« poprzedni wątek | następny wątek » |
611. Data: 2009-09-07 16:20:00
Temat: Re: Zwyrodniae gwniarstwo!Dnia Mon, 7 Sep 2009 08:10:04 +0200, Chiron napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:19jczitmj3eyq.j711lywqwn6f$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Sun, 06 Sep 2009 21:31:37 +0200, jadrys napisał(a):
>>
>>> Bo ja wiem, moim zdaniem "narcyz" nie potrzebuje publiczności do
>>> zaspokojenia swojej dewiacji.. Co innego np. ekshibicjonista, którego
>>> zboczenie nie mogłoby funkcjonować bez widowni.
>>
>> Dokładnie.
>
> Wydaje mi się- na podstawie choćby swoich obserwacji- że nie ma narcyza bez
> uwielbiającej go "publiczności" - czyli osób współuzależnionych. On sobi
> takich będzie szukał- na swoich znajomych, partnerów życiowych.
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron
Czyli co - trzeba docenic, bo ma trudniej w życiu: znaleźć choćby jedną
osobę bezwarunkowo godzącą się go uwielbiać do końca życia to jak wygrać w
totolotka :-)
Ponieważ prawie nikt nie lubi uwielbiać bez końca i za nic :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
612. Data: 2009-09-07 16:21:19
Temat: Re: Zwyrodniae gwniarstwo!Dnia Mon, 7 Sep 2009 08:39:35 +0200, Slavinka napisał(a):
> Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
> news:114ffc5c-3886-4c5e-8e7b-4112ff2b7f70@x37g2000yq
j.googlegroups.com...
> On 6 Wrz, 23:53, XL <i...@g...pl> wrote:
>
>> Ludzie mnie uwielbiają.
>> A ci, którzy mnie nie lubią - nie istnieją.
>> Ponieważ nie mają dostępu do mojej psychiki.
>
> Ty zas, nie masz dostepu do NICZYJEJ psychiki
> i NIGDY nie bedziesz wiedziala, kto tak naprawde
> Cie uwielbia, a kto tylko wykorzystuje.
>
> Czyz nie tak?
>
> Czyż musi się tym martwić? Wygląda na to (nie ważne, czy XL jest bytem
> realnym czy wirtualnym),
Jestem.
> że jest potrzebna bardziej wam, niż wy jej.
:-)
:-*
:-)
Jesteś bardzo mądry - zawsze to wiedziałam.
Tylko taki czasem kolczasty, ale to nic :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
613. Data: 2009-09-07 16:22:09
Temat: Re: Zwyrodniae gwniarstwo!Dnia Mon, 7 Sep 2009 09:24:23 +0200, Chiron napisał(a):
> a mnie interesuje, czy bez
> kontaktu osobistego te więzi w ogóle mogą zaistnieć
Mogą.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
614. Data: 2009-09-07 16:24:53
Temat: Re: Zwyrodniae gwniarstwo!Dnia Mon, 7 Sep 2009 00:28:46 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
> Tego nie jestes w stanie prawidlowo ocenic.
> Z powodow, ktore podalam w swoim poscie :)
Nie jest w stanie? Ty to twierdzisz.
I właśnie tę ocenę, tzn Twoją, mamy oboje brać pod uwagę zamiast własnej?
Przecież to Ty nie masz dostępu do naszej psychiki :-D
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
615. Data: 2009-09-07 16:32:11
Temat: Re: Zwyrodniae gwniarstwo!Dnia Mon, 7 Sep 2009 18:08:58 +0200, XL napisał(a):
> Dnia Mon, 07 Sep 2009 07:29:17 +0200, Stalker napisał(a):
>
>> XL wrote:
>>> Dnia Sun, 06 Sep 2009 21:31:37 +0200, jadrys napisał(a):
>>>
>>>> Bo ja wiem, moim zdaniem "narcyz" nie potrzebuje publiczności do
>>>> zaspokojenia swojej dewiacji.. Co innego np. ekshibicjonista, którego
>>>> zboczenie nie mogłoby funkcjonować bez widowni.
>>>
>>> Dokładnie.
>>
>> Chyba jednak niedokładnie :-) Jeśli z pojęciem narcyzmu silnie
>> skojarzony jest li tylko obraz mitycznego Narcyza zapatrzonego w swe
>> odbicie to może i tak...
