Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Żywotnik przymiera

Grupy

Szukaj w grupach

 

Żywotnik przymiera

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-06-16 17:10:56

Temat: Żywotnik przymiera
Od: 100dent <p...@w...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam szanownych grupowiczów,
Chciałbym prosić o małą radę:
2 lub 3 tygodnie temu wsadziłem dwa kawałki żywopłotu z żywotnika (jeden
taki żółty, drugi zielony ... pewnie to i tak nie jest ważne w tej
sprawie).
Sadzonki były nieukorzenione, tzn. krzaczki wycięte ze szkółki z gołymi
korzeniami. Wsadziłem od razu po kupnie, podlałem, ziemię mieszałem z
ziemią ogrodniczą, wszystko robiłem jak tylko najdokładniej mogłem.
Przez cały czas podlewałem, ale patrząc na efekt jaki mam teraz, aż mnie
ściska: gałązki przysychają na większości krzaczków i w oczach marnieje
wszystko.
Czy mogę jakoś im pomóc czy zostało już tylko czekanie ??
Dodam, że gałązek nie przycinałem a sadzonki mają jakieś 50cm wysokości.

Co robić??

Dziękuję i pozdrawiam

--
Marcin Prus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-06-21 14:35:00

Temat: Re: Żywotnik przymiera
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

100dent napisał(a) w wiadomości:
<2...@w...poczta.onet.
pl>...
>Sadzonki były nieukorzenione, tzn. krzaczki wycięte ze szkółki z gołymi
>korzeniami. [...]

I to wlasnie moze byc powod niepowodzenia. Przez caly rok mozna sadzic
drzewka w pojemnikach. Bez pojemnikow mozna sadzic (tak by sie przyjely)
tylko o niektorych porach roku. Trzeba to bylo zrobic na wiosne, to nie
mialbys problemow.
Druga sprawa - mamy ostatnio susze (nie wiem jak u Ciebie, ale przypuszczam,
ze tez). Podlewales, ale nie wiadomo, czy wystarczajaco.
Ostatnie tygodnie byly gorace i suche. Nie sluzy to bynajmniej przyjmowaniu
sie roslin. Dobrze by bylo, gdyby sadzonki byly tez chronione przed zbyt
silnym sloncem.
Obecnie troche sie ochlodzilo i zaczyna padac. Moze sie przyjma, ale to
bedziesz mogl ocenic dopiero za rok.

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-06-21 16:03:57

Temat: Re: Żywotnik przymiera
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> wrote in message
news:bd1qkd$b33$5@nemesis.news.tpi.pl...
>
> I to wlasnie moze byc powod niepowodzenia. Przez caly rok mozna sadzic
> drzewka w pojemnikach. Bez pojemnikow mozna sadzic (tak by sie przyjely)
> tylko o niektorych porach roku. Trzeba to bylo zrobic na wiosne, to nie
> mialbys problemow.

Do rozpoczecia lata jeszcze ponad 3 godziny! Moze jeszcze
sie zdazy posadzic pare roslin?

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-06-22 18:17:07

Temat: Re: Żywotnik przymiera
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Michal Misiurewicz napisał(a) w wiadomości: ...
>Do rozpoczecia lata jeszcze ponad 3 godziny! Moze jeszcze
>sie zdazy posadzic pare roslin?

Ja nie zdazylem ;) ale i tak nie mialem czasu i ochoty przy takiej suszy
cokolwiek sadzic.
Caly wolny czas pochlonelo podlewanie drzew i krzewow.

Pozdrawiam,
Bpjea



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Cornus sibirica
obrzydliwe chwasty zamiast posianej trawy
New Down
Ulmus Carpinifolia 'Wredei"
co je lipę?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »