Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Zlitujcie się nad własnym mózgiem. Re: Zlitujcie się nad własnym mózgiem.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Zlitujcie się nad własnym mózgiem.

« poprzedni post następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "Slawek [am-pm]" <s...@t...nic>
Newsgroups: pl.sci.fizyka,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Zlitujcie się nad własnym mózgiem.
Date: Thu, 25 Feb 2010 12:44:35 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 124
Message-ID: <hm5nr4$5la$1@inews.gazeta.pl>
References: <3...@k...googlegroups.com>
<hl6rja$cct$1@inews.gazeta.pl> <hlat9u$po1$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<hlav1h$m3l$1@inews.gazeta.pl> <hlb4rv$4oa$1@srv.cyf-kr.edu.pl>
<hlbdee$vql$1@news.dialog.net.pl>
<6...@q...googlegroups.com>
<hlbsme$8hr$1@news.dialog.net.pl> <hlcc1h$18o$1@news.task.gda.pl>
<j3kje7oxv3eh$.1mkds7047rd3x.dlg@40tude.net>
<d...@k...googlegroups.com>
<hle1cn$def$1@news.dialog.net.pl>
<0...@z...googlegroups.com>
<hlg9ga$kh9$1@news.dialog.net.pl> <hlgc69$1ff$2@inews.gazeta.pl>
<hlguai$98a$1@inews.gazeta.pl> <hlhbp9$rqu$1@inews.gazeta.pl>
<hlj82m$993$1@inews.gazeta.pl> <hlja87$gqk$1@inews.gazeta.pl>
<hllt0v$oji$1@inews.gazeta.pl> <hlm69l$1ot$1@inews.gazeta.pl>
<hltu8d$2fc$1@inews.gazeta.pl> <hlu292$i3p$1@inews.gazeta.pl>
<hm0gjs$au5$1@inews.gazeta.pl> <hm0i48$gvv$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: ip-89-174-121-201.multimo.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1267098276 5802 89.174.121.201 (25 Feb 2010 11:44:36 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Feb 2010 11:44:36 +0000 (UTC)
In-Reply-To: <hm0i48$gvv$1@inews.gazeta.pl>
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.0.6002.18005
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Windows Mail 6.0.6002.18005
X-User: sl_d
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.fizyka:218621 pl.sci.psychologia:515883
Ukryj nagłówki

"Maciej Woźniak" <m...@w...pl> napisał
w wiadomości news:hm0i48$gvv$1@inews.gazeta.pl...

>> [...] Odległości w zasadzie nie
>> mierzę, zakładam po prostu, że rura nie zmienia swoich wymiarów.
>
> STW, jak najbardziej, uprawnia to założenie...
>
>> Ale zdaję sobie sprawę z błędów wynikających ze zmiany tych
>> wymiarów, zatem niech to będzie solidna, sztywna konstrukcja,
>> utrzymywana w stabilizowanej temperaturze.
>
> ... ale niejaki Lorentz wysunął w swoim czasie hipotezę, że
> nieważne, jak sztywna jest konstrukcja, jeśli porusza
> się względem eteru, to się skraca wzdłuż kierunku ruchu,
> we wiadomej proporcji. W teorii eteru otrzymanej z STW
> przez translację, ta hipoteza jest prawdą.
> Nazewnictwo.


Dzisiaj znów sądzę, że nasze punkty widzenia znajdują się całkiem
blisko, ale prawdę powiedziawszy, nie wiem, do czego właściwie
zmierzasz. Dlaczego się kłócisz z "fizykami" i dlaczego ze mną się
nie kłócisz?

Co do Lorentza - może Ci przypadkiem wiadomo, czy jego
przypuszczenia dotyczące skracania się przedmiotów w ruchu
wynikały z wymyślenia jakiegoś wewnętrznego (czy też nadrzędnego)
"mechanizmu" dotyczącego "konstrukcji" materii, czy po prostu założył,
że tak musi być, aby rachunki i ewentualne pomiary się zgadzały?

