Data: 2002-02-06 15:36:33
Temat: Re: Zmienić swoje życie -cd.
Od: k...@w...pl (koryntianin)
Pokaż wszystkie nagłówki
> From: B
> Postanowiłem raz jeszcze napisać na grupę, bo może ktoś mi pomoże.
Stary, twoje problemy to zadanie dla terapeuty! Naprawde uwazam, ze
powinienes skorzystac z uslug specjalisty a nie listy dyskusyjnej i
konfesjonalu! To jest moja pierwsza i najwazniejsza rada dla ciebie.
> Najgorsze jest to, że jak coś sobie zrobię, Ona powiedziała, że tego nie
> wytrzyma (bo jak może się czuć, gdy ktoś z jej powodu odbiera sobie
życie).
Wspominales, ze ona czyta ten watek. Czy nie uwazasz, ze przez takie
'teksty' jak ten powyzej szantazujesz ja? Jesli nie chcesz jej dalej
krzywdzic, tak jak twierdzisz, to nic sobie nie rob. A jesli targniesz sie
na swoje zycie to nie z jej powodu tylko swojego. To twoje zachowanie
sprawilo, ze przestala cie kochac. To nie jej wina i nie jej
odpowidzialnosc.
> Ja nie mogę żyć bez niej
Zapewniam cie, ze mozesz. Ale jesli ty w to nie wierzysz, idz do lekarza!!!!
> powiedziała, że jest w stanie żyć
> ze mną, ale dlatego, żebym ja żył.
To nieuczciwe w stosunku do niej. Postepujesz nie fair. Dajcie sobie troche
czasu - skorzystajcie z pomocy dobrego psychoterapeuty.
koryntianin
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.sci.psychologia
|