>> Ale my tu rozmawiamy o narcyzmie Złej Królowej, macochy Śnieżki,
>> do szczęścia potrzebującego wprawdzie również swego odbicia, ale z
>> odpowiednio zachwyconym komentarzem swego lustereczka :-)
>
> A niby symbolem czego było owe lustereczko? - symbolem środowiska
> zewnętrznego? - nic o takim nie ma w tej bajce w kwestii jego opinii n.t.
> urody królowej. To wlasną jaźń owa królowa ulokowala w lusterku - pytając
> go bezkrytycznie
= jako jedyny uznawany autorytet
> o opinię. WŁASNĄ jaźń :-)
j.w.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
616. Data: 2009-09-07 17:01:25
Temat: Re: Zwyrodniae gwniarstwo!On 7 Wrz, 18:24, XL <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 7 Sep 2009 00:28:46 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
> > Tego nie jestes w stanie prawidlowo ocenic.
> > Z powodow, ktore podalam w swoim poscie :)
> Nie jest w stanie? Ty to twierdzisz.
> I właśnie tę ocenę, tzn Twoją, mamy oboje brać pod uwagę zamiast własnej?
> Przecież to Ty nie masz dostępu do naszej psychiki :-D
NIKT.
Do niczyjej.
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
617. Data: 2009-09-07 17:04:46
Temat: Re: Zwyrodniae gwniarstwo!On 7 Wrz, 18:12, XL <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 6 Sep 2009 23:21:00 -0700 (PDT), Hanka napisał(a):
> >> Ludzie mnie uwielbiają.
> >> A ci, którzy mnie nie lubią - nie istnieją.
> >> Ponieważ nie mają dostępu do mojej psychiki.
> > Ty zas, nie masz dostepu do NICZYJEJ psychiki
> > i NIGDY nie bedziesz wiedziala, kto tak naprawde
> > Cie uwielbia, a kto tylko wykorzystuje.
> > Czyz nie tak?
> Nie tak.
> Kiedyś nie wiedziałam, teraz wiem to od pierwszego spojrzenia.
:)
Jest to po prostu niemozliwe.
Lecz wierz w to, w co chcesz wierzyc.
:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
618. Data: 2009-09-07 17:07:08
Temat: Re: Zwyrodniae gwniarstwo!Użytkownik "XL" napisał:
> > Jedna osoba jest narcystą (to uzależnienie od pochlebstw)- a
> > druga go w tym uzależnieniu utwierdza, ma w tym uzależnieniu
> > swój interes.
> Muszę Tżta spytać, jaki on ma w tym interes,
25-centymetrowy.
> żeby mnie tak uzależniać od swoje pochlebnej opinii... ;-)
No i nie miałby co jeść :DDD
--
Pozdrawiam - Aicha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
619. Data: 2009-09-07 17:19:43
Temat: Re: Zwyrodniae gwniarstwo!XL pisze:
> Po pierwsze nie sa to terminy opisujace stan cywilny, lecz koligacje
> rodzinne w drzewie genealogicznym.
>
> Ksieżniczka to córka księcia, a księżna to jego żona. Księżniczką pozostaje
> się na zawsze, jako córką księcia. Nie zmienia tego zamęście.
A jakieś źródełko? Chętnie o tym poczytam...
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
620. Data: 2009-09-07 18:46:43
Temat: Re: Zwyrodniae gwniarstwo!medea wrote:
> vonBraun pisze:
> Pozwolę sobie zwrócić uwagę na to, że (pewnie nie do końca świadomie)
> dajesz do zrozumienia, że to zazwyczaj kobieta jest w związku narcystką.
> Być może wynika to z Twoich obserwacji konkretnych związków, o których
> pisałeś.
Nawiązuję do swoich doświadczeń - są one asymetryczne w tym względzie.
Nie ma tu jakieś znaczącej przewagi płci, być może minimalnie częściej
narcystyczne zaburzenie osobowości rozpoznaje się u mężcyzn. Badań
epidemiologicznych w momencie drukowania podręcznika jeszcze nie było i
nie znalazłem nic nowszego.
> Dla równowagi powiem, że moja bliska koleżanka niedawno uświadomiła
> sobie, że w jej 10-letnim związku oboje kochali cały czas jej męża (NB
> już się rozwiedli). Dokładnie tymi słowami to określiła.
Ale facetowi został przynajmniej ktoś kto go kocha ;-)
podrawiam
vonBraun
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |