Data: 2009-07-10 11:22:03
Temat: Re: a ty wierzysz w siłę modlitwy? :)
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 10 Jul 2009 11:41:27 +0200, Chiron napisał(a):
> Mnie się moja żona
> pyta, na kogo ja głosuję (i czy w ogóle)- bo też chce wybierać tych
> kandydatów. Polityka Ją nie interesuje wcale. Czy coś w tym złego?
Ja robię tak samo. Z tych samych powodów.
Mąż jest tak mądrym człowiekiem i mam do niego takie zaufanie, że na ślepo
mogę kierować się wszystkim, co mówi, nie tylko w kwestii polityki. Dlatego
za niego wyszłam zresztą.
Ale rozumiem, że osoby typu Aichy, które w życiu się tylko zawodzą na
swoich partnerach (znamienne, dlaczego akurat one, bo przecież nic nie
działa w jedną stronę), powinny i zresztą nie mają innego wyjścia, niż
kierowac się wyłącznie własnym zdaniem we wszystkim, czysta życiowa
konieczność,skoro nie ma komu zaufać.
|