No dobra, fajnie jest. Załóżmy, że skądinąd wiemy, że pojazd
pierwszy stoi absolutnie, a drugi przemieszcza się ruchem jednostajnym.
Zatem wiemy, że ta sama miarka i ten sam zegar psuje się, przerzucony
z pojazdu pierwszego do drugiego, i naprawia się, gdy wraca na miejsce,
tak jak ten doskonały zegar wahadłowy przerzucany z Ziemi na Księżyc
i z powrotem. Interesuje mnie jednak wspomniane "skądinąd wiemy".

"Ale cię spłaszczyło" - zauważy członek załogi pierwszego
pojazdu do członka (za przeproszeniem) załogi drugiego pojazdu.
"Co ty pierdzielisz, to ciebie spłaszczyło!" - odpowie ten drugi.
Pomijam na razie sprawę, że owe spłaszczenie byłoby niewiarygodnie
małe, ale nie o wartości liczbowe tutaj chodzi, lecz o generalną zasadę.

Nie zaproponowałeś mi żadnej skutecznej metody rozróżnienia, który
z tych pojazdów stoi, a który leci. Sam też takiej metody chwilowo
nie znam. Jeśli chodzi o wahadłowy zegar księżycowo-ziemski, to
sprawa jest oczywista. Są inne zjawiska fizyczne zachodzące cyklicznie,
które z miejsca podważą wiarygodność pomiaru czasu "wahadłowcem"
albo przynajmniej zmuszą do zastanowienia się nad przyczyną rozbieżności.
W przypadku mijających się pojazdów i pomiarów odległości lub czasu
nie ma takich zjawisk (przynajmniej jeszcze ich nie odkryto).
Wszystkie cyklicznie zachodzące zjawiska jednakowo zwalniają,
wszystkie sztywne miarki jednakowo się skracają (pomijając
dodatkowe warunki dotyczące warunków środowiskowych).
Wszystkie - czy znane, czy nieznane - deformacje i błędy idealnie
się zerują i kompensują.

Lubię mieć pewność. Nie mam zaufania do fabrycznych przyrządów,
które jakoby mają być wzorcem określonej wielkości. We własnym
zakresie można zweryfikować większość takich przyrządów. Potrafię
wyznaczyć błąd poziomicy, nie mając innej poziomicy oraz zweryfikować,
czy przymiar kątowy ma dokładnie 90 stopni kątowych). Daje się też
sprawdzić, czy woltomierz pokazuje właściwe napięcie (wystarczy
zmontować odpowiednie ogniwo i sprawdzić w tabelach jego oczekiwane
napięcie) oraz czy półprzewodnikowy czujnik temperatury jest właściwie
wyskalowany (praktycznie każdy, który wykorzystuję, sprawdzam przez
zanurzenie do wody z kostkami lodu a później do gotującej się wody).
Nieco trudniej byłoby z weryfikacją miary odległości albo wzorca
czasu, ale mając odpowiednie oprzyrządowanie i z tym bym sobie
poradził.

Generalnie, znalazłszy się na bezludnej wyspie czy bezludnej planecie,
na której dałoby się trochę pożyć, grupa ludzi, nie dysponując na początku
żadnym wyposażeniem, teoretycznie jest w stanie odtworzyć wszystkie
wzorce wielkości fizycznych, które ludzkości są znane, wychodząc wprost
"od natury" oraz mając na wzglęcie pewne uzgodnione wartości liczbowe.
Na przykład: jedna sekunda "to czas równy 9 192 631 770 okresom
promieniowania odpowiadającego przejściu między dwoma poziomami
F = 3 i F = 4 struktury nadsubtelnej stanu podstawowego 2S1/2 atomu
cezu 133Cs (powyższa definicja odnosi się do atomu cezu w spoczynku
w temperaturze 0 K)". Metr z kolei "jest to odległość, jaką pokonuje
światło w próżni w czasie 1/299 792 458 s".

Czy sugerujesz zatem, że do powyższych definicji należy dodać: są one
ważne tylko w warunkach spoczynkowych względem eteru? Ja wiem,
i ty wiesz, że ruch jednostajny spowoduje wygenerowanie jednostajnego
błędu, tak samo dotyczącego pomiaru czasu jak i pomiaru odległości. Ale
kogo to obchodzi, skoro "wszystko działa" nawet bez tego założenia
(co gorsza, nie istnieje jeszcze metoda, aby owe założenie w jakikolwiek
sposób uwzględnić)?

Bo w rzeczy samej są to bardzo praktyczne definicje. Jeśli dwie odległe
cywilizacje umówią się na stosowanie takich jednostek, to po spotkaniu
się po tysiącleciach mogą handlować między sobą rezonatorami kwarcowymi
32.000 MHz i śrubkami M3 (albo użyczać ich sobie jako części zamiennych
do naprawy kosmolotów). I to nawet wtedy, gdy ich siedliska będą się
przemieszczać względem siebie z prędkością 100 tysięcy km/s, kiedy
widziane "przez nas" błędy przestaną być pomijalne, a śruba - gdyby
nie "naprawiła się" po przejściu z jednego układu do drugiego - nie
pasowałaby do otworu zrobionego w tym drugim układzie.

Jeśli już o coś można się czepiać "prawdziwych" fizyków, to tylko
o to, że potępiają "w czambuł" jakąkolwiek teorię eteru. Bo jest
przecież jedna taka (kto wie zresztą, czy tylko jedna), która jest
idealnie zgodna ze szczególną teorią względności tak pod wględem
matematycznym jak i pod względem wyjaśniania czy predykcji
jakichkolwiek doświadczeń. Wychodząc po prostu z określonych
założeń jak na dłoni widać, że te wszystkie doświadczenia, które
według STW wykluczają isnienie eteru, w tej teorii potwierdzają
istnienie eteru. Te same doświadczenia! :-) Piszesz - kwestia
nazewnictwa. Na poziomie wyjściowym - być może tak. Jednak
później i dalej zacznie się ostrzejsza jazda, prawdopodobnie dla
wielu nazbyt ostra, bo zmuszająca do przekopania się praktycznie
przez całą współczesną fizykę. Ot - pierwsze z brzegu drobiazgi:
nie istnieje masa spoczynkowa, a przekroczenie prędkości światła
nie musi powodować wywrócenia do góry kołami zasady przyczynowości.

O teorii big bam-bum w kontekście STW napiszę (jak mi się uda)
w odpowiedzi Stefanowi.

--
Sławek

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
25.02 XL
25.02 Maciej Woźniak
25.02 Szczepan Białek
26.02 Robakks
26.02 Slawek [am-pm]
26.02 Maciej Woźniak
26.02 zdumiony
26.02 Slawek [am-pm]
26.02 Maciej Woźniak
01.03 Slawek [am-pm]
01.03 Maciej Woźniak
02.03 Slawek [am-pm]
10.03 Slawek [am-pm]
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja
Ucieczka z Ravensbruck - komentarz
I pod drzwiami staną i nocą kolbami w drzwi załomocą
Jesttukto?
?
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
NOWY: 2025-12-07 Algorytmy - komentarz [po lekturze ks.]
"Młodzieżowe Słowo Roku 2025 - głosowanie", ale bez podania znaczeń tych neologizmów
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Reżim Talibów w Afganistanie zakazał kobietom: pracy w większości zawodów, studiowania, nauki w szkołach średnich i podstawowych!!!
Edukuję się jak używać Thunderbirda
NOWY: 2025-09-29 Alg., Strukt. Danych i Tech. Prog. - komentarz.pdf
Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Kol. sukces po polsku: polscy naukowcy przywracają życie morskim roślinom
Tak działa edukacja Putina. Już przedszkolaki śpiewają, że są gotowe skonać w boju
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Zbrodnia 3 Maja
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem