Data: 2009-07-16 22:43:32
Temat: Re: a ty wierzysz w si?? modlitwy? :)
Od: "Chiron" <c...@...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:4f33bfa7-0a35-497b-89ec-c112107aa75a@h18g2000yq
j.googlegroups.com...
Chiron napisał(a):
> U?ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa? w wiadomo?ci
> news:868e40a2-0fae-46da-abf1-d63883b97ab1@k19g2000yq
n.googlegroups.com...
>
> Stalker napisa?(a):
> > "glob" <r...@g...com> wrote
> >
> >
> > > W mysl ostatnich doniesien naukowych, to Panow musi cos strasznie
> > > bolec :-)
> > >
> > > Stalker
> >
> > A jakie to doniesienia tfunaukowe ?
> >
> > A zajrzyj do w?tku "Przekle?stwa ?agodz? b?l"
> >
> > Stalker
> Zasugerowa?e? si? .W?a?nie ma zabole? ,znowu co to za dyskusja jak
> krwi nie ma ...krwi , krwi .Mo?na zasn?? jak ludzie s? jakby poza
> dyskusj? i udaj? ?e nie bior? w niej udzia?u ,to oszustwo po prostu.
> ----------------------------------------------------
----------------------
--
> ---
>
>
> Ilu masz przyjaci?? A ilu serdecznych znajomych? Ilu ludzi nazwa? by?
> swoimi wrogami?
>
> Chiron
chodzi po prostu tylko o to, że człowiek całym sobą bierze udział w
dyskusji , nawet jak wypowiada definicje naukowe .Nauka brzydzi się
człowieka [ Matrix i wypowiedz Agenta =ale wy śmierdzicie] Chciałaby
pozbyć się go ,bo on przeszkadza, zaśmieca jej treści ,więc ludzie
nauki starają się jak najmniej być w swoich wypowiedziach i
jednocześnie tym skrzywiają obraz dyskusji i wtenczas staje się jak
kluski .Przecież sam wolisz czytać posty niż naukowe wklejki ,które
się raczej przegląda ,a nie czyta. .Oczywiście naukowiec powie
naodwrót i będzie mu ten ludzki byt przeszkadzał. Woli wklejki ,bo tam
ma czystość laboratoryjną ,ale tam nie ma życia.
----------------------------------------------------
------------------------
----------
Na jednym biegunie jest Irena Dziedzic, która do swoich progamów TV
zapraszała dyskutantów, a następnie rozdawała im kartki z gotowymi tekstami,
które mieli recytować. Na drugim biegunie to, co ty robisz: atakujesz nawet
nie poglądy, ale dyskutantów ad personam, flugasz im, walisz w łeb wirtulaną
kłonicą.
Ani jedno ani drugie nie ma nic wspólnego z dyskusją. W realu twój sposób
wyrażania poglądów popularny jest wśród kiboli. Nie dziw się więc, ze albo
ktoś nie chce z tobą dyskutować, albo wali cię na odlew.
Istnieje wiele "pomiędzy" - które dopuszcza nawet na bardzo żywiołowe
wyrażanie poglądów, ale jak atakuje- to poglądy, nie człowieka.
Chiron
|