> "39-letni Austriak zamordował żonę, siedmioletnią córkę, rodziców i teścia,
> po czym sam zgłosił się na policję - podała agencja APA."
>
> http://wiadomosci.onet.pl/1748548,12,item.html
>
> proponuję legalizację aborcji dla dorosłych w dobrze pojętym interesie
> społecznym. na początek oczywiście zacząłbym od austryjaków.
> wystarczyłoby, aby małżonek/konkubent wypowiedział trzykrotnie w obecności
> dwóch urzędników formułę "tak, chcę pozbyć się małżonka/konkubenta" aby
> można było dokonac legalnej aborcji.

Ale widzisz, w temacie "aborcja w interesie społecznym", głównym
interesem społecznym wcale nie jest pozbycie się płodu, jako takie, ale
uwolnienie nosicielki tego płodu od wszelkich ciężarów, jakie się z tym
faktem wiążą.

Wyobraź sobie np. 15-latkę, która po którejś z dyskotek przypadkiem
zaszła, bo jej tabletki nie zadziałały z powodu chwilowego problemu
hormonalnego będącego np. konsekwencją jakiejś choroby - w jej interesie
jest, aby nie marnować sobie życia bachorem.

W przypadku osoby dorosłej, nikt nie ma takiego interesu - a jeśli nawet
byśmy na siłę chcieli przyrównać podobną sytuację dla małżeństwa, to od
tego jest instytucja rozwodu.


--
Zobacz, jak się pracuje w Google:
http://pracownik.blogspot.com