Data: 2002-12-02 12:52:51
Temat: Re: Zimowa deprecha
Od: "Kinga Macyszyn" <k...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> To jeszcze nic.
> Pewien desperata udał się nad rzekę, celem realizacji zamiaru. Wybrał
drzewo
> nad stromym brzegiem, przerzucił sznur przez gałąź z intencją, że jak
skoczy z
> brzegu to się zadzieżgnie.
> Gałąź jednak była zmurszała i wpadł do wody.
> Z trudem wygramolił się na brzeg i zaklął szpotnie:
> "O w mordę! Byłbym się utopił."
uuuhuhuhuhu dobue :)))
ty to wiesz jak ludziom humor poprawić :)))
|