« poprzedni wątek | następny wątek » |
361. Data: 2008-11-19 22:11:40
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusIkselka pisze:
> Zdaje się, że trafiło. Przykre tylko, że musiałam uzyć argumentacji
> bezpośredniej. No cóż, Kali spokojnie patrzy na to, kiedy komuś kradną
> krowę i to wg niego dobry uczynek, ale kiedy to własnie JEMU robia to
> samo... to już rozumie, że boli i złe.
XL, nic nie trafiło i żaden Kali, naprawdę.
Twoja analogia jest nietrafiona IMO. Ja nie jestem żadnym symbolem dla
nikogo, ani sama dla siebie. Gdyby ktoś zrobił fotomontaż z moim
zdjęciem, to co najwyżej obraziłby/zraniłby mnie osobiście.
Nie wiem, co chciałaś uzyskać przez takie porównanie. Ani mnie to
zabolało, ani nic nie wyjaśniło. Może jak to prześpię, to zrozumiem.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
362. Data: 2008-11-19 22:18:23
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusDnia Wed, 19 Nov 2008 23:11:40 +0100, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Zdaje się, że trafiło. Przykre tylko, że musiałam uzyć argumentacji
>> bezpośredniej. No cóż, Kali spokojnie patrzy na to, kiedy komuś kradną
>> krowę i to wg niego dobry uczynek, ale kiedy to własnie JEMU robia to
>> samo... to już rozumie, że boli i złe.
>
> XL, nic nie trafiło i żaden Kali, naprawdę.
>
> Twoja analogia jest nietrafiona IMO. Ja nie jestem żadnym symbolem dla
> nikogo, ani sama dla siebie.
Chyba trochę się zdeprecjonowałaś niechcący :-)
Czujesz się sobą, więc JESTEŚ dla siebie symbolem siebie, masz i tworzysz
wyłącznie na swój użytek swój wizerunek, odczuwasz jego wyłączność dla
samej siebie, szanujesz go, jest niepowtarzalny, nie użyczasz go nikomu w
żadnym celu - nie zgadzasz się np. na to, aby ktoś inny robił złe rzeczy w
Twoim imieniu, bo to popsuje ten wizerunek. O to mi chodziło.
I w momencie, kiedy ktos bez Twojej zgody używa Twego wizerunku w
komercyjnym celu - protestujesz lub nie, ale odczuwasz ból, jesteś
skrzywdzona.
> Gdyby ktoś zrobił fotomontaż z moim
> zdjęciem, to co najwyżej obraziłby/zraniłby mnie osobiście.
> Nie wiem, co chciałaś uzyskać przez takie porównanie. Ani mnie to
> zabolało, ani nic nie wyjaśniło. Może jak to prześpię, to zrozumiem.
Liczę na to.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
363. Data: 2008-11-19 22:21:50
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusIkselka pisze:
> Dnia Wed, 19 Nov 2008 22:52:56 +0100, adamoxx1 napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 19 Nov 2008 22:49:39 +0100, medea napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>
>>>>> Aha, bo zrozumiałm, że nie zgadzasz się z zacytowanym fragmentem mojej
>>>>> wypowiedzi :-)
>>>> Nie chcę Ci psuć samopoczucia, ale chyba niestety tak jest. :)
>>>>
>>>> Ewa
>>> Nie jesteś w stanie. Ale dziwię się. Bo gdyby Twoje zdjęcie np. użyto do
>>> fotomontażu porno, to już bys uważała inaczej w tym względzie.
>> Twoje zostało użyte i jesteś z tego między innymi dumna?
>
> Czy Ty nie jestes w stanie odczytać prawidłowo zdania?
> Medea własnie mi obwieściła, że użycie krzyża do plakatu NIE jest
> obrażaniem i profanacją.
> Ja jej na to, że wobec tego jej postawa oznacza potencjalne godzenie się z
> uśmiechem na użycie jej zdjęcia do fotomontażu porno, o ile ktoś będzie
> miał taka wizję tfurczą :->
> Poniał? czy przeliterowac?
