Data: 2000-06-03 22:12:54
Temat: Re: Zmiana pracy
Od: Dominok Nabyty <n...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Tomasz Korcz napisał(a):
[...]
> Albo zaloz wlasny kabaret,nawet mam juz propozycje nazwy - "pod psychologia" albo
> "moje dylemyty"
>
> tomek
Wybacz, ale nie rozumiem Twoich "zartow". Zmiana pracy to przeciez powazny krok w
zyciu. Jednym takie decyzje przychodza latwo, innym nie. Jedni sie nie zastanawiaja,
dzialaja impulsywnie, a inni potrzebuja by ich decyzje byly przemyslane i nie podjete
pochopnie. Zapytalem o to na grupie, bo bylem ciekaw jak wielu z Was spotkalo sie na
swojej drodze z podobnym problemem i czy decyzje, ktore te osoby podjely okazaly sie
pozytywne w dluzszej perspektywie. Nie mam zlej pracy, dlatego chce podjac rozwaznie
taka decyzje.
Pozdrawiam.
PS
Czy chcialbys moze czytac po tysiackroc listy od osob o zlamanych sercach? Takie
tematy by Cie usatysfakcjonowaly?
Dominik N.
|