Data: 2004-06-01 11:51:27
Temat: Re: Złapać króliczka !!!!
Od: "Tytus" <t...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c9hj07$l6f$1@inews.gazeta.pl...
> Dla Mani, Tycztomka, JeTa, PD czyli tych którzy w pierwszej kolejności
> powinni wg. mnie wyniuchać coś dla siebie w poniższym tekście.
to ja dorzuce jeszcze to:
http://www.unus.psychologia.uni.wroc.pl/teksty/art/a
rt1.html
fragment:
Inna odpowiedź to fakt, że sesja terapeutyczna jest rodzajem niezwykle
bliskiego, intymnego kontaktu z drugim człowiekiem do jakiego być może
tęsknimy od czasów niemowlęctwa a nawet wcześniejszych. W trakcie terapii
zmniejsza się sztywność granic i barier, ego jest bliżej Jaźni i wymiarów
boskich lub transcendentnych. Terapeuta i klient są gotowi pozbawić się
person, ról i ograniczeń (przynajmniej na czas sesji). Kreują nowy, idealny
wzór interakcji społecznych. Są w większym stopniu całością, zaś całość
niesie uzdrowienie. Oboje znajdują się w alchemicznej kąpieli, są złączeni w
obszarze mundus imaginalis i płyną w stronę unus mundus. Oboje w pewnym
stopniu zlewają się, są splątani. Jung nazywał ten stan w terapii "wspólnym
libido" czy raczej pokrewnym libido (kinship libido).
tyt.
|