ach to allegro

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 35

11. Data: 2005-07-14 08:23:27

Temat: Re: ach to allegro
Od: "Bos" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

......zapomnialam dodać ze jedna aukcję już usunęli ale ktoś sprytnie sie
zabezpieczył i jest następna...
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=57556547
...wównież w tej akcji http://www.allegro.pl/show_item.php?item=57469349
nie wszystko jest zgodne z prawdą (Oświadczam że wykonane schematy do
wyszywania sa mojego autorstwa i nigdzie wiecej poza ta aukcja nie sa
publikowane.),oto dowód
http://www.laura-stitch.it/negozio/media/LSMAX032_ic
o.jpg reszty to już
nawet nie chce mi sie szukac..:))

Pozdrawiam z Krakowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2005-07-14 08:46:57

Temat: Re: ach to allegro
Od: k...@k...pl szukaj wiadomości tego autora

> Drogi Karolu!!... to nie chodzi o to czy my korzystamy z wzorow (i na
> podstawie ich haftujemy),czy też poprostu nimi się wymiemiamy ,ale o fakt ze
> nie podpisujemy się pod nimi jako pod wlasnymi i nie trąbimy w koło ze to
> nasze i tylko wyłącznie nasze wzory i ze my mamy tylko do nich prawa.Zadałam
> sobie trochę trudu i odszukalam parę linków do oferowanych na Allegro worów
> i zamierzam podeslac je do admina allegro.Przecież wiele osób odsprzedaje
> wykorzystane czasopisma i wcale nie pisze ze to jego własność skoro je kupił
> (bo wlascicielem jest wydawca).
>
> ....."...Niech pierwszy rzuci kamieniem ten kto zapłacił za prawa do
> wszystkich
> schematów na podst których wyhaftował(a) swoje prace....".............to czy
> ja ukradalam wzor skoro kupiłam gazetę aby z nij cośwyhaftować i potem tą
> gazetę odsprzedalam lub poprostu komuś podarowalam????????????,chyba Twój
> tok myślenia idzie nie w ta stronę co trzeba.
>
> Pozdrawiam z Krakowa
>
Oczywiscie że nie idzie w te strone,bo nie o tym myslałem.
Krytykujecie sprzedaz wzorów na allegro ciagle argumentujac to tym ze ktos tam
sprzedaje nie swoje(kradzione).Wasze sumienia uspakajacie tym iz Wy tylko
ściagacie(pobieracie-kradniecie-wymieniacie sie) wzory z sieci nie czerpiąc z
tego korzyści-NIEPRAWDA-czyz żadna z Was nie sprzedała lub próbowała sprzedać
haftu zrobionego na podst ukradzionego schematu?Co za róznica w sprzedaży
kradzionego schematu a sprzedaży pracy zrobionej na podst tegoż ukradzionego
schematu?Zadna.No może poza tym że nikt nie pyta autora pracy skąd miał wzór
(ale tylko w Posce).
Dlaczego nie sprawdzacie praw do wzorów prac hafciarskich wystawianych na
sprzedaz na allegro ,kaan,wystawach czy gdzieś indziej?Spróbujcie sie tym zająć
a pochyle czoło.
Tak wiec moim zdaniem powinnysćie wziąść na wstrzymanie z tym ściganiem
złodziei-same nie zawsze postepując etycznie(wbrew Waszemu mniemaniu)
Ja oczywiscie zdaje sobie sprawe z realiów jakie w tym temacie panują-po co
płacic,gdy jest za darmo.Sam kiedys wyrzuciłem userke z kaan za sprzedaż
schematów na allegro-ale sprzedawała schematy pobrane z kaan.Chociaż dziś nie
wiem czy postapiłbym tak samo.

PS.
Jandulka! Ty to sobie mozesz z moim kotem podyskutować.

>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2005-07-14 08:49:16

Temat: Re: ach to allegro
Od: "Anna B." <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bos napisał(a):
> Aniu ale to już może nie konkretnie chodzi o korzyści majątkowe ale o taki
> zwrot.."...Informacja dla pracowników Allegro:
> Posiadam pełne prawa autorskie i majątkowe do oferowanych schematów.
...
(ciach!)

A co do to, to masz rację. :)

--
Pozdrawiam!
Anna B. (Ziemia Lubuska)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2005-07-14 08:53:33

Temat: Re: ach to allegro
Od: Agnieszka Młynarczyk <a...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Anna B. napisał:

> Hm, to jak się ściągnie schemat z sieci (taki eufemizm), zamiast go
> kupić wydając nań pieniądze, to nie jest korzyść finansowa?

A masz dostep do wszystkich aby je kupic? W Polsce niestety rynek haftu
krzyzykowego jest dosc ubogi i niekoniecznie najlepszej jakosci. IMO
kilka razy nacielam sie np. kupujac wzory w HP, po wyhaftowaniu twarz
okazala sie wielka plama kilku zle dobranych kolorow. Wiekszosc wzorow z
ktorych sie korzysta sa z innych krajow.
Agnieszka Młynarczyk

--
Lubisz ubrania ESPRIT? Zajrzyj na nasze aukcje:
http://tinylink.com/?xacqZcPh1b

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2005-07-14 09:06:31

Temat: Re: ach to allegro
Od: "Anna B." <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Agnieszka Młynarczyk napisał(a):
> Użytkownik Anna B. napisał:
>
>
>> Hm, to jak się ściągnie schemat z sieci (taki eufemizm), zamiast go
>> kupić wydając nań pieniądze, to nie jest korzyść finansowa?
>
>
> A masz dostep do wszystkich aby je kupic? W Polsce niestety rynek haftu
> krzyzykowego jest dosc ubogi i niekoniecznie najlepszej jakosci. IMO
> kilka razy nacielam sie np. kupujac wzory w HP, po wyhaftowaniu twarz
> okazala sie wielka plama kilku zle dobranych kolorow. Wiekszosc wzorow z
> ktorych sie korzysta sa z innych krajow.
> Agnieszka Młynarczyk
>

Jak to było? "jak ktoś Kalemu ukraść krowę..." Dalej znacie.

Do wielu rzeczy nie ma w Polsce dostępu. Co nie powoduje tego, że mam
prawo uzyskać to coś drogą nielegalną.
I żebyście nie wiem, co tu pisali, to cudze wzory będą cudzymi wzorami i
już!
Jak mnie nie stać na mercedesa, to jeżdżę starym Oplem. Jak mnie nie
stać na wzory kupowane za granicą, to haftuję to, co znajdę w naszych
gazetkach. A jak robię inaczej, to przynajmniej siedzę cicho.

(Pierwsza osoba w powyższej wypowiedzi została użyta hipotetycznie,
aczkolwiek niekoniecznie jedynie teroretycznie.)

--
Pozdrawiam!
Anna B. (Ziemia Lubuska)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2005-07-15 04:20:09

Temat: Re: ach to allegro
Od: "Bos" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Karol...Karol !!!

Dalej nie chcesz czy nie mozesz zrozumieć o czym ja pisze...a głownie chodzi
mi o to,że nie podpisujemy się pod wzorami jako swoimi jak to zrobiła osoba
wystawiając na Allegro wzory króre są proponowane przez rózne firmy
zajmujące sie ich produkcją.Nie wiem jak długo siedzisz w temacie haftow ale
ja już troszkę tak (40.l) i nigdy mi nie przyszło do głowy zeby cos z moich
przepastnych zasobów wystawić na licytację i podpisac się pod nimi jako moja
własność(wiedząc np. że to wzor firmy Dimensions czy jakiejś innej).

ps.Bardzo nie podoba mi się Twój zwrot w kierunku Jandulki,bo ja pisząc do
Ciebie nie wysłalam na rozmowę z Tobą moich chomików..:)),troszkę kultury i
taktu by się zdało...))) będąc już na tej grupie dobrych pare lat nie
pozwalam sobie na tak niemiłe wycieczki pod adresem żadnej z osób tu
piszących a wręcz przeciwnie-staram się pomoc w miarę moich możliwości.

Pozdrawiam z Krakowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2005-07-15 06:09:21

Temat: Re: ach to allegro
Od: "Jandulka" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> PS.
> Jandulka! Ty to sobie mozesz z moim kotem podyskutować.
>
> >
Karolu
Z kotem na pewno gadałoby sie sensowniej i mruczałby lepszą polszczyzną, ale
skoro twój, to jednak nie.
Jandulka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2005-07-15 08:04:11

Temat: Re: ach to allegro
Od: Julka <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jandulka wrote:

> Karolu
> Z kotem na pewno gadałoby sie sensowniej i mruczałby lepszą polszczyzną, ale
> skoro twój, to jednak nie.
> Jandulka
>

