Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał
> "Majka" <m...@z...szczecin.pl> wrote


> > i wiele innych poszukiwanych przeze mnie bylin (po 3,-).
>
> Hm, na przykład?

Nie mam dzisiaj w pracy wykazu (został w domu), bo zaraz wyjeżdżam nad morze,
ale wzięłam także Geranium sanguineum kwitnące, dębik z kupą pąków, Carex bez
etykiety, ale z kwiatami (takie 'kolczaste' jajeczka, muszę znaleźć nazwę
odmiany), piękną santolinę, żółtą wąskolistną funkię, gożdzik skalny o białych
kwiatach z różowym pierścieniem w środku. Były jeszcze inne ciekawe rośliny,
ale straciłam wszystkie pieniądze, które tego dnia zarobiłam i musiałam się
pohamować, np. żółto-pomarańczowa naparstnica bylinowa, cudowny złoty klon
japoński za 66,-, piękne trawy przebarwiające się na czerwono (drogie :-(( ) -
zapomniałam nazwy, różne kaliny, klony i inne.

> Dali Ci chociaż jakiś rabat?

Tak, trochę się targowałam, ale gdy suma doszła do 279, to pani pozwoliła mi
zapłacić 255. Ponoć rabaty są od 300 zł, ale są elastyczni.

Majka