Data: 2010-02-14 19:46:49
Temat: Re: Zlitujcie si? nad w?asnym m?zgiem.
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:41941b74-2759-49ac-86e1-47d39d04fbc9@f15g2000yq
e.googlegroups.com...
sweet.graa`l' napisał(a):
> U?ytkownik "de Renal" <f...@g...com> napisa?
>
> > Twoim zdaniem atei?ci nigdy nie prowadzili ani nie prowadz? wojen ? :o/
> >
> > zdarBrat
> Nie m?wi? ?e nigdy, ale skala szale?stwa religijnego w stosunku do
> ludzi niewierz?cych lub oboj?tnych, czy te? niepraktykuj?cych od
> religiant?w jest przera?aj?co du?a, aaaaaa jeszcze jedno= fanatyzm
> religijny jest te? cz?sto okre?lany na r?wni z g?upot?, wi?c to te?
> ?wiadczy o stopniu rozwoju/uszkodzeniu m?zgu.
> --
> A jednak... atei?ci, bywa, zachowuj? si? podobnie
> w swoim szale?stwie. Nigdy nie korci?o Cie dociec przyczyn ? :o/
>
> G?upcom nale?a?oby wymy?li? trudniejszy spos?b rozmna?ania. - Tadeusz
> Gicgier
> --
> Naprawd? si? z nim zgadzasz ?
>
> zdarbrat
Z tego co widać z historii to ateizm nikogo nie najeżdzał, a jego
głównym postulatem była wolność i toleracja.
To wygląda jak katolicka projekcja, no niestety cywilizacje nam
budowali ludzie posługujący się rozumiem, a niszczli ludzie
posługujący się wiarą. Tak jak Kant stwierdził, średniowiecze było
zejściem ludzkości w niedorozwój.
A gdyby tak jak ten cytata zrobić, mniej by było katoli=fanatyków.
----------------------------------------------------
----------------------------------------------------
--------
Masz rację, globciu. Ateizm nikomu nie robił krzywdy. Zateizowani francuscy
rewolucjoniści byli jak te baranki w Wandei, ateistyczni hiszpańscy
republikanie początkowo mordowali tylko księży- więc też nie problem, trochę
rozrabiali sowieccy ateiści, ale właściwie to produkowali tylko nawóz
historii, a i tak przebili ich chińscy ateiści.
Tak więc- w całej historii ateizm nigdy i nikomu niczego złego nie zrobił. A
teraz weź lekarstwa na swoją nienawiść, i idź spać:-)
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
1. Znaleźć człowieka, z którym można porozmawiać nie wysłuchując banałów,
konowałów, idiotyzmów cwaniackich, łgarstw, fałszywych zapewnień, tanich
sprośności lub specjalistycznych bełkotów "fachowca", dla którego branżowe
wykształcenie plus umiejętność trzymania widelca jest całą jego kulturą,
kogoś bez płaskostopia mózgowego i bez lizusowskiej mentalności- to znaleźć
skarb.
- Waldemar Łysiak
2. Jedyna godna rzecz na świecie twórczość. A szczyt twórczości to tworzenie
siebie
Leopold Staff
|