Marii ćwiczyć
>>> wstrzemięźliwość ?
>>
>> Pustynia. Przykre.
>
> Chrystus sporo czasu spędził na pustyni.
> BTW. Jest takie magiczne słowo 'Autofilia' - w sensie osiąganie satysfakcji
> przez
> wzbudzanie pożądania w otoczeniu. Trochę ekshibicjonizmu, trochę narcyzmu,
> w ujęciu silnie seksualnym.
>
> Tak sobie pomyślałem, że osoby, które widzą w Chrystusie zarąbiście
> przystojnego
> faceta, tudzież to samo mają z Marią - a jednocześnie chcą wypłukać ten
> pociąg
> z aspektu seksualnej profanacji ('nie dotykać') mogą cierpieć na tę
> przypadłość.
> Wychowanie katolickie zaś każe im tę przypadłość projektować na obiekty
> kultu
> religijnego ...
>
> Ale to takie moje fantazje ...
> Dedykowane specjalnie Tobie, Ikselko ;)
Wolna wola, co tam komu dedykujesz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
168. Data: 2008-11-18 19:31:53
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusIkselka pisze:
>
>> albo grasz jak melon i nie masz ambicji
>
> Nie mam ambicji legitymować się przed byle słupkiem :-)
nie w tym rzecz, ja nie gram od wielu lat, ale to co chcialem w brydzu
to pamietam, a ty walisz w gume
--
The Gnome
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
169. Data: 2008-11-18 19:34:55
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusDnia Tue, 18 Nov 2008 19:35:53 +0100, adamoxx1 napisał(a):
> adamoxx1 pisze:
>> Ikselka pisze:
>>
>>> Dlatego protestuję.
>>>
>> Dzisiaj protestuję bo mnie nikt tu nie szanuje,
>> Dzisiaj protestuję bo każdy czepia się,
>> Dzisiaj protestuję bo się sama zaniedbuję,
>> Dzisiaj protestuję strzelę sobie prosto w łeb;
>>
>> Samej mi do siebie jest okrutnie za daleko,
>> Ciągle mi dystansu do samej siebie brak,
>> Burzę się na wszystkich że mnie za nic kurwa mają,
>> A tu mnie od środka wpierdala jakiś rak;
>>
>> Jak siebie przeżyć mam, czas nie leczy moich ran;
>>
>> Śmieję się ze wszystkich tylko z siebie wciąż nie mogę,
>> Bije się ze wszystkim tylko rzadko kiedy w pierś,
>> Może zawsze będę czuła się od siebie gorsza,
>> Może tak zostanie do osranej śmierci mej;
>>
>> Jak siebie przeżyć mam, czas nie leczy moich ran,
>> Jak siebie w sobie znieść, jak mam;
>>
>> Czasami nawet racje mam,
>> Czasami nawet sama sobie kłaniam się,
>> Ale wystarczy obcy śmiech,
>> I wszystko znowu trafia szlag;
>>
>> Jak siebie przeżyć mam, czas nie leczy moich ran,
>> Jak siebie w sobie znieść, jak mam pokochać cię,
>> Pokochać cię, pokochać cię, pokochać cię
>>
>> Chylińska - Protestuję
>>
> Tu błąd w tekscie, oczywiscie ma być na koncu SIĘ
SIĘ.
Słusznie pisze o sobie: ktoś taki, jak ona, potrzebujący sobie ściachać pół
twarzy i ciała, aby się zaakceptować, w obliczu oczywistego zawodu "po"
musi pisać takie teksty. Ona mi przypomina M.Jacksona - zmiana
zewnętrzności tylko pogłębiła wewnętrzny chaos... zamiast przywrócić
spokój.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
170. Data: 2008-11-18 19:35:47
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusDnia Tue, 18 Nov 2008 19:37:19 +0100, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dlatego nie mam
>> zyciowych pomyłek :-)
>
> Oj, to tak jak cebek?
>
> Ewa
Piszę o sprawach zasadniczych. To w nich nie popełniłam pomyłki. To
procentuje dalszymi profitami :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |