Przesadzasz.

Nie sposób dyskutować z kimś kto popełnia głupiutkie błędy logiczne.

Jak tobie nie szkoda czasu, to wyodrębnij tezy w tekstach tego "filozofa"
na których się opiera w swoim wywodzie.
Następnie zapytaj o te tezy - pewnie przedstawi ci kolejny wywód.
Powtórzaj to z każdym kolejnym wyjasnieniem.

W ten sposób w najlepszym razie zatoczycie koło.
Jeśli jest wystarczająco inteligentny do obrazi się zanim udzieli 3-ciej
odpowiedzi.

Powodzenia. ;)


Mnie dyskusje z ograniczonymi "filozofami" nie kręcą.

--
CB



Użytkownik "adamoxx1" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:gbim5v$cj7$1@news.onet.pl...

> No, jednak tym razem emocje Cie poniosły.