Data: 2004-01-03 12:49:03
Temat: Re: Życie nie jest takie złe
Od: e...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Ja mysle, ze to jest troche zle postawiona teza w temacie...
Być może. Ale tu nie chodzi o akademickie dyskusje. Większość ludzi mówi,
dlaczego "moje życie jest takie złe". Bo człowiek przygnębiony nie patrzy na
swoje problemy i życie racjonalnie - nie rozgranicza wydarzeń na dobre i złe,
tylko generalizuje je na całe swoje życie i mówi "jestem nieszczęśliwy". Ty
prezentujesz bardzo racjonalne myślenie.
Poza tym chodzi mi o coś innego. Czytam te posty i wiele z nich jest
przygnębiająca. Ja też miałem w życiu niejedną sytuację, która mogła mnie
złamać, przetrącić kręgosłup. Ale w życiu - jeżeli to potrzebne - to trzeba
nawet szukać pomocy. Nie można się tak poddawać, jak niektórzy tutaj. Ludzie
Wam pomogą. Powtórzę jeszcze raz: można wyjść z samego dna i być szczęśliwym.
Zbyt wiele ma do zrobienia w życiu każdy z nas a zycie jest krótkie.
Pzdr. K
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|