> Od dziecka miałem problemy ze zdrowiem i żadne lekarstwa nie pomagały.
> Katar sienny, astma, uczulenia itp. Jak skończyłem 20 rok życia, nagle
> zaczęły mi się psuć zęby, co doprowadziło do tego, że nie mogłem jeść
nawet
> jabłek. Wtedy stwierdziłem, że trzeba coś z tym zrobić i zacząłem
> interesować się prawidłowym odżywianiem i wpływem jaki ma na organizm.
> Główną wiedzę czerpię z książek G.P.Małachowa i mogę powiedzieć, że gościu
> opisał w sześciu książkach kompleksowo jak działa organizm, od odżywiania,
> ruch, po wpływ psychiki na zdrowie. Oczywiście czasami zdaża mi się
> zgrzeszyć czymś słodkim, ale generalnie przestrzegam pewnych zasad
> żywieniowych, nie opartych na jakiejś konkretnej diecie (typu optymalna,
czy
> montignac). Efekt jest taki, że po alergiach i katarze siennym nie ma już
> śladu, nie przeziębiam się i nie jestem senny w pracy. Uprawiam dużo
sportu,
> głównie kolarstwo górskie i dzięki większym potrzebom z tym związanym, po
> diecie widzę co ma pozytywny wpływ na organizm, a co go osłabia. Zatem
moja
> wiedza nie jest akademicka lub tylko wyczytana z książek, ale opieram się
na
> własnym doświadczeniu. Aha, byłbym zapomniał napisać, że nie jem mięsa,
ale
> ogólne zalecenia odnośnie zdrowego odżywiania są takie same zarówno dla
> mięsożerców jak i wegetarian.
>

Może rzeczywiście warto zadbać o siebie od tej właśnie strony .Ja też
borykam się z alergiami (sezonowa-pyłkowa i całoroczna skórna), problemami z
brzuchem , a o zębach to już nawet nie wspomnę bo te jeszcze nie
leczone(zdrowe) można policzyć na polcach u jednej ręki :(
A mam 26 lat

pozdr Magda