Data: 2005-07-16 15:22:02
Temat: Re: ach to allegro
Od: " " <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Moolinea <moolinea@CIACHNIJ_TO.wp.pl> napisał(a):
> Ale o coś jeszcze zapytam. Czy jesteś w stanie na 100% powiedzieć, że osoba
> które ściągnęła z internetu wzór (dostępny publicznie dla każdego surfera
> netowego, jakby na to nie patrzeć, nie wnikam, czy zamieszczony zgodnie czy
> niezgodnie z prawem, to już inna bajka) i według niego coś sobie (sobie, nie
> na sprzedaż) zrobiła, jest ok. względem prawa i nikt nie może zarzucić jej
> kradzieży wzoru?
> Proszę byś potwierdziła, lub ewentualnie zaprzeczyła, oczywiście jeśli
> jesteś pewna, bo to kwestia dość często poruszana na grupie i uznanie
> prawdziwości tych słów mogłoby zamknąć temat oskarżeń o złodziejstwo.
Dla uproszczenia przyjmijmy, że wszystko, co jest zamieszczone publicznie w
internecie jest zamieszczone legalnie - wówczas, cokolwiek by to nie było,
wzór, zdjęcie, całe witryny internetowe, etc (z wyjątkami, o których pisałam
w poprzednim poście), możesz wykorzystać na własny użytek (czyli nie do celów
zarobkowych). Oczywiście niektórzy nielegalnie zamieszczają pewne materiały,
ale to juz inna kwestia. Tak więc zakończmy, bo nie jestem prawnikiem.
pozdrawiam serdecznie Magda
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|