Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!.POSTED!not-for-mail
From: medea <x...@p...fm>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Znieczulenie
Date: Wed, 11 Apr 2012 12:03:45 +0200
Organization: ICM, Uniwersytet Warszawski
Lines: 57
Message-ID: <jm3ktu$uma$1@news.icm.edu.pl>
References: <2...@x...googlegroups.com>
<jlpqhv$gcn$1@news.icm.edu.pl>
<8...@s...googlegroups.com>
<jlq49q$4ik$2@news.icm.edu.pl>
<8...@3...googlegroups.com>
<jlq6lo$rs2$1@node2.news.atman.pl>
<6...@s...googlegroups.com>
<jlq7qa$t4p$1@node2.news.atman.pl>
<5...@t...googlegroups.com>
<jlu08o$mf9$4@node2.news.atman.pl>
<e...@b...googlegroups.com>
<jluvn2$f45$3@node2.news.atman.pl>
<d...@n...googlegroups.com>
<jlv18u$q73$2@node2.news.atman.pl>
<f...@r...googlegroups.com>
<jm0oic$fq3$1@news.task.gda.pl>
<x...@4...net>
<jm180f$7pm$1@news.task.gda.pl> <jm21uu$kbd$1@news.icm.edu.pl>
<jm3e52$v45$1@news.task.gda.pl>
NNTP-Posting-Host: bcx100.neoplus.adsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.icm.edu.pl 1334138622 31434 83.27.239.100 (11 Apr 2012 10:03:42 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...icm.edu.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 11 Apr 2012 10:03:42 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; rv:11.0) Gecko/20120327 Thunderbird/11.0.1
In-Reply-To: <jm3e52$v45$1@news.task.gda.pl>
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:631857
Ukryj nagłówki
W dniu 2012-04-11 10:08, zażółcony pisze:
>
> Ale wszelkie mundre kazania to 70% będą zakotwiczone w jakimś kontekście
> polityczno-ideologicznym, który imo nie ma żadnej funkcji hmmm...
> wspierającej dla wiernych, w ich indywidualnej modlitwie i życiowych
> zmaganiach, a bardziej ma za zadanie po prostu budowanie, urabianie
> jednolitego bloku światopoglądowego, używanego do celów politycznych.
Możliwe. Ja chodzę tam, gdzie wiem, że mnie coś takiego nie spotka. ;)
>
> Tym niemniej na tamtej mszy ta dwójka ludzi mówiła sprawy o tyle
> ciekawe, że ich życie małżeńskie stanowiło jakąś ciągłość
> i konsekwencję także w kontekście duchowym. Kiedy mówili
> o wspólnej modlitwie i jej funkcji zespalającej małżeństwo,
> jako odpowiedzi na jakieś problemy małżeńskie - to
> miało to sens. Były to intymne wyzwania praktyków, którzy
> przeszli jakiś proces i dokonywali po drodze wyborów - w efekcie
> dochodząc do tego, co jest ważne. Można było popatrzeć,
> jak oni te klocki poukładali, żeby wzmocnić siebie w
> swoim normalnym życiu. Użyli religii jako metody do
> rozwiązywania swoich problemów.
> Efekt tego jest taki, że ta wiedza, którą się dzielą
> jest mocno 'osadzona' w ich wnętrzach i widać w tym
> dużą elastyczność, swobodę wypowiedzi.
To fajnie, że takie spotkania się u Was odbywają. M.in. to miałam na
myśli pisząc, że KK się zmienia.
> Jak o tym mówią
> to nie operują frazesami, potrafią się wsłuchać
> i dopasować do odbiorcy. Natomiast księża, z którymi
> miewam styk od czasu do czasu operują frazesami,
> które często przetykają motywami ideologicznymi
> 'z zupełnie innej beczki', ma się wrażenie, że
> jakoś to sobie w głowach poukładali jak logiczną
> układankę, ale serca i elastyczności w tym
> tyle, co nic.
Niewykluczone, że byli do czegoś takiego przygotowywani. Zwróć uwagę na
wiek tych księży, czy to nie są czasem Ci ze starszego pokolenia. Nie
byli uczeni prawdziwej szczerej rozmowy, ale to dotyczy większości
starszego pokolenia i problem jest chyba szerszy.
Ja w każdym razie w całym dotychczasowym życiu nie spotkałam księdza,
którego bym choć trochę lubiła. A teraz niedawno, zupełnym przypadkiem,
odkryłam jedną prawdziwą perełkę - ma świetny kontakt z ludźmi, nie jest
żadnym formalistą, nie opowiada frazesów. Mam nadzieję, że go nie zepsują.
Aaa, Cejrowski pisał o księżach-misjonarzach:
"Mam wrażenie, że ci, którzy wyjeżdżają na misje, to kwiat, a w kraju
zostają nam tylko łodygi (łodyga, jak wiadomo, jest sztywniejsza niż
kwiat i mniej kolorowa)."
I chyba miał dużo racji.
Ewa
|