"Halina" <k...@n...pf.pl> wrote in message
news:bqarvt$iqr$6@absinth.dialog.net.pl...

> Nie znam jeszcze ostrokrzewu Mazerwy, ale czytając o kolczastym natknęłam
> się na tekst: Trzeba jednak pamiętać, że jest to krzew dwupienny i owoce
> tworzą się tylko na egzemplarzach żeńskich.
> Czy to znaczy, że mogę zakupić ostrokrzew nie owocujący? To lipa. Jak się
> przed tym uchronić?

Kupić nazwane odmiany - Mezerwy np. 'Blue Boy' i 'Blue Girl' (parka) albo
'Blue Prince' i 'Blue Princess' (też parka) albo 'Blue Angel' - żeńska i
chyba 'Stallion' męska - albo oczywiście jedną męską i jedną żeńską dowolną.

Co do kolczastego - cóż, od chyba 20 lat mam taki praktycznie nieowocujący.
W tym roku ma trochę jagód i wg ostatnich literaturowych ustaleń zapylił go
o.Mezerwy:-) Natomiast jest parę odmian żeńskich nie wymagających zapylenia,
'J.C. van Tol' na przykład (i nie pytaj, jak to możliwe. Mądrzy ludzie
napisali i na razie to akceptuję. Jeśli po 10 latach nie będzie jagód, to
pewnie zienię zdanie:-))) ).

Aha, i jeśli ktoś wie, jaka powinna być "parka" dla I.crenata 'Golden Gem'
to niech się odezwie;-) Strasznie lubię ostrokrzewy!:-D

Pozdrawiam, Basia.