Przeliteruj
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
364. Data: 2008-11-19 22:27:48
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany Jezus
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:lwsmy22gv15p.1rj1jbwmirosr.dlg@40tude.net...
> Nie widzisz różnicy w wadze i znaczeniu tych dwóch symboli: TY contra
> PORNO...
>
> Jak KRZYŻ contra KOMERCJA.
O kurwa, co za pierdoly.
Dawno nie przeczytalem czegos rownie glupiego.
Trzeba byc naprawde prymitywem, zeby wpasc na takie zestawienia i
porownania.
--
Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
365. Data: 2008-11-19 22:30:43
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusDnia Wed, 19 Nov 2008 23:11:40 +0100, medea napisał(a):
> (...)
> Twoja analogia jest nietrafiona IMO. Ja nie jestem żadnym symbolem dla
> nikogo, ani sama dla siebie. Gdyby ktoś zrobił fotomontaż z moim
> zdjęciem, to co najwyżej obraziłby/zraniłby mnie osobiście.
Zresztą za wiele tłumaczę, a tym samym może rzeczywiście Ci utrudniam, a
można krócej:
jesteś symbolem, świetością dla swego męża, dzieci, bliższej i dalszej
rodziny.
Więc nie jest prwadą, że używając Twego wizerunku w złych celach obrażono
by tylko Ciebie, lecz także wszyscy związani z Toba emocjonalnie ludzie
poczuliby sie skrzywdzeni, obrażeni, zbrukani. Bo oni czczą Twój pozytywny
wizerunek i Ty jesteś elementem ich własnych wizerunków.
Myślę, że teraz zrozumiesz, nawet jeśli tego nie przyznasz...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
366. Data: 2008-11-19 22:32:40
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusDnia Wed, 19 Nov 2008 23:21:50 +0100, adamoxx1 napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 19 Nov 2008 22:52:56 +0100, adamoxx1 napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Wed, 19 Nov 2008 22:49:39 +0100, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>
>>>>>> Aha, bo zrozumiałm, że nie zgadzasz się z zacytowanym fragmentem mojej
>>>>>> wypowiedzi :-)
>>>>> Nie chcę Ci psuć samopoczucia, ale chyba niestety tak jest. :)
>>>>>
>>>>> Ewa
>>>> Nie jesteś w stanie. Ale dziwię się. Bo gdyby Twoje zdjęcie np. użyto do
>>>> fotomontażu porno, to już bys uważała inaczej w tym względzie.
>>> Twoje zostało użyte i jesteś z tego między innymi dumna?
>>
>> Czy Ty nie jestes w stanie odczytać prawidłowo zdania?
>> Medea własnie mi obwieściła, że użycie krzyża do plakatu NIE jest
>> obrażaniem i profanacją.
>> Ja jej na to, że wobec tego jej postawa oznacza potencjalne godzenie się z
>> uśmiechem na użycie jej zdjęcia do fotomontażu porno, o ile ktoś będzie
>> miał taka wizję tfurczą :->
>> Poniał? czy przeliterowac?
>
> Przeliteruj
Za długie w sumie. Musiałabym użyć w stosunku do Ciebie syntezy w postaci
skrótu, a on jest obraźliwy, więc poprzestane na pokręceniu głową nad Twoim
brakiem zrozumienia...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
367. Data: 2008-11-19 22:33:16
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusBluzgacz pisze:
>
> "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> wrote in message
> news:gg23hu$tg6$1@news.onet.pl...
>
>>> Ja jej na to, że wobec tego jej postawa oznacza potencjalne godzenie
>>> się z
>>> uśmiechem na użycie jej zdjęcia do fotomontażu porno, o ile ktoś będzie
>>> miał taka wizję tfurczą :->
>>> Poniał? czy przeliterowac?
>>
>> Przeliteruj
>
> Nie rozmawiaj z ta pizda - to fanatyczka.
> Zadne argumenty do niej nie trafiaja, a zeby pokazac swoja racje uzywa
> skrajnych porownan, nie majacych nic wspolnego z tematem.
