Data: 2008-06-13 15:36:54
Temat: Re: agata
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
cbnet pisze:
> Nie, nie, nie rozumiesz chyba. :)
> Ten przykład z tobą to a'propos twoich uwag do mnie w związku
> z twoją teorią o konieczności ogólnego otwarcia na ludzi i sytuacje.
Nie bardzo rozumiem, rzeczywiście. Wystarczy nam niewiele, żeby
stwierdzić, czy z kimś mamy ochotę się zadawać - myślę, że większość
ludzi tak ma. Ale - są tacy, którzy nie wierzą ślepo sobie albo
przynajmniej zakładają możliwość pomyłki. Do takich ja należę albo
lepiej - chcę należeć. Ty brniesz zadufany w swoje jasnowidzenie.
> Co z tego?
> No właśnie to: są rzeczy na niebie i ziemi, o których ludziom
> nawet się nie śniło... i jest to zupełnie normalne.
> Czy nadal masz co tego wątpliwości? :)
Nie, teraz już nie mam. :/
A możesz mi jeszcze wytłumaczyć tę metaforę z gaciami?
Ewa
|