Data: 2005-07-14 09:06:31
Temat: Re: ach to allegro
Od: "Anna B." <b...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka Młynarczyk napisał(a):
> Użytkownik Anna B. napisał:
>
>
>> Hm, to jak się ściągnie schemat z sieci (taki eufemizm), zamiast go
>> kupić wydając nań pieniądze, to nie jest korzyść finansowa?
>
>
> A masz dostep do wszystkich aby je kupic? W Polsce niestety rynek haftu
> krzyzykowego jest dosc ubogi i niekoniecznie najlepszej jakosci. IMO
> kilka razy nacielam sie np. kupujac wzory w HP, po wyhaftowaniu twarz
> okazala sie wielka plama kilku zle dobranych kolorow. Wiekszosc wzorow z
> ktorych sie korzysta sa z innych krajow.
> Agnieszka Młynarczyk
>
Jak to było? "jak ktoś Kalemu ukraść krowę..." Dalej znacie.
Do wielu rzeczy nie ma w Polsce dostępu. Co nie powoduje tego, że mam
prawo uzyskać to coś drogą nielegalną.
I żebyście nie wiem, co tu pisali, to cudze wzory będą cudzymi wzorami i
już!
Jak mnie nie stać na mercedesa, to jeżdżę starym Oplem. Jak mnie nie
stać na wzory kupowane za granicą, to haftuję to, co znajdę w naszych
gazetkach. A jak robię inaczej, to przynajmniej siedzę cicho.
(Pierwsza osoba w powyższej wypowiedzi została użyta hipotetycznie,
aczkolwiek niekoniecznie jedynie teroretycznie.)
--
Pozdrawiam!
Anna B. (Ziemia Lubuska)
|