A ja bym z kotem pogadała, w końcu jemu też się należy coś od życia ;),
miej litość dla zwierzaka ;)
Pozdrawiam
J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2005-07-15 08:45:29

Temat: Re: ach to allegro
Od: k...@k...pl szukaj wiadomości tego autora

> Karol...Karol !!!
>
> Dalej nie chcesz czy nie mozesz zrozumieć o czym ja pisze...a głownie chodzi
> mi o to,że nie podpisujemy się pod wzorami jako swoimi jak to zrobiła osoba
> wystawiając na Allegro wzory króre są proponowane przez rózne firmy
> zajmujące sie ich produkcją.Nie wiem jak długo siedzisz w temacie haftow ale
> ja już troszkę tak (40.l) i nigdy mi nie przyszło do głowy zeby cos z moich
> przepastnych zasobów wystawić na licytację i podpisac się pod nimi jako moja
> własność(wiedząc np. że to wzor firmy Dimensions czy jakiejś innej).
>
> ps.Bardzo nie podoba mi się Twój zwrot w kierunku Jandulki,bo ja pisząc do
> Ciebie nie wysłalam na rozmowę z Tobą moich chomików..:)),troszkę kultury i
> taktu by się zdało...))) będąc już na tej grupie dobrych pare lat nie
> pozwalam sobie na tak niemiłe wycieczki pod adresem żadnej z osób tu
> piszących a wręcz przeciwnie-staram się pomoc w miarę moich możliwości.
>
>
> Pozdrawiam z Krakowa
>
1.Ja nigdzie nie napisałem że Ty -napisałem że więkaszośc
2.jesli nie kupiłas tego co sprzedawane kest na allegro to nie wiesz co tam
jest
3.Jesli wyhaftowałas cokolwiek nie na swoim wzorze i twierdzisz wszem i wobec
ze to Twoja praca-to sama wiesz(ja nie twierdze ze tak jest)
4.To że Tobie sie nie podoba moj zwrot do Jandulki ,absolutnie mnie nie
interesuje.Jej wypowiedz mnie sie nie podobała-i co z tego?Jesli nie
zareagowałas na to co Ona napisała do mnie;to znaczy że sie z nia zgadzasz.A
dla mnie jest to tym samym co napisałem Jandulce.
5.Aby zamknac moje wystapienie w tym temacie;
Wiekszośc z Was kradnie cudze schematy;wykorzystuje je również do komercyjnych
celów(sprzedaje lub próbuje sprzedac prace zrobione na podst tych schematów.
AniaB słusznie napisała-nawet pobranie z sieci schematu jest korzyscią
materialna-bo nie musiałaś za niego zapłacic kupujac go legalne.Jesli więc masz
choc jeden schemat pobrany z sieci to równiez okradasz autora wzoru,nie mówiąc
juz o jakimkolwiek wykorzystaniu tego wzoru.
Zakłamanie Wasze jest tym większe im wieksza jest Wasza determinacja w ściganiu
tych co próbuja sprzedać to co ukradli(schematy) bo jak napisałem -cos autorów
prac nikt cenzurowac nie chce.
I nie ma żadnej okoliczności która z prawnego punktu widzenia usprawiedliwiała
by Wasze działani.Więc kitu mi nie wciskaj że nie rozumiem,bo co tu rozumiec.
Jesli w swoich przepastnych zasobach masz nie swoje wzory-wiadomo.Koniec kropka.
Dlatego jednego nie rozumiem.Zamiast siedzieć cicho(AniaB), próbujecie udawac
świete ,niestety większosc z Was może tylko udawać.

Pozdrawiam Serdecznie

>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2005-07-15 10:27:19

Temat: Re: ach to allegro
Od: "Gocha" <gocha.sa@_wytnij_to_interia.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Anna B." <b...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:db55ue$9hn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Gocha napisał(a):
> (...)
> > Mi mo wszytko zasadniczo różnimy sie od tych z allegro. My nie czerpiemy
z
> > tego korzyści finansowych.
> > Gocha
> >
> >
> >
> Hm, to jak się ściągnie schemat z sieci (taki eufemizm), zamiast go
> kupić wydając nań pieniądze, to nie jest korzyść finansowa?

Może w takim razie inaczej wyartykułuje ta różnicę:
Różnica jest taka jak między złodziejem a paserem.
Prawnikiem nie jestem, ale o ile wiem Kodeks też to rozróżnia.
Ja nie mówię że my jesteśmy swięte. Już parę razy to ustaliłyśmy na tej
grupie.
Gocha