"melaine" <m...@w...poczta.onet.pl> skribis:

>"Az 80 proc. uwaza, ze ma prawidlowa wage
>(wedlug danych oficjalnych ok. 40 proc. Polaków ma nadwage)."
>Jesli dodamy do tego (do tych 20%) osoby (zwykle kobiety),
>które maja prawidlowa wage, a twierdza,
>ze maja nadwage, to wyjdzie nam,
>ze okolo 30% polaków z nadwaga
>nie zdaje sobie z tego sprawy.
>Swoja droga 40% spoleczenstwa z nadwaga
> to strasznie duzo :-/

No nie przesadzajmy, po pierwsze 40% to nie tak duzo, po drugie - nadwaga
nie oznacza ze ktos jest gruby, tylko ze za duzo wazy, np. jest kulturysta
albo ma duzo miesni, po trzecie - od ilu kilogramown "ponad" zaczyna sie
nadwaga? Czy nie sadzicie ze jezeli ktos tylko troche pzekroczyl ta
granice to wszystko jest w porzadku? IMVHO lepiej byc nieco za grubym (za
ciezkim) niz zlosliwym chudzielcem - niewielka nadwaga mzoe byc nawet
zdrowa, obojetnie co mowia lekarze, ktorzy jak wiadomoco chwila zmieniaja
poglady :)


Pozdrawiam, Leh
--
"To ja ja umiescilam na grupie, nastepnie zastosowalam na moim biednym cialku,
schudlam 4 kg a przybralam troche wiecej....poza tym mialam inne efekty uboczne"
{magda o diecie 'kopenhaskiej'} "Dieta grup krwi. Dieta wymyślona nie wiadomo po
co. Nic nie daje. Nie ma żadnych podstaw naukowych. " {Jan Werbinski }