Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Złamałem nogę

Grupy

Szukaj w grupach

 

Złamałem nogę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-01-17 11:35:50

Temat: Złamałem nogę
Od: "Janek!" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Wczoraj na treningu podczas gry w nogę krzywo skoczyłem, trochę bolało
sprawdziłem czy rusza się we wszystkich kierunkach, ruszała, więc uznałem że
ok i grałem dalej. Cały czas lekko bolała, ale swobodnie podbiegłem do
autobusu, w domu posmarowałem jakimś żelem przeciwbólowym i przeciwzapalnym
i miałem nadzieje że rano ból zniknie. Stało się jednak przeciwnie, staw
skokowy spuchł a ból prawie uniemożliwiali chodzenie. Rozruszałem trochę
nogę, i postanowiłem pójść do chirurga. Przy zakładaniu butów, wysokich i
sztywnych, mocno ścisnąłem żeby kostka się nie ruszała, coś tam zachrupiało,
i ból na chwile zniknął. po badaniach i zrobieniu zdjęcia okazało się że mam
jedną kość złamaną, drugą 'nadłamaną'. Od razu chirurg chciał mi gips
zakładać, ale nie chciałem. Powiedział że mogę nic nie robić, ale wtedy
grozi mi dożywotni ból. czy rzeczywiście:?

Co teraz? Pierwszy raz cos sobie złamałem, do chirurga poszedłem uważanego
za niesolidnego, bo nie było kolejki, a ja byłem pewien że to nie jest nc
poważnego. Czy mógł coś źle zdiagnozować, czy jest to typowy, częsty
wypadek - nic trudnego?

Czy takiego złamania nie trzeba nastawiać jakoś?

Jak załatwia się odszkodowanie? Wypadek zdażył się podczas treningu skekcji
Akademickiego Związku Sportowego, składkę zapłacilem, więc chyba mnie
ubezpieczyli dodatkowo. Czy muszę zbierać jakieś dokumenty?

Czy jestem skazany na gips, czy jest coś zamiast? Zbliża się sesja, ostatnie
kolokwia do zaliczenia więc dość często bedę musiał gdzieś wychodzić.

Ehh, ile trwa kuracja? Lekarz powiedział że 6 miesięcy, a jeśli pojde do
niego na jakieś zabiegi - laseroterapii - skróci sie do 3.

Jakieś inne rady?

Pozdrawiam,
z góry dziękuję,
Janek!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-01-17 17:40:07

Temat: Re: Złamałem nogę
Od: "Janek!" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!

Coś tam faktycznie złamałem, ale nazywa się to

'Zwichnięcie, skręcenie i naderwanie stawów i więzadeł stawu skokowego i
poziomu stopy'

i wytarczy opaska stabilizująca na którą dostałem "Zlecenie na zaopatrzenie
w przedmioty ortopedyczne..." Lekarz powiedział że zapłacę 1/3 ceny. W
sklepie okazało się że trochę więcej bo 48pln z 90, na odwrocie owego
zlecenia jest natomiast do wyboru 50, 70 i 100%. Niewiem skąd się wzięła ta
cena, nie ma to większego znaczenia, ostatecznie chodzi tu o niewielkie
kwoty.

Zanim jednak pani ekspedianetka sprzedała mi opaskę, gdzieś zadzowniła,
podała któryś numer z mojego zlecenia i okazało się że nie jestem
ubezpieczony w kasie chorych i muszę zapłacić pełną kwotę.

Jak to się stało że nie jestem ubezpieczony? Sam jestem studentem, mama
pracuje w szkole publicznej więc szkoła chyba płaci składki ZUS. Czy ktoś
się orientuje skąd wynikła taka sytuacja? W poniedziałek pójdę do Kasy, ale
wolałbym wczesniej coś wiedzieć na ten temat.

Pozdrawiam,
janek!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-01-17 21:02:29

Temat: Re: Złamałem nogę
Od: "La Luna" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj

Użytkownik "Janek!" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b09euv$7k3$1@news.lublin.pl...

> Jak to się stało że nie jestem ubezpieczony? Sam jestem studentem,
mama
> pracuje w szkole publicznej więc szkoła chyba płaci składki ZUS. Czy ktoś
> się orientuje skąd wynikła taka sytuacja? W poniedziałek pójdę do Kasy,
ale
> wolałbym wczesniej coś wiedzieć na ten temat.

Dlaczego uczelnia ma za Ciebie placic ZUS? Skad ten pomysl?
Albo pracujesz i Twoj pracodawca placi ta skladke za Ciebie, albo placisz ja
sam jesli masz wlasna forme lub jestes zarejestrowany jako bezrobotny. Jesli
nic z tych rzeczy - to po prostu jestes nieubezpieczony. A wiec - ciesz sie
ze nie miales powazniejszego wypadku, ktory wymagalby np. leczenia
szpitalnego (nota bene nie wiem co z wizyta u lekarza) - bo wtedy bys sie
nie wyplacil.

Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
http://www.zwierzeta.cisza.pl/niewydolnosc_nerek-01.
html


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-01-17 21:20:18

Temat: Re: Złamałem nogę
Od: Digit <d...@p...nospam.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"La Luna" <b...@p...onet.pl> wrote in
news:b09rdu$ctb$2@news.tpi.pl:
> Dlaczego uczelnia ma za Ciebie placic ZUS? Skad ten pomysl?
> Albo pracujesz i Twoj pracodawca placi ta skladke za Ciebie, albo
> placisz ja sam jesli masz wlasna forme lub jestes zarejestrowany jako
> bezrobotny. Jesli nic z tych rzeczy - to po prostu jestes
> nieubezpieczony. A wiec - ciesz sie ze nie miales powazniejszego
> wypadku, ktory wymagalby np. leczenia szpitalnego (nota bene nie wiem
> co z wizyta u lekarza) - bo wtedy bys sie nie wyplacil.

Ciekawe skad u Ciebie takie informacje ? Moze najpierw sprawdzisz jak ocs
napiszesz ?
No to by byla w kraju wielka rzesza nieubezpieczonych... ;-)
Osoby do 26 roku zycia, ktore nadal sie ksztalca, podlegaja pod
ubezpieczenie rodzicow. W zasadzie do bezplatnych swiadczen lekarskich
uprawnia z tego co wiem studencka ksiazeczka zdrowia, gdy jej nie ma to
rodzinna legitymacja ubezpieczeniowa wydana na jednego z pracujacych
rodzicow.

Darek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2003-01-17 22:08:19

Temat: Re: Złamałem nogę
Od: Piotr Kasztelowicz <p...@a...torun.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 17 Jan 2003, La Luna wrote:

> ze nie miales powazniejszego wypadku, ktory wymagalby np. leczenia
> szpitalnego (nota bene nie wiem co z wizyta u lekarza) - bo wtedy bys sie
> nie wyplacil.

wiekszosc nieubezpieczonych - szczgolnie bezdomnych itp,
nie placi, nie ma czego z nich sciagnac i koszty ich leczenia
po prostu pomnazaja dlug szpitali. Szpital publiczny bowiem
nie ma prawa odmowiwic pomocy nieubezpieczonemu (niepobliczny
moze) ale tez nie ma jak dopominac sie o zaplate - po do
kogo - chyba samego Pana Boga. Aktualnie jeden taki u nas sie leczy.
Nie ma dowodu, nie "odhaczal" sie i stracil ubezpieczenie,
konsumuje drogie antybiotyki.

P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2003-01-17 22:47:04

Temat: Re: Złamałem nogę
Od: "Janek!" <j...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Albo pracujesz i Twoj pracodawca placi ta skladke za Ciebie, albo placisz
ja
> sam jesli masz wlasna forme lub jestes zarejestrowany jako bezrobotny.
Jesli
> nic z tych rzeczy - to po prostu jestes nieubezpieczony.

Ciekawa sprawa.

Nie wiem czy to Twój pomysł, czy "ta panienka od prawa" takich rzeczy
uczy...
W każdym razie dziękuję za dobre chęci :)

Pozdrawiam,
Janek!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2003-01-17 23:13:13

Temat: Re: Złamałem nogę
Od: "La Luna" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

Użytkownik "Digit" <d...@p...nospam.onet.pl> napisał w wiadomości
news:b09s2i$sgt$1@news.onet.pl...

> Ciekawe skad u Ciebie takie informacje ? Moze najpierw sprawdzisz jak ocs
> napiszesz ?

No to sorry - mialam zle informacje. Tyle ze ja konczac szkole srednia -
zarejestrowalam sie jako bezrobotna i od tego czasu - mialam stamtad
oplacany ZUS i ubezpieczenie - bez wzgledu na to czy sie uczylam czy nie,
nikt sie mnie nie pytal o to czy moi rodzice pracuja czy nie i co ja
porabiam w wolnym czasie - jedynym pytaniem bylo to czy osiagam jakies
dochody.
Czyli jesli bym studiowala - to ubezpieczona bylabym podwojne?

Pozdrawiam
Agnieszka
--
http://www.zwierzeta.cisza.pl/
http://www.zwierzeta.cisza.pl/niewydolnosc_nerek-01.
html


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Koronografia
tabletki antykoncepcyjne a zdrowie
Krwawienie po zabiegu wypalania nadzerki
Jaka jest zasada elektrycznej stymulacji mięśni ?
Zmiany na stronie o ZZSK

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »