Data: 2010-10-26 19:02:01
Temat: Re: Zróbmy mały rekonesans
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2010-10-26 17:21, Iwon(K)a pisze:
> Paulinka<p...@w...pl> napisał(a):
>
>>> Ewa jest uboższa od nich o te doświadczenia, które kształtują dorosłość.
>>> Jedni bardziej, inni mniej.
>>
>> Myślę, ze Ewa ma większe pole do popisu w zakresie szeroko pojętej
>> socjologi niż teoretyzujący w tym temacie ksiądz.
>
>
> znaczy jesli psycholog nie przezyl tego co Ty, nie bedzie
> mogl "teoretyzowac" w czasie sesyjki??
>
> oczywiscie, ze przezycie danego doswiadczenia potrafi dac inne spojrzenie na
> pewne zagadnienia, ale nie eliminuje spojrzenia - nawet jesli innego. Ksiadz
> katolicki ewangelizuje "socjologie". Wystarczy przeczytac katechizm dla
> doroslych KK. Dosc jasne wytyczne. Nie trzeba byc mezem, zeby dac wsakzowki
> jakim sie powinno byc mezem w rodzinie katolickiej. Powaznie.
>
> Ty sie tutaj wymadrzasz w wielu dziedzinach, ktorych nie przezylas (np kiedy
> powiedziec dziecku o smierci mamy).
Szczerze mówiąc jeszcze nie spotkałam matki, która wolałaby sobie o
dzieciach porozmawiać z księdzem, niż z inną matką.
No ale naprzód Iwon(k)a, trzymaj kurs!
Ewa
|