> Taki wiejski glupek z niej po prostu.
Hehe, a sam sie powstrzymać nie możesz ;]
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
368. Data: 2008-11-19 22:34:15
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusDnia Wed, 19 Nov 2008 23:33:16 +0100, adamoxx1 napisał(a):
> Bluzgacz pisze:
>>
>> "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:gg23hu$tg6$1@news.onet.pl...
>>
>>>> Ja jej na to, że wobec tego jej postawa oznacza potencjalne godzenie
>>>> się z
>>>> uśmiechem na użycie jej zdjęcia do fotomontażu porno, o ile ktoś będzie
>>>> miał taka wizję tfurczą :->
>>>> Poniał? czy przeliterowac?
>>>
>>> Przeliteruj
>>
>> Nie rozmawiaj z ta pizda - to fanatyczka.
>> Zadne argumenty do niej nie trafiaja, a zeby pokazac swoja racje uzywa
>> skrajnych porownan, nie majacych nic wspolnego z tematem.
>> Taki wiejski glupek z niej po prostu.
>
> Hehe, a sam sie powstrzymać nie możesz ;]
O, Bluzgacz znowu tęskni :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
369. Data: 2008-11-19 22:36:33
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusIkselka pisze:
> I w momencie, kiedy ktos bez Twojej zgody używa Twego wizerunku w
> komercyjnym celu - protestujesz lub nie, ale odczuwasz ból, jesteś
> skrzywdzona.
> Liczę na to.
Chyba zrozumiałam. Mnie by dotknął fotomontaż, bo jestem związana ze
swoim ciałem. Ciebie dotyka plakat - więc _jesteś_przywiązana_ do
symbolu. A przecież pisałaś, że nie.
BTW Redart miał jednak rację co do Twojego pojmowania Chrystusa.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
370. Data: 2008-11-19 22:37:39
Temat: Re: Zgwałcona kobieta jak ukrzyżowany JezusIkselka pisze:
> Dnia Wed, 19 Nov 2008 23:21:50 +0100, adamoxx1 napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Wed, 19 Nov 2008 22:52:56 +0100, adamoxx1 napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Wed, 19 Nov 2008 22:49:39 +0100, medea napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Aha, bo zrozumiałm, że nie zgadzasz się z zacytowanym fragmentem mojej
>>>>>>> wypowiedzi :-)
>>>>>> Nie chcę Ci psuć samopoczucia, ale chyba niestety tak jest. :)
>>>>>>
>>>>>> Ewa
>>>>> Nie jesteś w stanie. Ale dziwię się. Bo gdyby Twoje zdjęcie np. użyto do
>>>>> fotomontażu porno, to już bys uważała inaczej w tym względzie.
>>>> Twoje zostało użyte i jesteś z tego między innymi dumna?
>>> Czy Ty nie jestes w stanie odczytać prawidłowo zdania?
>>> Medea własnie mi obwieściła, że użycie krzyża do plakatu NIE jest
>>> obrażaniem i profanacją.
>>> Ja jej na to, że wobec tego jej postawa oznacza potencjalne godzenie się z
>>> uśmiechem na użycie jej zdjęcia do fotomontażu porno, o ile ktoś będzie
>>> miał taka wizję tfurczą :->
>>> Poniał? czy przeliterowac?
>> Przeliteruj
>
> Za długie w sumie. Musiałabym użyć w stosunku do Ciebie syntezy w postaci
> skrótu, a on jest obraźliwy, więc poprzestane na pokręceniu głową nad Twoim
> brakiem zrozumienia...
Nie śledziłem wnikliwie dyskusji.
Zacznijmy od tego, że dla mnie to nie jest obraz porno. Więc tą opcje z
góry wykluczyłem i sądziłem że znowu jak zwykle Ciebie dotyczy ten
fotomontaż.
Myśle, ze trzeba miec zdrowo nasrane w głowie, żeby cały przez dzień
"pluć się" na grupie dyskusyjnej, ale nie powiem tego, bo nie ma sensu.
--
//-\\ || )) //-\\ ][\/][
a...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |